Skocz do zawartości
Nerwica.com

ekspert_abcZdrowie

Użytkownik
  • Postów

    11 374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ekspert_abcZdrowie

  1. Jeśli szukasz specjalisty z Krakowa, podpytaj o to w wątku Kraków topic-t1439.html Tutejsi podpowiedzą Ci, gdzie możesz szukać pomocy. Powodzenia!
  2. Naemo, czy wskutek tego wydarzenia doznałaś stresu traumatycznego? Czy nadal latasz na paralotni, czy jednak od tamtego momentu nie jesteś w stanie przezwyciężyć lęku i latać jak wcześniej?
  3. Witaj agatka! Na forum jest dużo osób z nerwicą lękową. Szukaj wsparcia w wątkach poświęconych nerwicy. Powodzenia!
  4. poisonedmind, w perspektywie opisanych problemów psychoterapia jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli masz możliwość wziąć w niej udział, nie wahaj się. Terapia pomoże Ci nie tylko kontrolować emocje, panować nad nimi, ale też pozbyć się kompleksów. Trzymam za Ciebie kciuki, byś znalazł w sobie odwagę i skorzystał z pomocy psychoterapeuty. Z pozdrowieniami!
  5. Jeśli mąż bierze leki od półtora miesiąca, to powinny już działać. Rozumiem, że czujesz się niepewnie, bo nie wiesz, co zamierza zrobić mąż. Uważam jednak, że słusznie doradzono Ci, byś na jakiś czas odpuściła i nie pisała do męża. On teraz i tak jest zagubiony, więc nie powie Ci niczego na pewno. Nie pisz, nie dzwoń, nie zapewniaj o swoim wsparciu. Poczekaj. Zdaję sobie sprawę, że jest to bardzo trudne, ale musisz wytrwać. Niech Twój mąż przekona się, jak to jest, kiedy nie ma Ciebie, dzieci blisko, kiedy jest tak naprawdę sam. Liczę, że poczuje dotkliwie Wasz brak obecności i w końcu sam wykaże inicjatywę spotkania i rozmowy. Powodzenia!
  6. Witaj cameliaaa! Mam nadzieję, że następny lekarz, do którego się wybierasz, okaże się bardziej kompetentny niż ten pierwszy. Pozdrawiam i powodzenia!
  7. intensywny dzień: zjazd na studiach, posprzątanie mieszkania, umycie okien, umycie auta na myjce, ugotowanie obiadu, kąpiel i zrobienie sobie paznokci
  8. Między jednym a drugim badaniem poziomu sprawności intelektualnej, np. testem WAIS-R, powinien minąć przynajmniej rok.
  9. Agnieszka 31, bardzo niepokojące były Twoje wpisy, ale mam nadzieję, że troszkę dzięki temu forum przestaniesz myśleć o śmierci. Zdaję sobie sprawę, że na pewno masz takie dni, w których tracisz nadzieję na cokolwiek, że nie masz w ogóle motywacji do życia, że dolegliwości Twoich chorób są bardzo bolesne i odbierają radość życia. Nie słuchaj jednak osób, które mówią Ci, że będziesz żyła tylko rok czy dwa i już nie ma ratunku. W takich okolicznościach przypomina się jedna osoba. Ma diagnozę nowotworu. Dowiedziała się o chorobie i przeżyła szok, załamanie, żegnała się już ze światem. Jednak dzięki wsparcia rodziny postanowiła walczyć. Teraz ma już przerzuty, a mimo to dalej walczy. Od postawienia diagnozy minęło już ponad 5 lat. Cieszy się, że nie zrezygnowała z życia w momencie "wyroku", jaki usłyszała. Cieszy się każdym dniem. I chociaż czasem ból jest tak silny, a dolegliwości po kolejnych chemiach tak dotkliwe, że aż niewyobrażalne dla przeciętnego chorującego, to ona walczy. Prawdziwa fighterka. Tobie również życzę takiej woli walki. Na przekór chorobom i słabościom. Powodzenia!
  10. Semir, witaj ponownie na forum!
  11. drzemka po pracy, mój organizm już bardzo wyraźnie domagał się odpoczynku
  12. Agnieszko 31, nie wiem, z kim konsultowałaś się w sprawie swoich objawów, ale jeśli dolegliwości trwają od ponad roku, a do tego towarzyszy Ci ból psychiczny, kiepskie kontakty z ludźmi i myśli samobójcze, to na pewno jest to stan, który wymaga pomocy. Nawet jeśli masz obawy przed farmakoterapią, powinnaś być już od dawna w terapii. Powinnaś udać się do lekarza psychiatry, który rzetelnie Cię zdiagnozuje i zaproponuje odpowiedniego psychoterapeutę. Do lekarza psychiatry możesz iść z miejsca, nie potrzebujesz żadnego skierowania. Zapytałaś, skąd mogą wynikać Twoje problemy, czy to konsekwencja dzieciństwa i okresu dojrzewania. Nie wiem. Przez Internet niestety nie da się stwierdzić, co Ci dolega i tym bardziej, co jest źródłem Twoich problemów. Diagnoza wymaga bezpośredniego kontaktu z lekarzem. Pomocy możesz szukać w Centrum Interwencji Kryzysowej (pomoc darmowa), w Centrach Pomocy Rodzinie itp. Możesz też zadzwonić na kryzysowy, anonimowy telefon zaufania nr 116 123 (http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html). Nie bagatelizuj swoich objawów. Twój stan nie minie jak katar czy kaszel. Jeśli nic nie zrobisz, Twoje złe samopoczucie będzie się pogłębiać.
  13. sok malinowy własnej roboty solidna praca mojego podopiecznego autystyka, dla którego organizuję zajęcia terapeutyczne
  14. Witaj Yen! Jak oceniasz efekty terapii? Co lubisz najbardziej czytać?
  15. ekspert_abcZdrowie

    Hej

    Witaj na forum! Niestety, przez Internet nie da się postawić diagnozy. Może odruch wymiotny to skutek nieprawidłowego odżywiania się? Konsultowałaś się z dietetykiem?
  16. ekspert_abcZdrowie

    Witajcie

    Miroslaw40, witamy na forum! Powodzenia na terapii!
  17. ekspert_abcZdrowie

    koniec

    Agnieszka 31, chociaż teraz życie wydaje Ci się bezsensowne, czarne, bez przyszłości, to uwierz, że jeszcze wszystko może się zmienić. I nie decyduj za innych - nie wiesz, co dla nich byłoby najlepsze. Nie możesz wiedzieć, czy będzie im bez Ciebie lepiej. Pozdrawiam i zachęcam do pozostania na forum! PS. Jeśli chcesz porozmawiać na osobności, możesz pisać do mnie PW. Odpiszę.
  18. Osoby z zespołem Aspergera często kończą studia (najczęściej politechnikę ), a potem idą do pracy. Odnajdują się szczególnie w zawodach niewymagających kontaktu z ludźmi. Ponoć Dolina Krzemowa stoi na autystach. Z kolei PDD-NOS jest często nazywany nietypowym autyzmem, ponieważ kryteria zaburzeń autystycznych nie są spełnione, na przykład objawy wskazujące na całościowe zaburzenia rozwoju pojawiają się zbyt późno albo mają charakter atypowy. Chociaż PDD-NOS jest uważany za łagodniejszy niż typowy autyzm , nie zawsze jest to prawdziwe. Podczas gdy niektóre cechy mogą być łagodniejsze, inne mogą być bardziej dotkliwe.
×