 
        jasaw
Użytkownik- 
                Postów8 399
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jasaw
- 
	mojanati, jeśli widzisz jakąkolwiek szansę - próbuj!!! Może więcej rozmów, odwołań do pięknej przeszłości pomoże Wam... U mnie było tylko poniżanie mnie, brak jakichkolwiek oznak zrozumienia i szacunku...więc nie wytrzymałam... W moim przypadku było ratowanie siebie i dzieci, w pewnym sensie..nie chciałam, by wzrastali w domu bez miłości, spokoju, szacunku,zaufania... Z perspektywy widzę, że była to słuszna decyzja...
- 
	Słucham RMF World Music...
- 
	mojanati, nie poddawaj się...ja to przeżyłam, poznałam różne określenia dotyczące mojej osoby, słowa, które raniły mnie strasznie....ale w końcu odeszłam od mojego Męża. Ponad 10 lat temu wyszłam ponownie za mąż - jestem szczęśliwa i dzięki mojemu Mężowi w ogóle żyję, jak sądzę. To człowiek wspaniały, łagodny, rozumiejący moje problemy, zresztą sam zdrowy nie jest. Gdybym tego nie zrobiła, może mnie już by nie było... , kto wie
- 
	Polecam, to zestaw dziecinnie prostych ćwiczeń...do wykonania w domu, dla każdego. Przypadkowo znalazłam, przy okazji przypomniały mi się lekcje WF sprzed 40 lat
- 
	Nieustające myślenie, zastanawianie się, czy kiedyś jeszcze będę czuła się tak po prostu...normalnie, wg., oczywiście, mojego kryterium. Mam na myśli wszystkie moje dolegliwości, nie tylko nerwicowe...
- 
	Pracowity, spokojny, pełen przemyśleń - niezły.
- 
	Odpoczywam..po obiedzie, praniu, sprzątaniu...czytam, słucham muzyki /chiliout/.
- 
	Dość przyjemna pogoda
- 
	Tak.. Czy boisz się latać samolotem? -- 04 maja 2012, 21:05 -- Sorry, pomyliłam się...miało być czy masz...czy masz obawy przed lataniem samolotem?
- 
	Mam, Męża Kiedy wyjdziesz za mąż lub ożenisz się??? /chyba nie za bardzo osobiste???/
- 
	Mam okropne Czy jesteś zakochana/y ??
- 
	amelia83, stosuję doraźnie, a w ogóle czuję się bezpieczniej, gdy mam je przy sobie -- 04 maja 2012, 20:42 -- Laimo, gratulacje o.g.r.o.m.n.e.
- 
	Marsal2, tak, z jogurtem mogę, ale bez cukru....niestety
- 
	LATEK50, nie tylko pysznie, ale i miło, dziekuję
- 
	dominika92, pyszne truskawki można kupić w Biedronce, chyba hiszpańskie. Ja codziennie zjadam 2 pojemniczki /chyba po 0.25kg/, wiem,że są niedrogie, ok.3 zł za sztukę.Niestety nie mogę ze śmietaną i cukrem, choć uwielbiam, ale i tak zaspokaja to mój apetyt.... POLECAM....
- 
	Ja od najmłodszych lat lubię wszelkie zabiegi kosmetyczne, ale domowe. Źle czuję się u kosmetyczki, nie lubię obcego dotyku na twarzy...i u fryzjera, gdy ktoś obcy dotyka mojej głowy. Takie tam dziwactwo. Dlatego właśnie sama, mimo wieku, dbam o cerę, ciało... Jestem jednak przekonana o skuteczności profesjonalnych zabiegów wykonanych w gabinetach /dobrych!!!/ kosmetycznych. Nie mam zbyt wymagającej cery, nie uczulają mnie kosmetyki,dlatego jedynie dobieram sobie serię odpowiednią do pory roku. Bazuję na polskich firmach, czasem kupię coś z wyższej półki. Płyn micelarny to podstawa, do tego maseczki różne - ziołowe,z glinką itd... i peeling. Kremy zmieniam co jakiś czas... Powinnam zostać kosmetyczką, uwielbiam to. Zapachy kosmetyków poprawiają mi nastrój... -- 04 maja 2012, 16:44 -- Zapomniałam dodać...uwielbiam dobre perfumy. Od czasu do czasu wydaję nawet większą sumkę...tak mało przyjemności jest w zyciu http://www.perfunauci.pl/perfumy/produkt/8092,chloe-chloe ...moje ulubione, używam od 2 lat
- 
	slow motion...i jestem szczęśliwa, chyba zapomniałaś dopisać , czy tak????
- 
	slow motion, zaradna Dziewczynka
- 
	slow motion, może Ci coś podpowiedzieć..??? Jakie masz produkty??
- 
	Bellatrix, nie musisz pisać o szczegółach, ale trochę "pojęczeć" należy, wyrzucić z siebie złą, nagromadzoną energię,wówczas robi się lżej na duszy...choć wiadomo, że problemów nikt nam nie odbierze. Ja też nie piszę o wszystkim, bo wiem, że nie wszyscy dobrze znoszą takie informacje, ale jednocześnie, w niektórych przypadkach, dla niektórych Forumowiczów ma to terapeutyczne działanie, bo czytając znajdują potwierdzenie, że wszyscy mają gorsze i lepsze dni, chwile...
- 
	QueenForever, zgadzam się...oczywiście są wyjątki.
- 
	Bellatrix, masz tyle ciepła i empatii dla innych, może po prostu zapominasz o sobie???? Warto zadbać o to, by nasza dusza znalazła troszkę spokoju, odreagowała i "naładowała się" pozytywnie...ale o to trzeba się postarać, czyli egoistycznie, choć przez jakiś czas, popatrzeć na siebie i potraktować siebie, jak najważniejszy "obiekt"...pozdrawiam Cię i proszę, byś rozważyła moje sugestie. Znam to z autopsji
- 
	Czytam, wpadam na forum, słucham muzyki różnej.... Snejano, czyli....
- 
	Zastanawiam się ....rozmyślam....