
ladywind
Użytkownik-
Postów
7 583 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ladywind
-
Miekkie futerko mojego kota, do którego uwielbiam się przytulać i że troche ogarnełam chate.
-
a bierzesz jakieś leki, chodzisz na terapie?
-
mnie też bardzo denerwuje, robią tylko wszystko pod siebie. Dla mnie też, najchętniej bym zasnęła na zawsze.
-
essprit, jak ktoś ma w genach zapisną tą chorobę to picie alkoholu spokojnie wpłynie na ujawnienie się choroby, podobnie jest z głupią trawką. A z ubezwłasnowolnieniem matki to agusia ma rację. Można tak zrobić w przypadku tej choroby.
-
Kubarock, przy nerwicy absolutnie nie pal tego gówna. Oglądałam film dokumentalny że osoby z zaburzeniami osobowości lub chorobą psychiczną otrafią te objawy choroby wmacniać. A niektórym wcześniej zdrowym po paleniu marychy ujawniła się choroba psychiczna, gdzie jakby nie palili być może teraz by tego nie mieli. Stanowczo Ci odradzam.
-
-
idle, takie dialogi z wyimaginowanymi osobami to troche podchodzi pod nerwice natręctw.
-
Hmmm zrobie Ci dobry obiad może być?
-
ala1983, jak Twoje samopoczucie? zdecydowałaś się na szpital? -- 22 mar 2012, 20:01 -- Michuj, jak tak bardzo pali Ci się do pracki do zapraszam do mnie do domu, jest wiele do posprzatania przed świetami
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ladywind odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Carlsberg, ten objaw też typowo nerwicowy, ostatnio nie czytam nawet gazet, które wcześniej mnie interesowały właśnie przez to, że nie potrafie się na czytanym tekscie skupić. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ladywind odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Coś w tym jest. Jak leże mam mniej lęków, coprawda myśli też krążą mi po głowie, ale mam normalny oddech i czuje sie spokojniej. A kiedy wstane to od razu paraliż, cięzki oddech mam, zaczynam dużo analizować, i oczywiście w sposób negatywny, co się odbija na jeszcze bardziej złym samopoczuciu. Mam też tak, że przedłużam monet wybudzenia się, bo będąc jeszcze w półśnie nie dochodzi do mojej świadomości kiepskie samopoczucie. A gdy tylko się obudze całkowicie to juz mam przed oczami nerwice i depresje i świadomość o koljenym dniu i walce. -
carlosbueno, dokładnie tak jest.
-
ravb, powinieneś iść z tym do lekarza lub na początku do psychologa
-
Zgodzę się z tym, np. jak byłam we Włoszech to nasłuchałam się opowieści od polek już długo tam przebywających, że włoszki myślą, że u nas nie ma pralek, telewizorów ani lodówek, jedna się pytała, czy u nas w ogóle pomidory rosną. A włosi to za....bane brudasy, mają słóżbe do sprzatania a jak nie mają to okna raz do roku myją i to samo ze mianą firanek. Gdyby wiedzoieli że w Polsce ludzie już od dawna myją naczynia w zmywarkach to by im łby opadły. Tam gdzie pracowałam to jeden koleś myślał że Mikołaj Kopernik pracował w Rosji a nie w Polsce hahaha Ciemnota jednym słowem!!!
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
ladywind odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Związek i do tego ufdany to kwestia szczęścia. -
Drapanie, rozdrapywanie, swędzenie i skubanie :((
ladywind odpowiedział(a) na temat w Nerwica natręctw
Słoniątko34, długo już chodzisz na psychoterapię? to masz z nfz czy prywatnie? -
A ja mam na to wszystko taką oto puente: - polski rząd ma w dupie polskich obywateli -ćisnie się do dupy zachodniakom - co się bedzie przejmował pospulstwem, skoro oni mają zapewniony byt do końca życia i ich rodzinki -niech pospultwo radzi sobie samo Najlepeij byłoby wyjechać stąd za granice, ale tam też Cie wykorzystają. A więc co? pozostaje tu zapieprzać za marne groszę i nie narzekać...
-
Korba, ja też jeszcze śniadania nie jadłam
-
możesz to spercyzować
-
ciągłe wyciskanie - uzaleznienie, czy co to właściwie jest?
ladywind odpowiedział(a) na wiola249 temat w Nerwica natręctw
wiola249, ja też potrafie wyciskać nie tylko na twarzy ale i na dekolcie, plecach rozdrapywac, i krosti których tak naprawde nie ma. -- 22 mar 2012, 13:02 -- claudu_su, nie bój się, od wyciskania nie dostanie się raka, jest to niemożliwe, bardziej jakby się rozdrapywało nieustannie znamiona, natomiast zwykłe krosty to jest niemozlwe, nie ma co czytać takich artykółów. -
Nerwica Natręctw - Moja historia, objawy, co zrobić...
ladywind odpowiedział(a) na madeline20 temat w Nerwica natręctw
olimpiados, dawki trzeba zwiekszać stopniowo, aby organizm mógł się przyzwyczaić do leków i nie było zbytnich efektów ubocznych, które potem mijają. Twój mąż jest nienormalny, skoro tak Ci powiedział. Jak nie rozumie tego to mu chyba musisz pokazać opis choroby i zobaczy że sobie nic nie wymyślasz. Al;e współczuje Ci -
A w polsce kryzys jest od zawsze
-
Vett, daj spokój, takie pustaczki trafiają na pustych facetów, bo tylko puści lubia takie tępe strzały!!