Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. inbvo, tak, chociażby. Można sobie takiego pana wychować od zera. Plus względy fizyczne... Jestem zazdrosna nawet o dziewczyny z przeszłości.
  2. Nameless, lubię jako kandydatów na stanowisko potencjalnych partnerów.
  3. Nameless, urocza odpowiedź Ale mówię z własnego punktu widzenia. Ja tam lubię niezepsutych i niezużytych panów.
  4. Kiya

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=010KyIQjkTk][/videoyoutube]
  5. Kiya

    Wkurza mnie:

    Kinky Kylie, oczywiście, że możesz! Musisz tylko za punkty aspiracji kupić sobie drzewko pieniężne i regularnie podlewać
  6. Kinky Kylie, ^^ A nie czyjaś nieobecność?
  7. 09.01 57,2 -> 15.01 56,3 W ogóle przez ten czas się nie odchudzałam, wręcz przeciwnie. Kocham prozac! Absinthe, odpuść sobie wszelkie suplementy diety. Działają tylko doraźnie, a w momencie, w którym przestaniesz je brać, Twój organizm sam sobie nie poradzi (wiem to nie tylko z mądrych artykułów, ale też z własnego doświadczenia). Polecam Ci rzeczy bardziej naturalne. Siemie lniane, otręby, kasza jaglana... Jest tego więcej, poczytaj w necie. Saiga, niestety, to są jedne z tych przyjaźni, które trzeba zerwać jak plaster - szybko i boleśnie. Próby zmniejszania ilości zwykle kończą się marnie. Ewentualnie jak masz choć odrobinę silnej woli, to możesz sobie postanowić, że np. spożywasz takie rzeczy tylko w piątki (albo w co drugi piątek, albo raz w miesiącu - zależy z jakiej dawki schodzisz )
  8. Kiya

    Samotność

    Kinky Kylie, dlaczego akurat dziś?
  9. Kiya

    czego aktualnie słuchasz?

    Kinky Kylie, już nie Ich Troje?
  10. Candy14, nie mówię, że nagle bym siebie polubiła. Ale lubiłabym się bardziej I zmieściłabym się w stare ciuchy
  11. detektywmonk, dziś masz? Wszystkiego najlepszego
  12. Kinky Kylie, chechechecheche... :poop: Candy14, wtedy poczułabym się trochę lepiej z samą sobą Nie, nie znałaś mnie jak miałam 72kg. To było zeszłej zimy/wiosną. slow motion, dzięki dogomaniaczka, powodzenia! Mushroom, dzięki, ale nie, wystraczyła zmiana pracy i odrzucenie leków girl anachronism, dzięki, ale te ostatnie kilogramy są zawsze najtrudniejsze, a ja się jakoś szczególnie do tego nie przykładam
  13. Nic dziś nie zrobiłam... Ani nie wykorzystałam czasu pożytecznie, na jakąś naukę, pracę, czy cokolwiek, ani się nie leniłam, nie obejrzałam żadnego odcinka serialu, nie pograłam w grę... Po prostu przeleżałam cały dzień... Znowu...
  14. Dlaczego nie mogła przestać dla mnie? Dlaczego nie mogła poczuć się lepiej przy mnie?
  15. nazywam się niewarto, nie jesteś...
  16. nazywam się niewarto, kochana...
×