Skocz do zawartości
Nerwica.com

ala1983

Użytkownik
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ala1983

  1. Masz jeszcze wolne? Mam jeszcze wolne dwa miejsca, dla Ciebie i kogoś jeszcze ??? Zapraszam na PW 1 miejsce wystarczy , rezerwuję. Reszta na PW.
  2. bezlekowiec, Spodziewałam się podobnego tekstu z Twojej strony. Również pozdrawiam i bez odbioru.
  3. bezlekowiec, Może w Twoim mniemaniu. Zadałeś mi pytanie, więc odpowiedziałam. -- 01 lip 2012, 14:45 -- A ja odczuwam brak klorazepatu tak samo jak było przy alprazolamie. Bardzo szybko odczuwam jego brak. Ten dłuższy okres półtrwania jakoś u mnie nie działa -- 01 lip 2012, 14:49 -- Ja to jestem dobra. Po co męczyć się z liczeniem kuleczek, kiedy mogę zamienić na cloranxen upside_down, A Tobie jak lekarz zalecił schodzenie z klorazepatu? -- 01 lip 2012, 15:00 -- U mnie 5 mg co 48 godz przez 2 tygodnie. 3 razy podchodziłam i 3 razy poległam. Teraz mam wizytę w czwartek, poproszę o zamianę na cloranxen i spróbuję najpierw 2,5 mg każdego dnia przez 2 tygodnie. Swoją drogą, pewien lekarz opowiadał mi jak jego pacjenci reagują na cloranxen a jak na tranxene. Wielu mówiło, że tranxene ma trochę silniejsze działanie, pewnie przez to, że jest w granulkach i szybciej rozpuszcza się w żoładku. Pomijam już fakt, że tranxene to oryginał. Jednak ja osobiście jakiejś szczególnej różnicy nie zauważyłam, no może trochę na początku.
  4. To pytanie raczej do lekarzy, nie uważasz? uwzasz ze nie czytaja, ze ich tu nie ma ? Jest mi to obojętne, czy oni tu są, czy ich nie ma. Nawet jak czytają i tak Ci nie odpowiedzą. Proponuję spróbować w realu, choć i tak to pewnie nic nie da. Wiem z autopsji.
  5. ala1983

    Skojarzenia

    orzechy - wiewiórka
  6. bezlekowiec, Nic, zupełnie nic.. Owszem, tak właśnie było. Dlatego m.in. powstał ten wątek. Wątek dla ludzi, którzy chcą się od tego uwolnić. Wiele osób jest nieświadomych tego jak działają takie tabletki. Liczą na to, że pomogą one im wyleczyć albo przynajmniej zaleczyć, stłumić ich dolegliwości. Jak już wiemy, nic bardziej mylnego. To pytanie raczej do lekarzy, nie uważasz? -- 01 lip 2012, 11:01 -- Chodzi o to, żeby biznes się kręcił.. -- 01 lip 2012, 11:14 -- No tak... Spychoterapia cudem będzie u każdego i wszędzie Jak widać, nawet ludzie już uświadomieni wolą tkwić w tym bagnie, niż z tego wyjść. Z uporem muła, będę powtarzać na tym forum, tak jak to robi *Monika*, co jest kluczem do wolności, mimo, że jeszcze nie do końca uwolniłam się od leków (kwestia czasu), już jestem wielką ich przeciwniczką.
  7. upside_down, Ponoć.. też tak myślałam.. jednak odstawienie klorazepatu nie jest łatwiejsze.. mam wręcz wrażenie, że schodzenie z alprazolamu mniej bolało.. ale to dlatego, że zeszłam na słabsze, a po cloranxenie, (w moim przypadku tranxene) - nie ma już nic i dlatego ten końcowy etap jest najgorszy. A ja za nic nie mogę zejść z 5 mg Tranxene ma tą zaletę, że jest w granulkach. Chyba pozostanie mi ta opcja.. czyli odsypywanie... bo branie 5mg co drugi dzień nie wypaliło
  8. ala1983

    Terapia szkodzi?

    Gunia76, Wielkie dzięki
  9. Snejana, Tak wyszło.. a raczej wychodzi.. a na zmiany się jak na razie nie zapowiada.
  10. A moje to fotel a sobie żarty robiłam, a Ty co masz na mysli? A ja mam na myśli rozkładany fotel, ale i tak śpię z podkurczonymi nogami..
  11. amelia83, hej Karina, czemu wymiotowałaś w pracy?
  12. No i dupa.. po raz 3-ci.. Dalabym radę, gdyby nie praca.. a tak to nawet urlopu mi nie starczy na zejście.. alternatywa- L4..
  13. Chętnie bym oddała. A sama zamkneła się w psychiatryku dożywotnio.
  14. Bellatrix, Odpocznij koniecznie. Niedługo powinno być lepiej, tylko zadbaj o siebie. Ściskam
  15. Dzięki, bo już kurde myślałam, że to wina mojego spapranego dzieciństwa, ale nie! Super, idę kupic dziurawiec! Czasami nawet w takich wątkach znajdzie się coś co poprawi choć na chwilę humor
  16. Korba, Kaisa, nie rozumiem, wyszłaś ze szpitala, byłaś na wakacjach o ile dobrze kojarzę, ostatnio było ok. I tak nagle? -- 27 cze 2012, 20:49 -- Korba, ok, wiem już o co chodzi..
  17. ala1983

    Samotność

    detektywmonk, Lepiej tego nie mogles ujac.
  18. Za realizowanie swoich marzeń trzeba czasem słono zapłacić. Chciało się swego czasu studiować... a później przychodzi rachunek.. myślę, że w sierpniu dam radę wpłacić chociaż 9.000 zl... -- 23 cze 2012, 14:29 -- *Monika*, Przyjadę chętnie jak tylko uporam się z moim kredytem.
×