Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Tomcio Nerwica, witaj, Tomcio! Mogłabym przysiąc, że Ty również stąd odchodziłeś... Nieraz
  2. gwidoniusz, nie dziwię Ci się wcale...
  3. gwidoniusz, gratuluję spontaniczności... Zawsze chciałam taka być... Ale... no, tak, dokończcie za mnie - nic mi się nie chce Ech :/
  4. Nie wiem, co ze sobą zrobić. Przespałam pół dnia, więc nie chcę jeszcze iść spać. Na nic nie mam ochoty. Porozmawiałabym. Ale mi się nie chce. Pograłabym. Ale mi się nie chce. Pouczyłabym się. Ale mi się nie chce. Obejrzałabym coś. Ale mi się nie chce.
  5. ladywind, do lekarza to ja idę, a nawet dwóch, pytam o same prochy...
  6. Zastanawiam się co ze sobą zrobić. Mam umówioną wizytę u psychiatry. Ale nie czuję się już na tyle źle, by mieć pewność, że potrzebuję leków. Na pewno będę chciała skierowanie do psychologa, ale nie wiem, czy mój stan aktualnie podchodzi pod leczenie farmakologiczne (na zasadzie bilansu zysków i strat, efekty uboczne, itp). I tu pytanie do osób, które mnie znają (czy z forum, czy w realu) - co myślicie...?
  7. Kiya

    Samotność

    Monar, nie mów tak, ogarnij się!
  8. Kiya

    Wkurza mnie:

    Ogromny dół finansowy.
  9. Plan urlopowy! (urlop oczywiście niepłatny)
  10. Żebym przyśniła mu się jeszcze raz... Niby takie nic, ale bardzo łechta ego
  11. Kiya

    Samotność

    vifi, takie relacje też są dołujące.
  12. Kiya

    Samotność

    quiedro, podpisuję się pod Tobą...
  13. Kiya

    Wkurza mnie:

    Siddhi, a masz inne opcje?
  14. Kiya

    Wkurza mnie:

    Siddhi, chodź się przytul.
  15. KeFaS, widzę, że dziś to Ty czujesz się gorzej... Oj, Kefasku, Kefasku... Pozbieramy my się... Kiedyś... Kiedyś... W odległej przyszłości...
  16. Kiya

    Samotność

    Monar, to nie działa tak, że pomyślisz sobie "znajdę kogoś ważnego", wyruszysz w wielką podróż i powrócisz z przyjacielem. Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby trafić na ludzi, z którymi można się zaprzyjaźnić. Chyba, że masz bardzo luźne pojęcie przyjaźni. Co do zwierzaków zaś - niestety nie każdy ma ku temu warunki. Poza tym to chyba nie jest aż taki dobry sposób, skoro istnieje stereotyp "starej panny z kotami" i wcale nie kojarzy się pozytywnie...
  17. dominika92, jeszcze drugie tyle i zaczniesz jeść. Tylko trzeba uważać, żeby nie zacząć zajadać smutków. Bo mamy wystarczająco wiele problemów i bez tego, przykro byłoby do listy dodać jeszcze "otyłość" - tak sobie powtarzam. :|
  18. Kiya

    Samotność

    Nie mam na nic siły, gdy nie czuję się kochana... Nie będę kochana, póki nie mam na nic siły... Ot ci zamknięte koło...
  19. Kiya

    Samotność

    Czy samotność może zabić?
  20. Pozwolę sobie powtózyć za kimś...
  21. Kiya

    Samotność

    Nawet w "Samotności" czuję się samotna.
×