-
Postów
11 374 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ekspert_abcZdrowie
-
Witaj oicwap111 na forum! Jestem pewna, że znajdziesz tutaj sporo osób z podobnymi problemami do Twoich, którzy będą mogli Ci pomóc, wesprzeć na duchu i którym Ty również będziesz mogła okazać odrobinę wsparcia. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
Czy to są objawy nerwicy?-WĄTEK ZBIORCZY
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
Witaj panktos31! Jak najbardziej Twoje dolegliwości, np. uczucie słabości czy też "nogi jak z waty", nie są objawami, które sobie wkręcasz. Najprawdopodobniej są to somatyczne objawy nerwicy, jaką u Ciebie zdiagnozowano. Farmakoterapia może zminimalizować lub wyeliminować niektóre objawy choroby, ale nie zlikwiduje przyczyn nerwicy, które stanowią jej źródło i ją napędzają. Dlatego też, kiedy odstawia się leki, nieprzyjemne symptomy po jakimś czasie mogą wrócić. Pomyśl o psychoterapii, bo ona zapewnia leczenie przyczynowe. Pozdrawiam i życzę powodzenia! -
Pytanie do psychologa
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na zujzuj temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
runninghigh, a czy konsultowałeś się w tej sprawie z jakimś lekarzem? Stres i długotrwałe odczuwanie napięcia może dawać różne dziwne somatyczne objawy, niemniej jednak w pierwszej kolejności zawsze należy udać się do lekarza, który sprawdzi, czy nieprzyjemne dolegliwości w okolicy pępka nie są ze strony organizmu. Pozdrawiam i życzę powodzenia! black swan, rozumiem Twoje rozżalenie czy pretensje. Myślę, że moje marzenia też nie odbiegają od Twoich (zdrowie + taki status materialny, by nie bać się, że zabraknie do pierwszego) i też muszę niejednokrotnie dokonywać wyboru, czy praca, czy pasje, częstokroć rezygnując z pasji. Do kogo mam mieć pretensje, że nie jestem bogata, nie odziedziczyłam pokaźnego spadku po babci albo nie mam ustawionych rodziców? Do losu, polityków, rządu, siebie, swojej nie-przedsiębiorczości? Też czasem się zastanawiam, czy nie jestem trybikiem, pionkiem? Wiem jednak, że hodując w sobie żal i pretensje, tak naprawdę jeszcze bardziej sobie dokopuję. Czyż nie lepiej zamiast narzekać i szukać winnych wokół, starć się, by poprawić swój stan? Może panaceum na taką sytuację jest właśnie filozofia Wschodu, by cieszyć się z rzeczy małych i nie koncentrować się tylko na "Ja"? Podobają mi się słowa, które powiedział Dalajlama o paradoksie naszych czasów: "Dzisiaj mamy większe domy, ale mniejsze rodziny Więcej możliwości, ale mniej czasu Mamy więcej tytułów, ale mniej zdrowego rozsądku Więcej wiadomości, ale mniej trafnych osądów Mamy więcej specjalistów, ale i więcej problemów Więcej służby zdrowia, ale mniej opieki Tracimy wiele bezpowrotnie Śmiejemy się za mało Jeździmy za szybko Gniewamy się za wcześnie Godzimy za późno Czytamy za mało Telewizji oglądamy za dużo A modlimy się zbyt rzadko… Pomnożyliśmy nasze majątki, ale okroiliśmy nasze wartości Mówimy za dużo, kochamy za mało, a kłamiemy zbyt często Uczymy się jak zarabiać na życie, ale nie jak żyć Wydłużyliśmy okres życia, ale nie życia w ciągu roku Mamy stabilne budowle, ale kruche charaktery Szersze autostrady, ale węższe poglądy Więcej używamy, ale posiadamy mniej Więcej kupujemy, ale mniej mamy satysfakcji Podróżujemy na księżyc i z powrotem, ale mamy problem przejść przez ulicę odwiedzić sąsiadów Zdobywamy wszechświat, ale nie swoje wnętrze Rozbiliśmy atom, ale nie nasze wyobrażenia Piszemy więcej, uczymy się mniej Więcej planujemy, a mniej realizujemy Nauczyliśmy się spieszyć, ale nie czekać, Mamy wyższe wynagrodzenie, ale niższą moralność Wytworzyliśmy więcej komputerów dla większej ilości danych oraz większej ilości kopii, ale mniej się komunikujemy Mamy większą ilość, ale gorszą jakość To jest czas szybkiego jedzenia, ale wolnego trawienia Wysokich mężczyzn i małych charakterów Większej ilości wolnego czasu, a mniejszej ilości zabawy… Większej ilości rodzajów pożywienia… ale mniej ilości substancji odżywczych Podwójnej wypłaty… ale większej ilości wydatków Piękniejszych domów… ale większej ilości rozwodów Dlatego proponuję, nie zostawiaj nic na szczególną okazję, Gdyż każdy dzień, który przeżywasz, jest szczególną okazją Poszukuj wiadomości, więcej czytaj, siedź na werandzie i podziwiaj krajobraz bez myślenia tylko o swoich potrzebach. Spędzaj więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi, jedz ulubione potrawy, I odwiedzaj miejsca, które lubisz. Zycie jest łańcuchem radosnych chwil Nie tylko o przetrwaniu Używaj swoich kryształowych kieliszków, nie oszczędzaj najlepszych perfum, ale używaj ich zawsze, jeśli czujesz, że tego chcesz. Odrzuć ze swego słownika wyrazy takie jak: „kiedyś może”, oraz „ później” napisz ten list, który chciałeś napisać „może kiedyś” Powiedz swojej rodzinie i przyjaciołom Jak bardzo ich kochasz Nie odkładaj nic, co wprowadza uśmiech i radość do Twojego życia Każdy dzień, każda godzina, każda minuta jest wyjątkową A Ty nie wiesz, czy nie będzie Twoją ostatnią Jak jesteś bardzo zajęty i nie masz czasu, by przekazać to przesłanie komuś, kogo kochasz, i mówisz, że przekażesz je kiedyś „później” To wierz mi, że kiedyś „później” może Ciebie już tu nie być, byś mógł to zrobić". -
Pytanie do psychologa
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na zujzuj temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
black swan, pytasz, jak znaleźć swoją drogę, swoją misję, cel życia. No cóż, to nie tyle pytanie psychologiczne, co wręcz filozoficzne. Wiele osób pytało, jak znaleźć swoją drogę życiową, jak realizować swoje powołanie i też nie zawsze potrafili odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem, czy ta odpowiedź też nie pozostawi niedosytu, bo tak naprawdę jest to temat rzeka. To trochę pytanie o to, jak być szczęśliwym z tego, co się robi i jak znaleźć to, co lubi się robić. W tym miejscu warto odwołać się do książki Nathaniela Brandena "6 filarów poczucia własnej wartości", który wymienia, co jest ważne, by uwierzyć w siebie, by mieć pozytywną samoocenę i motywację do działania: 1. świadome życie – chęć poznania świata, gotowość do ciągłego uczenia się i zmiany poglądów, akceptacja tego, czego zmienić nie można, analiza siebie, swoich potrzeb, emocji, pragnień; 2. praktyka samoakceptacji – bycie swoim przyjacielem, troszczenie się o siebie; 3. praktyka odpowiedzialności – poczucie kontroli nad własnym życiem, chęć podejmowania decyzji i liczenia się z ich konsekwencjami; 4. praktyka asertywności – dbanie o własne prawa i potrzeby, umiejętność wyrażania siebie bez krzywdzenia innych; 5. praktyka życia celowego – umiejętność określania i realizacji priorytetów zgodnie z własnymi potrzebami i marzeniami; (myślę, że ten element jest kluczowy, jeśli chodzi o określenie swoich celów, swojej "misji"); 6. integralność osobista – życie w zgodzie z samym sobą, z własnymi przekonaniami, wartościami i normami oraz rozwój życia duchowego. ego, podejrzewam, że Twoje życie może nie jest bardziej "udupione" niż innych, tylko jest powód, dla którego chcesz swoje życie w taki sposób widzieć. Przyzwyczaiłaś się do status quo. Poza tym, łatwiej jest właśnie narzekać, stękać i utyskiwać, jak nie na złą Bozię, to na zły los albo złych ludzi, ewentualnie też na złą siebie (szczególnie silne w przypadku osób z niską samooceną) i biadolić, jak mi źle niż realnie wziąć się do pracy i rzeczywiście zacząć coś zmieniać. Ja nie mówię, że od razu trzeba zrewolucjonizować swoje życie i zmienić je o 180 stopni, ale warto nawet zacząć od małych zmian, pracować metodą małych kroków. Skoro chcesz się samorealizować, doprecyzuj, co dokładnie znaczy to pojęcie, co kryje się pod tym hasłem, np. samorealizacja to według mnie skończenie takich a takich studiów, zapisanie się na taki i taki kurs, dokończenie tego i tego projektu, pójście na fitness dwa razy w tygodniu, by zadbać nie tylko o umysł, ale także ciało... Rozbijasz sobie jeden główny cel na kilka mniejszych. Te mniejsze możesz rozbić na jeszcze mniejsze i w ten sposób odhaczać, co już udało Ci się osiągnąć. Tak naprawdę cel pt. "samorealizacja" jest bardzo abstrakcyjny i enigmatyczny, więc trzeba go dookreślić, by był mierzalny, by dało się zweryfikować, czy uda się go osiągnąć i by zaplanować konkretne czynności, jakie trzeba zrobić, by cel osiągnąć. Praca nad motywacją to głównie praca dla coacha, ale samemu też można wiele zrobić. Najpierw trzeba znaleźć cel, a nie szukać tylko dla siebie alibi, że czegoś znowu mi się nie udało, bo coś tam i odwoływać się do atrybucji zewnętrznych czy wewnętrznych albo dodatkowo stosować bardziej lub mniej świadomie strategię samoutrudniania. U Ciebie jest trochę coś z samoutrudniania. Nie piszę tutaj żeby Cię jakoś zdołować, o cokolwiek oskarżyć, co raczej skłonić do refleksji. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe. Pozdrawiam serdecznie! -
DestruktorMysli, masz wiele ciekawych przemyśleń, planów, tylko brakuje Ci siły napędowej, motywacji, by zacząć działać i spełniać swoje plany. Praca w kawiarni? Super! Własna firma ze zgranym zespołem? Tym bardziej super! Z tym, że aby założyć swój biznes, trzeba zacząć pracować aktywnie, napisać biznes plan, zastanowić się skąd pozyskać fundusze, w jakiej branży najlepiej się rozwijać etc. Chcąc pracować w kawiarni, też trzeba wykonać przynajmniej minimalny wysiłek i napisać CV czy LM, wysłać dokumenty aplikacyjne itd. Samo się nic nie zrobi. Mam wrażenie, że jesteś osobą, która lubi snuć plany, ale to wszystko dzieje się w sferze myśli, a trudniej Ci przejść do konkretnych czynów. Warto popracować nad automotywacją. Pozdrawiam!
-
Witaj Paulina! Napisałaś, że zmagasz się z nerwicą i że bierzesz leki. Farmakoterapia działa jednak tylko na objawy, ale nie niweluje przyczyn choroby. Czy nie zastanawiałaś się nad rozpoczęciem psychoterapii? Żaden lekarz Ci tego nie proponował? Pozdrawiam!
-
BeOk, trzymam za Ciebie kciuki i mocno kibicuję w Twoich staraniach, by uwolnić się od nerwicy. Napisz proszę, jak Ci idzie, czy dajesz radę zapanować nad nieprzyjemnymi, dokuczliwymi objawami. Pozdrawiam serdecznie!
-
Skąd czerpać przekonanie o własnej wartosci?
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Istotą stabilnej samooceny jest umiejętność obdarzenia się bezwarunkową miłością, czyli akceptowania siebie za swoją niepowtarzalność, uniezależnienie tej akceptacji od tego, czy coś się nam uda, czy osiągnie się sukces, czy jest się kochanym, czy jest się w zwiazku. Bezwarunkowa samoakceptacja nie oznacza absolutnego samozadowolenia, ale ułatwia przyznanie się do błędu, wybaczenie sobie pomyłek. Takie podejście umożliwia dalszy rozwój. Nathaniel Branden, psychoterapeuta i pisarz, wymienia 6 filarów poczucia własnej wartości, których rozwijanie przyczynia się do wzmocnienia samooceny. Są to: 1. świadome życie – chęć poznania świata, aktywność poznawcza, gotowość do ciągłego uczenia się i zmiany poglądów, akceptacja tego, czego zmienić nie można oraz dążenie do samopoznania, czyli analizy własnych wad i zalet, kontakt ze swoimi emocjami, potrzebami, wartościami i aspiracjami; 2. praktyka samoakceptacji – bycie swoim przyjacielem, troszczenie się o siebie, dbanie o zaspokojenie własnych potrzeb, współczucie sobie, dawanie sobie samemu wsparcia; 3. praktyka odpowiedzialności – poczucie kontroli nad własnym życiem, chęć podejmowania decyzji i liczenia się z ich konsekwencjami; 4. praktyka asertywności – dbanie o własne prawa i potrzeby, umiejętność wyrażania siebie bez krzywdzenia innych; 5. praktyka życia celowego – umiejętność określania i realizacji priorytetów zgodnie z własnymi potrzebami i marzeniami; 6. integralność osobista – życie w zgodzie z samym sobą, z własnymi przekonaniami, wartościami i normami oraz rozwój życia duchowego. Odsyłam do książki N. Branden "6 filarów poczucia własnej wartości". Pozdrawiam serdecznie! -
Pytanie do psychologa
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na zujzuj temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
ego, strzelania sobie w łeb nie polecam Ale jak zauważył(-a) jetodik, możesz polepszyć przyszłość i nic nie stoi na przeszkodzie, by się samorealizować. Trzymam kciuki i życzę powodzenia! -
Witaj weneda! Fajnie, że forum może w jakimś stopniu przydać się Tobie i liczymy, że Ty też możesz być pomocna dla niektórych forumowiczów. Ciepłe i miłe słowo zawsze w cenie Pozdrawiam serdecznie!
-
lunatic, leki (nawet te o słabszym działaniu, jak twierdzisz) plus psychoterapia. Same leki tylko wyciszają nieprzyjemne dolegliwości, ale nie niwelują przyczyn.
-
Pytanie do psychologa
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na zujzuj temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
ego, a może percepcja Twojego życia to nie żadna depresja czy dystymia, ale wyuczona bezradność, przekonanie, że nic od Ciebie nie zależy, że cokolwiek byś nie zrobiła, to i tak przecież będzie bez sensu? -
Dopadaja mnie zwątpienia we własne siły
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na Sylwester31 temat w Pozostałe zaburzenia
Witaj Sylwester31! Przez wiele lat żyłeś sam, unikałeś towarzystwa, nie byłeś w żadnym związku, więc nic dziwnego, że teraz obawiasz się, jak sprawdzisz się w relacji z nowo poznaną kobietą. Proponuję za bardzo nie analizować i nie wybiegać w przód, by niepotrzebnie nie nakręcać się w lękach. Po prostu staraj się dbać o związek i skoncentrować na tym, co tu i teraz. W końcu jakość związku nie tylko zależy od Ciebie, ale od Was obojga. Pozdrawiam i życzę powodzenia! -
Bezsenność,bezradność ,myśli samobójcze
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na Tonny27 temat w Depresja i CHAD
Tonny27, rzeczywiście 150 zł to dość duża stawka za wizytę. Trittico często stosuje się jako lek pomocniczy (najczęściej ułatwiający zasypianie). Może oprócz farmakoterapii, powinieneś pomyśleć o psychoterapii. Niepotrzebnie porównujesz się do innych. Każdy z nas ma swoją własną historię życia. Twoi rówieśnicy możliwe, że mają już żony, rodziny, sukcesy zawodowe itp., ale zapewniam Cię, że jest mnóstwo osób znacznie starszych od Ciebie, którzy podobnie jak Ty też są stanu wolnego, nie mają rodziny, a na sukcesy zawodowe dopiero powoli pracują. Każdy zaczyna z innego pułapu. Nie ścigaj się z innymi, ścigaj się z samym sobą. Staraj się być każdego dnia lepszy w czymś niż byłeś dnia poprzedniego. Pracuj małymi krokami. Nie od razu Kraków zbudowano. Pozdrawiam i życzę powodzenia! -
SOMNIFOBIA - lęk przed zaśnięciem
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na Michal944 temat w Nerwica lękowa
Michal944, możesz udać się do poradni zdrowia psychicznego i tam szukać pomocy u psychologa lub/i psychiatry. Pozdrawiam! -
Stagnacja w depresji jak z tego wyjść
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Depresja i CHAD
bedzielepiej, zapytałam, czy się leczysz, bo niektórzy na forum próbują sobie sami stawiać diagnozy bez żadnej konsultacji u specjalistów. A takie autodiagnozy w oparciu o to, co przeczyta się w Internecie, nierzadko są nietrafne. Skoro leczysz się tak długo, a nie widać poprawy, to może warto zmienić specjalistę. Czy nie jest przypadkiem tak, że lekarz tylko ogranicza się do wypisania recepty i do wiedzenia do następnej wizyty? Bo jeśli tak to wygląda, to nie dziwię się, że nie widać za bardzo poprawy. Poza tym farmakoterapia zapewnia jedynie leczenie objawowe, tzn. może zredukować, zmniejszyć, czasowo wyeliminować pewne objawy, ale nie eliminuje źródła tych objawów i z czasem wszystko może wrócić. Leczenie przyczynowe zapewnia psychoterapia, do której Cię zachęcam. Bez pracy nad sobą nic samo się nie zmieni. Pozdrawiam! -
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
samotny_wilk, psychologowie nie są tylko od "gadek". Napisałeś, że masz za sobą próbę samobójczą, samookaleczanie się - to są naprawdę poważne objawy, których nie wolno bagatelizować. Jeśli nie przepracowałeś swoich problemów z przeszłości, nic dziwnego, że wracają one w postaci lęków, obaw, strachu, wątpliwości. Nie da się tego zamieść pod dywan, bo w końcu zaczniesz się przewracać o te "kupki". Uważam, że powinieneś pójść do dobrego lekarza psychiatry, który Cię trafnie zdiagnozuje i zaproponuje odpowiednie leczenie (leki i/lub psychoterapię). Pozdrawiam! -
awans
-
fantastyka - fikcja
-
SOMNIFOBIA - lęk przed zaśnięciem
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na Michal944 temat w Nerwica lękowa
Witaj Michal944! Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy. Nie wiadomo też, czy Twoja autodiagnoza, samodzielna próba określenia, co Ci dolega, jest słuszna. Być może nie jest to somnifobia. Być może są to jakieś zaburzenia snu np. w przebiegu zaburzeń nastroju czy zaburzeń nerwicowych. Konieczna jest wizyta u specjalisty. Być może Twój lęk przed zaśnięciem wiążę się z lękiem przed utratą kontroli nad sobą. Jak sobie możesz poradzić? Warto zadbać o przestrzeganie zasad higieny snu, np. wietrzyć pokój przed spaniem, ustalić stały rytm przed snem (rytuały spania), zainwestować w wygodny materac, nie traktować łóżka jako miejsca pracy itd. Jeżeli jednak jest to problem natury emocjonalnej, to tego typu praktyki mogą niewiele pomóc. Pozdrawiam i życzę powodzenia! -
Witaj nobel! Twój perfekcjonizm, skrupulatność, dokładność, dbałość o porządek wkomponowują się w osobowość anankastyczną. Jest to oczywiście tylko moje podejrzewanie, bo przez Internet nie da się postawić diagnozy. Nie wiem, czego oczekujesz, bo jak twierdzisz, do terapeuty nie pójdziesz. Oczywiście, da się z tym żyć. Sam jednak dostrzegasz, że pewne zachowania Ci przeszkadzają, sprawiają, że szybko kończysz relacje z ludźmi, którzy nie przystają do Twojego idealnego obrazu świata. Jeżeli pewne cechy czynią Cię mniej szczęśliwym i subiektywnie utrudniają Ci życie, myślę, że warto rozważyć wizytę u specjalisty, do której Cię zachęcam. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
Cześć, moje objawy i podejrzenie nerwicy
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na Berrent temat w Witam
Witaj Berrent! Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy. Konieczna jest wizyta u specjalisty. Niemniej jednak Twoje podejrzenia nerwicy mogą okazać się słuszne, tym bardziej, że relacjonujesz takie objawy, jak: problemy z oddychaniem, uczucie ciężkości w mostku, duszności, uczucie słabości, wybudzanie się w nocy, problemy z koncentracją etc. W pierwszej kolejności radziłabym udać się do lekarza pierwszego kontaktu, by sprawdzić, czy dolegliwości nie są konsekwencją jakichś problemów typowo zdrowotnych. Jeżeli badania wyjdą w porządku, dopiero wówczas można szukać źródeł problemów w psychice. Pozdrawiam i życzę powodzenia! -
Czy to są objawy nerwicy?-WĄTEK ZBIORCZY
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
alan.alna, jak najbardziej objawy, jakie opisałaś (wzmożona potliwość, problemy ze snem, przyspieszone bicie serca), mogą być konsekwencją przeżywanego stresu. Nie ma jednej metody-wytrychu, która pomogłaby się zrelaksować i wyciszyć. Na każdego działa coś innego. Jednym pomagają np. ćwiczenia relaksacyjne (techniki oddechowe, obniżanie napięcia mięśniowego za pomocą jogi, tai chi albo treningu autogennego Schultza), inni wolą uprawiać sporty, a jeszcze innych relaksuje słuchanie muzyki albo ciepła kąpiel z dodatkiem ulubionych olejków. Pomyśl, co Tobie pomogłoby najbardziej, kiedy najlepiej odpoczywasz, relaksujesz się. Pozdrawiam i życzę spokoju ducha! -
Stagnacja w depresji jak z tego wyjść
ekspert_abcZdrowie odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Depresja i CHAD
bedzielepiej, a czy leczysz się jakoś? Bierzesz leki? Korzystałaś z psychoterapii? Wspomniałaś o wielu pomysłach na walkę z depresją i stagnacją, które zawiodły, ale nie wspomniałaś nic o tym, czy się leczysz. Może farmakoterapia i/lub psychoterapia pomogłyby Ci zobaczyć sens w tym, co dotychczas robiłaś/robisz - w studiowaniu, w bieganiu, z zdrowym odżywianiu, w zaangażowaniu się w sprawy religijne etc. Pozdrawiam!