Skocz do zawartości
Nerwica.com

shinobi

Użytkownik
  • Postów

    2 507
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shinobi

  1. shinobi

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=DeOlX37SiLQ][/videoyoutube]
  2. shinobi

    SZANSA NA WYZDROWIENIE

    Bardzo ładnie spreparowana reklama. Takie objawy, o jakich pisesz miałem w zeszłym roku. Guzy na ciele, niezdolność do poruszania się, bóle stawów, kończyn, wysoka gorączka itp, itd. Nie mogłem sam ani się umyć, ani zjeść, ani się wysrać za przeproszenie,. Terapia, jaką przeszedłem była bardzo podobna, czyli sterydy, antybiotyki dożylnie, już po wyjściu ze szpitala Nimesil (daje wątrobie w dupsko, że ho, ho...). Coś to niby dawało, tyle, że rumień guzowaty ma to do siebie, że po kilku-kilkunastu tygodniach mija (może nawracać), i - choć jego przyczyny nie zawsze da się stwierdzić - nie ma to wiele wspólnego z magią.
  3. shinobi

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=KIw-owZmCrg&feature=related][/videoyoutube] [videoyoutube=wZwsNJfNmXo][/videoyoutube] -- 12 wrz 2011, 12:01 -- A to cudo pozamiatało mnie dokumentnie. :) [videoyoutube=_9tZQzUj8Tk][/videoyoutube]
  4. tobiasz81, po co Ty sobie głowę takimi pierdołami zawracasz. Już lepiej pojeździć na ręcznym przy darmowych pornosach, przynajmniej nie jest to czas stracony.
  5. shinobi

    zadajesz pytanie

    Nie wiem, nie oczekiwałem niczego od forum. Czym smarujesz chleb i ile to kosztuje?
  6. Ileż to ja już razy zmieniałem lekarzy. Te psychiatry, każden taki sam...
  7. Możliwe, że ten Bóg to jednak jest, wtedy zapewne wszyscy tu na forum, jak jeden mąż - ewentualnie żona - niechybanie zasilimy grono aniołków. Taki mały bonus, za te męki ziemskie. Chrześcijaństwo podobno - jako religia zrodzona pośród masowo wydymanej przez życie biedoty - ma takie właśnie założenia. Że im gorzej tu, tym lepiej tam.
  8. No wiesz, tak jest urządzony świat, nie ma co się obrażać. Są ludzie piękni, są ludzie inteligentni, są ludzie bogaci, wreszcie są też brzydcy, niezbyt rozgarnięci czy też biedni. Niektórzy mają cały szeroki zestaw bardzo pożądanych cech, inni nie mają nic. C'est la vie. Podobnież to przez to rajskie jabłuszko cała afera, a założenia były - jak mówi pismo - słuszne... No, ja tam nie wiem... Ajm konfjusd... Próbowałem swego czasu zawrzeć transakcję z losem. Ofiarowałem to swoje ludzkie oblicze, że będę dobry, miły itd, i że los się ze mną dzięki temu łagodniej obejdzie. Niestety, to tak nie działa. :)
  9. Sabaidee, zajebiste zwierzaczki. :)
  10. agusiaww, super! Jak Ci się to udało? Też tak chcę! :)
  11. Nie wiem, jak to jest z tą agresją po wenlafaksynie. Nie wiem nawet, czy powinienem to z tym wiązać, ale miewałem coś na kształt amoku (gdy mijał, czułem się tak, jakbym nie pamiętał zdarzeń, a raczej pamiętał je jak przez mgłę), w którym napierdzielałem głową w ścianę, rozbijałem talerze, w rozbite szkło napierdzielałem rękami, bylem silnie pobudzony itp. Stan ten był połączony z uczuciem silnej rozpaczy.
  12. Jakie to wszystko jest proste, nie? Zrób to, to i to... i może jeszcze tamto i będzie gitarowo, super i ogólna zajebiozka. Punkt szczególnie mi się podoba. No i wali człowiek do tego psychiatry latami, i zupełnie nic z tego nie wynika.
  13. TakaSobieJednaJA, to psychiatry śmignij, innej rady chyba nie ma.
  14. shinobi

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=xDnwd9GLhe0][/videoyoutube]
  15. kornelia_lilia, tego nie wiem, ale chyba nie do końca... bo ludzi to bym chętnie okładał pałą po plecach, a nie głaskał.
  16. Trochę bzdury wypisujesz. Byle kmiot spod monopolu jak się najebie to myśli, że jest Brad Pitt, i tyle. Co tu sertralina ma do rzeczy?
  17. kasiątko, fajny psiak, ale ten kurczak, którego upiekłaś to już musiał być jakiś mutant.
  18. Ja tem na tych 150 mg wenlafaksyny nie jestem ani podminowany, ani radosny, tyle, że czuję się względnie stabilnie, bez większych lęków i rozpaczy, powiedzmy, że jest to wspominane przez was wyjałowienie emocjonalne. Co ciekawe, lęki społeczne nie minęły wogóle.
  19. Również nie czuję żadnej zawiści, nikomu też niczego nie zazdroszczę.
  20. Hahaha! Ta dyskusja jest cudna. :)
×