
kukubara
Użytkownik-
Postów
349 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kukubara
-
No moze racja ale...moglybysmy podyskutowac o gustach naszych...byloby ciekawie tak czy inaczej ten facet jest paskudny
-
Nigdy w zyciu ...to najpaskudniejszy facet jakiego widze....dziewczyny czy wy oszalalyscie
-
A ja przy okazji zamawiam zyczenia dla siebie na 10-10 jak dozyje
-
A kto to jest pan.P?
-
Bibi sloneczko...jak Ci wspolczuje ,moze bys sprobowala pomasowac swoja twarz ciepla ,nagrzana husteczka....jest taki punkt pomiedzy ooczami u nasady nosa ...naciskaj tam ..powinno zlagodzic ten bol
-
A ja najchetniej stworzylabym wlasnay zespol... moge spiewac...czy ktos umie grac na trabce,saksofonie albo skrzypcach?
-
juz trzecie opakowanie dala mi lekarka rodzinna za free... weszlam usmiechnelam sie ...a ona do gablotki i ciach ...mam nastepny..moze nauczyc Was jak to sie robi? jest ktos chetny na szkolenie ?
-
A mnie slonce wzbudzilo do 'zycia'fryzjer,makijaz,nowe ciuchy...takie glupie ale nareszcie zrobilam cos pospolitego ...jezu ja to chyba mam obsesje na akcje niepowtarzalne...zawsze szukam czegos niezwyklego...ze wszystkiego zrobie sztuke kocham to ale jakie to meczace czasami
-
Wcale mnie nie nabrales...za malo rozpaczy bylo w tym co napisales....
-
Wszystkiego co spokojne,ludzkie,pelne pasji,usmiechu i lez szczesliwych... dla Ciebie shadow
-
Witaj serdecznie i ciesze sie ze znalazles to foeum...w ciezkich chwilach napewno znajda sie osoby z podobnymi doswiadczeniami i pomoga Ci
-
Towdy...to bylo niezle z tymi kciukami
-
Smierc...ja caly czas trzymam za ciebie kciuki..niezapominaj o tym...i zmien wkoncu nicka
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kukubara odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Tomoe..ale nie zaczynasz jej tam gdzie ja ...prawda? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kukubara odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Witaj Tomoe...mam nadzieje ,ze nie spotkamy sie w tym samym autobusie a to dlatego ,ze mam bardzo podobny stan....oczywiscie nie zaliczam kolesi bo to sie nie miesci w mojej glowie...ale wciaz mysle o seksie...erotyzm zalal mnie calkowicie.Masz [o ile piszesz prawde]o wiele lepsza sytuacje bo ja sie mecze z myslami i nie widze zadnego rozwiazania ale szczegolnie w autobusach jest przyjemnie...tylu mezczyzn dookola... -
Cos jest w tym rozowym...ja rowniez lubie rozowy...ale ciemny i tylko swetry,czarny,biel jest piekna,jasny blekit ....lubie nosic bluzki koszulowe jasno bleitne.Ale i tak wszystko zalezy od nastroju [ Dodano: Pią Mar 31, 2006 8:47 am ] Kolory sa i beda na swiecie...to mnie cieszy ..niezmiennosc barw,zawsze odnajde czerwien i blekit...otule sie czernie w razie smutku i wtopie sie w biel jak narozrabiam
-
Czy zazywajac rexeti moge sobie zapodac np.relanium tak na jeden ciezki dzien ,ktory mnie czeka.A jezeli moge to ile tabletek i czy popicie setka wodki mnie nie usmierci?prosze o rade
-
ja osobiscie mysle ,ze zmiana nicka bylaby najlepszym pomyslem...powaznie bo z kolezankami roznie bywa.Pozdrawiam
-
tak sie ciesze,ze jednak da sie cos z TYM zrobic,uwierzcie ze to mozliwe.Ja sama jeszcze 2 miesiace temu najchetniej polknelabym cos na sen w dawce niezalecanej...a teraz wierze w bezinteresowna przyjazn,w ludzi gotowych pomoc,doradzic,usmiechnac sie za darmo...wierze,ze szczescie jest dla kazdego z nas,ze trawa bedzie niedlugo zielona,ze mozna zyc wedlug swoich przekonan ,ze ludzkosc nie upadnie nigdy dopoki mam wiare.Kazdy kolejny dzien przyniesie nowe doswiadczenia i niespodzianki,narodzi sie nowy geniusz albo doskonaly ogrodnik.Ja czuje sie wolna ....to jest piekne,cudowne.Wiem tez ,ze nic nie trwa wiecznie...wiec czerpac bede do utraty tchu dopoki jest jak jest.To jest mozliwe.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kukubara odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Witaj ja tak mam chyba od zawsze tylko...ja odkad pamietam chcialam byc inna,mialam duzo problemow szczegolnie w szkole sredniej bo moje zachowanie zawsze wzbudzalo kontrowersje...a ja specjalnie prowokowalam.Teraz z perspektywy czasu wiem ,ze to byla reakcja na sytuacje w domu... ale zostala we mnie taka przekora ,ze im dziwniej tym lepiej mam gleboko w .... co o mnie mowia i tak zawsze mowili to lepsze jakby zamilkli nie przejmuj sie nie tak latwo zostac dziwakiem -
Wiem cos o zrozumieniu i niezrozumieniu...ciezko jest gdy czlowiek zostaje sam ze swoimi myslami ,bede trzymala za Ciebie kciuki....i zycze zebys poczul ulge
-
Napisalam tak bo sama nosze maske o wiele za dlugo...tez podobnie jak Ty moj usmiech rozpromoenia strapionych... Tylko co z nami?Duzo stad wyniesiesz dla siebie gwarantuje
-
Niestety ja biore rexetin zdecydowanie za krotko zeby Ci doradzac ale napewno sa tu osoby ,ktore biora go dlugo...moze poszukaj w postach pozdrawiam :)
-
Witaj Kamil w tym miejscu nie bedziesz potrzebowal maski...ciesze sie ,ze jestes