black swan, ja też jestem beztalenciem w kontaktach międzyludzkich :/ Pracuję otoczona ludźmi, studiuję, mam znajomych, którzy mają znajomych, poznałam dziesiątki ludzi przez internet... Więc niby okazji jest wiele, a i tak nie potrafię z nikim się zbliżyć. Przyjaźń o której pisałam bardzo mnie cieszy, ale dopiero kiełkuje. I nie, nie przeniosła się do świata realnego ze względu na dzielącą nas odległość. Choć mnie to akurat nie przeszkadza.