Skocz do zawartości
Nerwica.com

monk.2000

Użytkownik
  • Postów

    8 648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monk.2000

  1. Aranjani, ach. Nie wiedziałem. W takim razie współczuję, to musi być ciężkie przeżycie.
  2. dominika92, polecam uspołecznianie się. Można np. zostać lokalnym działaczem i interesować się losami subregionu, to może pomóc znaleźć jakieś towarzystwo.
  3. Snejana, Mogę, ale najpierw wolę się przygotować. W internecie mogę szybciej się przemieszczać, nie tracę czasu na transport. No i nie wszędzie mnie wpuszczą. Np. do MOPS'u czy Szkoły Budowlanej.
  4. Przerwę wam wasze rozmowy. Właśnie urządziłem sobie wirtualną wycieczkę po Koninie, wchodzę na różne strony, żeby wszystko wiedzieć o mieście gdzie chodzę do szkoły. Nawet odwiedziłem swoje przedszkole, dużo się zmieniło od tego czasu Polecam cyber-touring
  5. Ja dzisiaj miałem plan, żeby zabawić trochę w nocy. Zobaczymy czy zostanę.
  6. Ja już się paskami nie przejmuję. Chociaż chciałbym puścić się w wir kariery naukowej, hehe. Nie da się jednak. A może się da, tylko z innym podejściem. Bardziej ta kariera byłaby środkiem, a nie celem.
  7. Mnie tradycyjnie, nowe przemyślenia, nowe nadzieje. Plus nowe pomysły.
  8. Cześć. Jak tam? U mnie trochę lepiej. Wróciło trochę zainteresowanie codziennymi sprawami. Fajnie.
  9. Cześć. W ten weekend zwiększam wiedzę o zjawiskach społecznych, w poniedziałek jadę załatwiać urzędowe sprawy. Zobaczymy co wyjdzie z tego.
  10. Ja podjąłem decyzję, zobaczę co z tego wyjdzie, żeby zacząć szukać pracy i może wyprowadzić się z domu. Ta atmosfera mi nie służy.
  11. Fakt, u mnie też słoneczko. Szkoda, że okno brudne i wszystko widać.
  12. Ja też specjalnie nie mam powodów. Chociaż nie ma tragedii, więc tym się pocieszam.
  13. Cześć. Oto nadszedł nowy dzień. Cieszycie się?
  14. Ja trochę lepiej, nie jest świetnie, ale da się żyć.
  15. hasacz, niespecjalnie znam jakieś stronki. Może na chomiku poszukaj jakiś źródeł?
  16. Cześć, można zmienić. Czasem sytuacja zmusza do tego człowieka. Tak było w moim przypadku, czułem się tak źle, że musiałem zawalczyć o lepsze samopoczucie.
  17. LATEK50, wcześniej też był mi towarzyszem, ale teraz mamy wspólne hobby. No i tata nie jest wykluczony cyfrowo
  18. Cześć, ostatnio trochę rzadziej siedzę na forum. Chyba winne to, że tata założył sobie internet. Teraz przesiaduje z nim i razem zgłębiamy materiał.
  19. sowka92, cześć. Ja też mam problemy z brakiem towarzystwa. Głównie osób w moim wieku. Odskocznią jest szkoła do której i tak często nie uczęszczam, rzadko mam zajęcia. Jednym słowem poszukaj towarzystwa, jakiś klub zainteresowań, dom kultury, kurs językowy, itd. Nie wiem gdzie tam jeszcze można poznawać ludzi. W "Gorączce Sobotniej Nocy" robiło się to na disco-party.
  20. zagger123, niespecjalnie wiem jak wyglądają przypadki popadnięcia w nałogi. Ale myślę, że powinieneś uważać, żeby nie pogorszyć sytuacji. Myślę, że upływ czasu pomoże, jak się ze sprawą pogodzisz, to możesz iść na detoks i przywrócić się do poprzedniego stanu. Spróbuj może porozmawiać z jakąś zaufaną osobą, która będzie mogła cie wesprzeć.
  21. Cześć, wszedłem akurat na ten temat a nie inny, bo dotyczy znanego mi tematu, czyli chaosu myśli. Mi pomaga niezwracanie uwagi na wszystkie myśli w głowie i nie drążenie tematów w postaci podążania za każdą napotkaną. Można wyćwiczyć taką zdolność. Koncentrację itd. też da się poprawić. Może trudniej niż u zdrowego, ale zawsze pozostaje obszar, który możesz zagospodarować. Nie jestem psychologiem, tematem interesuję się bo sam mam problemy z psychiką, mogę tobie jedynie doradzić co mi pomaga. Aczkolwiek chciałbym kiedyś trochę pomęczyć psychologię.
×