U mnie własnie bardzo podobnie, kiedy ide spać, to mam nadzieje, że jak wstane to kolejny dzień bedzie lepszy, a okazuje się że jest równie beznadziejny jak poprzedni. Z małymi chwilami spokoju.
Do tego jak bym nie wzieła codziennie Lorafenu, to cały dzień miałabym drgawki i kołatanie serca
A Wy dziewczyny też bierzecie doraźny?
-- 27 kwi 2012, 11:50 --
Bellatrix, musimy mieć jakas nadzieje, żeby w końcu było lepiej