Skocz do zawartości
Nerwica.com

ekspert_abcZdrowie

Użytkownik
  • Postów

    11 374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ekspert_abcZdrowie

  1. ekspert_abcZdrowie

    Hikikomori

    AurumV, Twoja matka? Z czym aktualnie się zmagasz?
  2. To, czego doświadczasz, wskazuje na derealizację i/lub depersonalizację. Tego typu odczucia pojawiają się właśnie u osób nadwrażliwych, nerwowych, które kiepsko radzą sobie ze stresem. Czy konsultowałaś się z jakimś specjalistą?
  3. braksil, nie napiszę niczego odkrywczego, czego nie napisali poprzednicy. Jeśli chcesz się uniezależnić od wpływów rodziny, koniecznie musisz podjąć pracę i się wyprowadzić, chociażby wynająć mały pokój dla siebie. Podejrzewam, że Twoja depresja jest nie tylko argumentem dla Ciebie, by się "usprawiedliwić", że nie masz pracy, że sobie nie radzisz, ale też jest paradoksalnie na rękę pozostałym członkom rodziny: "Ty siedź, nie wychylaj się i rób, co my każemy". Pomyślałeś, co będzie, gdy zabraknie rodziców, z czego przeżyjesz, skąd emerytura? Zacznij chociażby od jakiegoś zlecenia, cokolwiek, by poczuć, że jesteś potrzebny, umiesz i potrafisz zarobić na siebie. Jeśli rzeczywiście sytuacja zdrowotna jest aż taka zła, jak mówisz, wystaraj się w ZUS-ie o orzeczenie komisji lekarskiej w sprawie niezdolności do pracy.
  4. Syndrom lęku przed bliskością dotyczy często osób, które we własnym domu rodzinnym nie doświadczyły miłości i poczucia bezpieczeństwa. Mogą być to osoby z DDD/DDA, osoby, którym w dzieciństwie rodzice fundowali huśtawkę emocjonalną albo osoby, które były nadmiernie chronione, miały rodziców nadopiekuńczych i teraz bliskość drugiego człowieka kojarzy im się negatywnie. Osoba z lękiem przed bliskością reaguje niemal alergicznie na słowa partnera/partnerki: "Kocham Cię", "Chcę z Tobą być na zawsze" itp. Takiemu lękowi zazwyczaj towarzyszy lęk przed ograniczeniem wolności, gdy będzie się w związku, lęk przed utratą niezależności i własnej tożsamości. To nie jest tak, że te osoby nie chcą być w związku. Paradoksalnie istnieje w nich duża potrzeba miłości i chciałyby być w związku, ale mają wiele sprzeczności w sobie, które sprawiają, że co jakiś czas wycofują się z relacji. Chcą tworzyć związek na swoich warunkach - niejednokrotnie są to warunki trudne do zaakceptowania i bolesne dla drugiej strony.
  5. Witam serdecznie! Czy jeden lekarz przepisał Ci 6 leków, które kazał brać jednocześnie? Wydaje mi się, że to jakieś nieporozumienie. Owszem, leki mogą okazać się nieskuteczne. W ogóle leki oferują jedynie leczenie objawowe (zminimalizowanie lub wygaszenie objawów choroby), natomiast leczenie przyczynowe zapewnia wyłącznie psychoterapia. W odniesieniu do zaburzeń nerwicowych metodą leczenia z wyboru powinna być psychoterapia. Powinieneś o tym jeszcze bardziej pomyśleć, skoro czujesz się gorzej, pomimo farmakoterapii. Pozdrawiam!
  6. mąż po mnie przyjechał po zajęciach na uczelnię i nie musiałam tłuc się w te śniegi autobusem :)
  7. Czy już wcześniej występowały problemy ze snem? Czy to pierwszy taki incydent?
  8. Nieuzasadniony lęk przed igłami to aichmofobia. Aidsofobia to lęk przed możliwością zarażenia się wirusem HIV. Przez Internet nie da się jednak postawić diagnozy, dlatego odsyłam do lekarza. Pozdrawiam!
  9. ekspert_abcZdrowie

    Witam

    Witaj Mateusz! Ile masz lat? Co robisz aktualnie? Uczysz się, pracujesz? Uważam, że Twoje stany lękowe są trochę "wyhodowane" i zaindukowane przez matkę. Owszem, można czuć lęk po sytuacji, w której czułeś się zagrożony, bo ktoś Cię przestraszył. Zaszywając się w domu i czyniąc z niego "strefę komfortu", tak naprawdę pomogłeś urosnąć swoim lękom. Teraz przybrały rozmiar, że trudno Ci funkcjonować poza domem. Twoje stany lękowe mają charakter wtórny - powstały wskutek jakiejś stresującej, trudnej dla Ciebie sytuacji. Skuteczna terapia metodą behawioralno-poznawczą powinna przynieść dobre skutki i pomóc odzyskać Ci poczucie bezpieczeństwa. Pozdrawiam i zachęcam do wizyty u specjalisty!
  10. Twoface, możliwe, że nie jesteś smutna, nie masz niskiej samooceny, ale relacjonujesz, że jest Ci subiektywnie źle. Że chciałabyś wiele osiągnąć, ale coś Cię blokuje i uniemożliwia wdrożenie planów w życie. Ponadto pojawiają się dziwne myśli, autoagresja, było nawet nadużywanie alkoholu. Coś zatem się dzieje, ale Ty nie potrafisz sobie z tym poradzić w sposób konstruktywny. Kumulujesz w sobie różne emocje, mówisz o nich w sposób bardzo oszczędny (nie chcąc innych obciążać swoimi emocjami). Uważam jednak, że potrzebujesz znaleźć taki wentyl, którym umożliwisz zejście Twoich emocji. Takim wentylem może stać się chociażby rozmowa ze specjalistą. Pozwól sobie pomóc. Nie chodzi nawet o to, by od razu stawiać diagnozy i Cię szufladkować. Chodzi o to, byś poczuła się lepiej i odzyskała kontrolę nad życiem oraz cieszyła się tym, co udaje Ci się osiągać. Pozdrawiam!
  11. wiadomość o rozpoczęciu dawno oczekiwanego szkolenia
  12. Zaburzenia ze spektrum autyzmu objawiają się dość wcześnie, niemniej jednak objawy mogły zostać zbagatelizowane przez dorosłych, zaklasyfikowane jako "dziwne", dlatego 17-latek mógł przejść dotychczas przez szkołę bez żadnej diagnozy czy choćby próby diagnozowania.
  13. jakub358, powrót do domu matki nie był zbyt dobrym pomysłem, bo matka ewidentnie próbuje wzbudzać w Tobie poczucie winy, by móc Tobą manipulować. Ty natomiast, dla "świętego spokoju", stopniowo ustępujesz ze swojego stanowiska i pozwalasz matce coraz bardziej naruszać swoją prywatność. Nie wiem, ile masz lat i czy dotychczas pracowałeś, ale zastanów się nad usamodzielnieniem się. Nawet wynajem jednego pokoju jest lepszym rozwiązaniem niż mieszkanie z toksyczną matką. Pozdrawiam!
  14. ekspert_abcZdrowie

    Witam

    Bosak10, witaj na forum!
  15. Witaj one man show! Nie rozumiem, dlaczego miałbyś pisać "zażalenia" do ministra edukacji? Spójrzmy na sprawę obiektywnie. Możliwe, że doszło do błędu i źle obliczono Ci wynik w teście inteligencji Wechslera, zawyżając Ci wynik. Tego nie kwestionuję. Nie powinno do tego dojść, ale stało się. Bez względu jednak na wyniki jakiegokolwiek testu na inteligencję nikt nie wpływał na Twoją motywację do nauki. To od Ciebie zależało wyłącznie, czy będziesz się uczył i systematycznie przyswajał materiał, czy po prostu olejesz sobie naukę, bo przecież jesteś "taki wybitny", że uczyć się nie musisz. Poza tym, sam po jakimś czasie dostrzegłeś, że bez pracy i ćwiczeń niezbyt wiele osiągniesz, bazując jedynie na inteligencji (chociażby słabe wyniki w konkursach, w których brałeś udział). Potencjał intelektualny to baza, na której można wzrastać. IQ to tylko wskaźnik. Nasz intelekt jest plastyczny, zmienia się. To tak samo jak z rośliną - jeśli nie będzie się jej pielęgnować, podlewać, dbać o nią, to uschnie. Pozdrawiam!
  16. 19ruda87, witaj na forum! Chyba już pisałaś wiadomość podobnej treści w innym wątku. Nie trzeba powielać tych samych postów.
  17. Witaj krolinka! Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy, dlatego zachęcam Panią do konsultacji w ośrodkach zaproponowanych przez Fundację SYNAPSIS (http://synapsis.org.pl/) - fundacja działająca na rzecz osób z autyzmem i ich rodzin. Niektóre objawy, które Pani wymieniła, a które występują u Pani syna, owszem, mogą wskazywać na zaburzenia ze spektrum autyzmu, ale trzeba to zweryfikować podczas badań. Jeśli ma Pani jakiekolwiek obawy czy wątpliwości, lepiej nie rozmyślać i się niepotrzebnie nie obawiać, ale najlepiej skonfrontować swoje obawy u specjalisty. Nawet jeśli potwierdzą się pani przypuszczenia, syn będzie mógł podjąć terapię. Odsyłam do tego linku: http://synapsis.org.pl/autyzm/autyzm-polska/placowki-dla-osob-z-autyzmem i do wszystkich informacji na stronie SYNAPSIS, na której znajdzie Pani wiele cennych informacji i wskazówek. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
  18. Witaj Olive! Co to znaczy, że masz dziwne sny? Czego dotyczą Twoje sny, że uniemożliwiają Ci satysfakcjonujący sen i odpoczynek?
  19. magdap24, przez Internet nikt nie postawi diagnozy, dlatego najlepiej udać się osobiście do lekarza. Opisane przez Ciebie objawy mogą wskazywać na zaburzenia z grupy nerwic. Na początku jednak proponuję wykonać przynajmniej podstawowe badania, by wykluczyć przyczyny somatyczne (ze strony organizmu). Pozdrawiam i powodzenia!
×