Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Właśnie piję wino i zajadam spaghetti - oba przyniesione przez współlokatora, z którym nigdy nawet nie rozmawiam
  2. Kiya

    Samotność

    Ty tak, ale LATEK50 odpłynął myślami do wątku "Na co masz ochotę?"
  3. Kiya

    Samotność

    LATEK50, nie, o samotności
  4. Kiya

    Samotność

    Z takimi rozmowami to sio z "Samotności"!
  5. Kiya

    Samotność

    człowiek nerwica, współczuję :/
  6. Kiya

    Samotność

    tahela, łączę się w bólu i tulę...
  7. Kiya

    Samotność

    Nigdzie nie napisałam, że przez rozmowy z ludźmi czuję się mniej samotna. Ale wychodzę z założenia, że nikt mi nie spanie ot tak z nieba. Też chodzę do pracy i na uczelnię. Też nikogo nie poznaję.
  8. Kiya

    Samotność

    wyjść...? I co wtedy? Zaczepiać ludzi na ulicy?
  9. Kiya

    Samotność

    siostrawiatru, inbvo, też siedzę sama w domu. Ale mam internet. Wy nie?
  10. Kiya

    Samotność

    inbvo, ciągle kogoś poznaję. To okropnie męczące... Tylko jeszcze bardziej przez to tęsknię za M... Ale nie chcę zostawać sama...
  11. Kiya

    Samotność

    Jak ja nienawidzę poznawania nowych ludzi...
  12. Kiya

    Samotność

    Nawet smęcić nie mam siły...
  13. Kiya

    Co teraz robisz?

    luk_dig, od dwóch miesięcy z tego samego powodu
  14. Kiya

    Samotność

    inbvo, carlosbueno, to, czy ktoś się znalazł, czy nie, to też nie jest do końca kwestia powodzenia. I owszem - praca może hańbić. Zależy jak kto się z nią czuje. I jak jest odbierany przez swoje środowisko.
  15. Kiya

    Samotność

    Ja jestem właśnie takim wyjątkiem potwierdzającym regułę - odnośnie tego, że kobiety zwykle mają powodzenie.
  16. Kiya

    Samotność

    silence_sadness, nie podchodzę pod tą definicję, ale jestem bardzo blisko... I znam przynajmniej jedną osobę aseksualną z tego forum. inbvo, dziękuję, doceniam.
  17. Kiya

    Samotność

    inbvo, nie, nie udawał... To, że znalazł sobie inną było bardziej złożone. A że przy okazji korzysta, ile wlezie... (huh, "ile wlezie", cudny dobór słownictwa) Szkoda tylko, że nie omieszkał mi o tym powiedzieć i przedstawić bardzo obrazowo... Teraz już naprawdę mam uraz do seksu... Dość, bo się porzygam.
  18. Kiya

    Samotność

    inbvo, dziękuję...
  19. Kiya

    Samotność

    inbvo, nie rozumiesz... Ja nie lubię seksu. I mój były to szanował. Ale wymienił mnie sobie na taką, która lubi. Ot, moja historia w skrócie.
  20. Kiya

    Samotność

    inbvo, nie przy mnie, proszę...
  21. Kiya

    Samotność

    Nie mogę zdzierżyć ludzi w związkach...
×