-
Postów
12 041 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy
-
BAKLOFEN (Baclofen Polpharma/ Sintetica, Lioresal Intrathecal)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Kalebx3 Gorliwy temat w Leki przeciwlękowe
A więc dodaję : CYTRYNKA SAMA MUSISZ SPRÓBOWAĆ!!! To wszystko co mogę Ci powiedzieć! Czy psychiatra przepisze ,zależy jaki ,,,i jak sprawę przedstawisz ? -
Patrz Wiola , jaka sprytna kobita. jak już się nie ma argumentów ,pozostaje takim tak inteligentnie odwrócić kota ogonem ,żeby i tak tylko postawić na swoim-zostawić się w roli zwycięzcy. Dla mnie to PYCHA .
-
Jestem z dużego miasta ,ale od siedmiu lat mieszkam w 4 tysięcznym . Sluchaj , to co Ciebie wywalą za to ze szkoły? Co moga Ci zrobić? Najgorszego? Zyjemy w Państwie Prawa. Nikt nie może nawet powiedzieć na Ciebie "głupia" , bo jak masz świadka ,zakladasz mu sprawę i gościu ma nie lada problemy . Pogadaj z jakimś prawnikiem . Sa darmowe dyżury ,,, Myślisz ,że będziesz w swoim miasteczku naznaczona piętnem ? Gówno prawda. Otrzymasz tylko większy szacunek,,,bo może ona już niejednemu życie uprzykrzyła. Masz dużo opcji. Albo się męcz , niech Cię bezkarnie jebie... kurwiszon wtedy sie dowartościowuje... Albo przeprowadż się do innej szkoły w innym mieście , bedzie prościej. Spojrz jednak na to z tej strony ,że LOS postawił na Twojej Drodze takie oto wyzwanie, i albo je podejmniesz ,albo znowu skapitulujesz , bo przecież masz nerwicę-żalosne wytłumaczenia. Ja bym walczył. Mam 6 letniego syna ( teraz poszedł do zerówki ) . Boże jak Ci nauczyciele nad nim skaczą( nad wszyskimi dziećmi),a tu Ty z czymś takim . KUTWA MAĆ!!!
-
,,,albo Ty ją zniszczysz. Abbey nagraj wyzwiska na telefon dyktafon (ukryty rzecz jasna) ,zbierz trochę tego materiału ,,,a potem z tym do Dyrekcji. jak Dyrekcja nic nie wskóra , do Kuratorium ,albo i nawet do Sądu. Inaczej będzie coraz gorzej , będzie Cię gnębić ,jeżdzić po Tobie , obrażać. A jak ją postraszą , albo wypierdolą z roboty zmieni sie jej podejście.Na takich to dziala tylko strach. Tylko czy Ty się na to zdobędziesz ? Tu jak się juz zacznie to na całego , po trupach. Z sąsiadami ( żony sąsiadami)też toczyłem wojny ( chodziło o zniesienie wspólwłasności),w dupie mnie mieli i moje argumenty . Jak sprawa wylądowała w Sądzie ,zupełnie inna gadka. Wszystko załatwiłem ,a nawet więcej dosstałem niż chciałem,,,a jaki szacuneczek ,kutwy teraz wykazują. i nic nikomu ,że masz jakie zaburzenia psychiatryczne , bo wszystko skurwys**a na to zwali ,żeś niezrównoważona...
-
Według mnie nie pomoże. Sama rozumiesz ,że to obsesja , co więcej powie Ci psycholog ,żebyś nie brała tych złych myśli do serca , nie przejmowała się nimi ? Ty to wiesz najlepiej... Dobry psychiatra, nie konował...tylko jak takiego rozpoznać , jak znależć? Skąd jesteś ,blisko jakiego większego miasta?
-
BAKLOFEN (Baclofen Polpharma/ Sintetica, Lioresal Intrathecal)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Kalebx3 Gorliwy temat w Leki przeciwlękowe
Cytrynka ,a co przymierzasz się do Baclo? ...tylko boisz się strasznych uboków. Może Ciebie one ominą? Kto wie. Dałem to kolesiowi z Francji ,alkoholikowi ,bo chciał pić " kontrolowanie" . Szybko jednak odesłał mi ów lek , nawet sraczkę po nim miał...a miało być "cudownie"-pić do woli i kończyć się kiedy chce,,,hehe U mnie uboki polegały na wewnętrznym rozbiciu ,nerwowości , przymuleniu. Jestem wrażliwy na leki ,jeśli biorę je pierwszy raz, może dlatego...uboki jednak szybko mijają. Teraz zastanawiam się czy nie podwoić dawki do 50 mg ,bo 25 juz dawni straciło swoja dawna moc,ale pomimo tej nieodczuwalności działania ,przynajmniej wierzę ,że lek ten dużo mi jeszcze daje...śmiało Cytrynka , zawsze możesz odstawić ,tania cena.... -
Jużtubyłem Rozumiem , tyle tylko,że nie mów mi w tym wypadku o kupowaniu, a raczej o opierdalaniu klienteli na sztuce. No ,ale jacy kupujący tacy sprzedający. Nie raz zostałem wydymany wagowo ,będąc na ciśnieniu,jeszcze jak byłem młodszy. Teraz jak nie ma sztuki w sztuce pierdolę narkomańskie zapędy. Wiesz poza tym nigdy nie szanowałem tych ,którzy opierdalali. Narkusy tylko tak mogą palić za free, kantując "kolesi", bo z głównym szefem z ogoloną głową nie ma żartów...do lasu niedaleko. Wiem coś o tym ,znałem takiego, tyle,że aż tak głupiego co ze sztuki robił marne 0,6g,a i jeszcze to było mu mało. Ryzykowna zabawa w jego wydaniu skończyła się tym ,że musiał się szybko wyprowadzić z domu,,,albo poczekać na wizytę łamaczy nóg. Choć zrobiłem z tego off-top , to tylko dlatego ,że poruszyła mnie Twoja "beztroska" wypowiedż. To tylko na zakończenie dodam ,że (jeśli nie mają własnych plantacji ,wtedy mogą sobie palić za free)nie dość ,że to degeneraci , to w dodatku bankruci . Destrukcja. Sam pomyśl ( jeśli paliłeś co -dzień- w dzień ) jaka frajda z tego palenia . Zbić ciśnienie ,,,i zamułka tylko. Pozdrawiam .
-
Mam dośc brania leków! czuję się jak narkoman!
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na serek87 temat w Zaburzenia osobowości
Nana13 , a ja - i mówię to najpoważniej , bez najmniejszej przesady na 100% mialbym polekowy parkinsonizm ( po często ,gęsto serwowanych neuroleptykach) ,w benzodiazepinach to bym chyba pływał w wannie( skutki byc może nieodwracalne) a po SSRI( tych dawkach),,, i innych przymulaczach chodził bym może jak Zombi ,i oczywiście spłodził bym nie zdrowego człowieka ,tylko też Zombiego. Dobrze wiem jak jest ... bez wrodzonego krytycyzmu a tylko ze ślepą wiarą byłbym ruiną. Znałem - znam taką ,co jak jej lekarz kazał brać mega dawki lerivonu ,to choć minęły już trzy lata , do dziś nie może się wygrzebać...i jeszcze do mnie ma pretensje ,i głębokie żale ,że namówiłem ją ,żeby poszła do lekarza -psychiatry. Co miałem jednak zrobić ,jak dziewczyna włosy rwała sobie ze łba i trzeba było zamykać balkon ,bo tylko czekała ,żeby wyskoczyć... -
Lubudubu ,może dawka była za duża,może nie... Wiesz ciekawi mnie bardzo ( jak nie chcesz ,nie odpowiadaj) jak wygląda PROKSETYNOWE DNO? Alkoholowe znam najbardziej ,i trochę innych po części...ale Dno Paroksetynowe to dla mnie Nowość nad Nowościami i sama Nowość??? Bianka 78 ,dokładnie o to mi chodziło ,to było jakieś poronione narwanie-rozerwanie i chaotyczność nieukierunkowana ,szajba. Paro bardzo pomogło ,spróbuj dodać do Paro metylofenidatu to dopiero odczujesz spokój ,,, ,,, wymarzony. Zdaje mi się ,że na nieco podobne przypadłości cierpimy. Czasem jeszcze ,rzadko bo rzadko ,ale zdarzy mi się zapierdal*ć na wysokich obrotach bez hamulca... są to jednak wyjątkowe dni . Kiedyś było tak prawie zawsze ,,,,,,,słowem cierpienie. A ,że nie było SSRI ( same trójpierścieniowce)- początek lat 90, to " leczyłem " sie alkoholem, ale to już inna historyja...
-
cześć, proszę o pomoc problemy z mamą.
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na odrobinka16 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Rozwiązań jest więcej niż widzisz .Ty jesteś normalna ,tylko mamie coś mocno odbija. Mówi Ci często ,że Cie kocha , bo tylko w ten sposób może Tobą zamanipulować ,a jej zachowanie ma tyle wspólnego z Miłością ,co piękny obraz z obsranym klopem. To Ty sobie wybierasz znajomych ,i nie musza podobać sie Oni Twojej mamie. Znajdż sobie psychologa ,a w mig Ci wyjaśni sprytne zagrywki mamusi. Zabijać się z Tego powodu???????????????? Dziewczyno ,przestań!!!!!!!!!!!...co mama by powiedziała wtedy -
Mam dośc brania leków! czuję się jak narkoman!
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na serek87 temat w Zaburzenia osobowości
To ich nie bierz ,może wcale są Ci niepotrzebne.Tylko "mądrzy " psychiatrzy wmawiają Ci ,że bez nich nie dasz rady. Zrób to jednak z głową i umiejętnie powoli schodząc z dawek ...i zobaczysz czy rzeczywiście sa one przeklęte. -
Pamiętam Secretladykkk jak opisywałaś swego czasu swoje lęki ,troche czasu temu. Dobrze ,że to Paro zaskoczyło. U mnie dosłownie ten lek zaskoczyl od pierwszej tabletki , nie tyle na lęki ( bo to nie jest tyle mój problem ) co nie ten lek bardzo zwolnił ( zatrzymał wewnętrzną- i zewnętrzna gonitwę myślową),natręctwa myślowe zmniejszył bardzo a bardzo. Dla mnie numer 1 i cały czas dział na dawce 10 mg. Super sprawa!
-
Nie przytyłem na paro ani kilo ,ani też nie schudłem jednego kilograma. Po leku tym ( przez pierwsze około pół roku ) miałę większą władzę na tym ile zjem . Nie wiem czy słyszeliście ,ale Paroksetyna jest bardzo dobrym lekiem Antyzawałowym . Pisał o tym Kramer ( ten co napisał pierwszą książke o Prozaku). Spójrzcie też na to :http://m.onet.pl/wiadomosci,t7ekx
-
Siódmy ,a ile jest w tym preparacie w jednej kapsułce inozytolu ,,,i z czym ?, bo jak z tryptofanem to może po tym lepiej spałeś? Co? Ja brałem dziennie 500mg inozytolu na noc po kolacji i snu to raczej mi nie dawało....
-
Downregulacja receptora 5HT2c przez agonistów i antagonistów
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na temat w Leki
dostalem za Frico jedna paczke od serdecznego kolegi ,to mówie sobie nia ma na co czekać... zacząłem od dzielenia 1 tabletki na trzy części ,przed snem , potem juz po pół . Sen po pół godzinie super i naturalny wielce ,rano nastrój pozytywny i pewne dosyc ciekawe uspokojenie. Opakowanie prawie sie skończyło,a drugiego nie będę kupowac za te złodziejską cene. Myślalem ,że skończyło ,a tu dwa tygodnie temuj patrze ,została jeszcze jedna tabletka...to dawaj ją -na trzy nożykiem. Wziąłem na noc ,,,wcale nie zasnałem po nie ,a zrana lęki ,hujowizna i poddenerwowanie. NA ŚMIECI! I bądż tu mądry! -
Lubudubu , rozumiem . wiesz ,po zmniejszeniu dawki trochę się z tym napięciem uspokoiło. Niestety brałem wtedy duże dawki Citalopramu( z musu ,albowiem przechodziłem wtedy jebitnie depresjogenną Terapię anty -HCV i nawet z antydepresantami było mi ciężko). Normalnie ,to obsrałbym takie dawki w piz*u. To była konieczność. Teraz steruję na 10 mg paroksetyny ...i starcza. napięcia nie odczuwam . OBAWIAŁ BYM sie bardziej innej sprawy związanej z SSRI ,która może ( ALE NIE MUSI!) pozostać "na dłużej". Jak masz cierpliwość możesz pogrzebac w Necie i znajdziesz naukowe opracowania. Chodzi konkretnie o niszczenie wzroku ( oczu, no Całego tego aparatu wzrokowego). Ja już teraz prewencyjnie zażywam Calcium Dobesilatum ,rutinoscorbin i diosminę( w niskich dawkach)-zdecydowanie pomaga i nieco chroni przed tymi ubokami. Czasem trzeba być pierwszym przed ubokami ,chorobą oczu, rozumiesz mnie? Żyjemy w erze Internetu , informacji ,nowych idei i jak się tylko czyta ulotki to można się po latach obudzić się w przepełnionym nocniku. pozdro.
-
Lilith ,co to oznacza? Bo nie za bardzo rozumiem . Trochę tego ,a trochę tamtego? Może -nie mówię że nie-jest to dobre i korzystne dla Twojego zdrowia. Kurcze ,ale jak w "konkretnej zupie" jest kilka zup ,to może sie okazać -no wiesz , wielowarzywny bigos, ,, Powiedz mi jeszcze ,czy jak zaczynałaś Tam terapię ,to czy terapeuta powiedział Ci w jakim nurcie będzie z Tobą pracował ? Czy wyszło to póżniej ,w trakcie rozmów i ewentualny dobór odpowiedniej Terapii do Twojego " schorzenia" wyszedł dopiero po czasie? Jak to w ogóle jest ,czy Oni maja OBOWIĄZEK wyrażnego poinformowania W JAKIM NURCIE BEDZIE ODBYWAĆ SIE TERAPIA???. W mojej krótkiej przygodzie z Psychoterapią ,ta Jemioła prowadząca ( może to ja raczej prowadziłem Terapię , bo Tamtem to tylko sluchał i czasem sie odezwał z szablonowym pytankiem), na samym początku owego juz końca typ był na tyle inteligentny ,że w ogóle nie powiedział mi w jakim nurcie ma się TO odbywać. Takie sobie ,troche tego i troche tamtego to i ja potrafię. PO TO ZOSTAŁY STWORZONE SZKOŁY I NURTY PSYCHOLOGICZNO- TERAPEUTYCZNE ,I PEWNE WIELKIE GLOWY NAD TYM SIĘ TRUDZIŁY,ŻEBY TO STOSOWAĆ I BYŁ Z TEGO JAKIŚ EFEKT.. Rozumiesz moje obawy Lilith? Ja naprawdę nie szukam dziury w całym,uwierz. Być sympatycznym terapeutą i udawać wszechstronnie mądrego ,wtrącić parę pytanek to i ja bym potrafił. Oczywiście BARDZO WAŻNA JEST WIĘŻ I LUBIENIE SIĘ ZE SWOIM TERAPEUTĄ ,ale czy to jest najważniejsze ....bo mówią nawet ,że terapia ,żeby była skuteczna to musi boleć . Przyczepiłem się tej Behawioralnej ,bo Ona bez wątpienia BOLI ,a przede wszystkim jest Ciężką Pracą KTÓRA BOLI,bez wnikania ,jakiego miała się tatusia( bo to i tak już się nie da zmienić). Rozgadałem się ,wybacz ,,,,ale musiałem Cię o to zapytać. Pozdrawiam.
-
Latek50 , według moich obserwacji wszystkie SSRI ( ale tylko w dawkach średnich lub powyżej ) dają ten posrany objaw. Najgorzej jeśli o to chodzi miałem po Citalopramie. Lekarz wtedy kazał mi zmniejszyć dawkę ,twierdził ,że to początki zespołu serotoninowego(?),może być,że za dużo we krwi tej serotoniny. Są oprócz tego inne na to patenty , chyba jeden z lepszych to codziennie z rana niżiutkie dawki Ropinirolu ( Reqiup), nie większe niż 0,3mg,a więc bardzo znikome . tak po tygodniu brania "luzik mięśniowy" ,a jak się chce .Problemem może być zdobycie recepty na ten lek ,ale jak się ma mądrego psychiatrę idzie go przekonać... Pozdro.
-
Lilith ,byłbym bardzo Ci wdzięczny . Wiem ,że czeka się tam na terapię bardzo długo. Koleżanka czeka juz ponad rok ,a okres oczekiwania to jak jej powiedziano około 2 lat . Mi sie jednak nie spieszy...wszystko przychodzi we właściwym czasie - wierze i ufam . Dzięki. -- 09 gru 2012, 16:05 -- Kur.. neoanalitycy froudowscy opanowali Szczecin Proste ,najlepiej słuchać ( Oni słuchają). Dlatego T.Behawioralna ,bo uważam ,że jak się nauczyłem nerwicy tak równie dobrze mogę się jej oduczyć ,tylko musi mnie ktoś w tym pokierować,,,samymi książkami lipa.
-
Lilith ,w ZiP(ul. Królowej Korony Polskiej) nie orientujesz się czy mają tam psychoterapeute behowiarelnego ? Czy tylko grzebanie w dzieciństwie ...i szukanie przyczyn? A może to Oni sami dobierają metodę?
-
Nie powiem ,żeby ten lek zlikwidował moje najgłębsze natręctwa( czynnościowe). Praktycznie nie ma na nie większego wpływu. Zdecydowanie przydała by się tu jeszcze jak terapia behawioralna( a nie pieprzenie o traumach z przeszlości i ciągłe gadanie ,a tamten mądrzejszy slucha)- Terapeuta ma byc niejako nauczyciekem ,kierownikiem... Jednak jesli chodzi o natręctwa myślowe zdecydowanie pomógł. Miałem takie silne natręctwo ,ze musiałem kompulsywnie chociaz raz dziennie z niczym najczęściej zadzwonić do rodziców( przejebani* wyczerpujące) i ten lek pomógł mi to pokonać . Dziś dzwonię kiedy chcę ,a najczęściej mi się nawet nie chce...
-
Według mnie każdy ma inne zapotrzebowanie "cukrowe" dla swojego organizmu. Dużo także zależy od pory roku ( ciepło , zimno). Ja po słodyczach zupełnie nie tyje ,choćbym nie wiem ile bym ich zjadł...o tyle mam to szczęście. Uważam jednak ,że zaczynanie dnia ( jako pierwszy posiłek ) batonem czekoladowym to gruba i szkodliwa przesada. Kiedyś często tak miałem ,ale odkąd zacząłem używać chromu plus firmy Naturel ( pikolaniany chromu nie maja takiej mocy )udało uwolnić mi się od tej chorobliwej dolegliwości. Jednak bardzo lubię sobie zjeść na deser (PO OBIEDZIE) cos słodkiego (nie za wiele). Nie wiem czy to jest dobre dla organizmu ,ale odmawiać sobie każdej przyjemności to też gruba przesada w druga mankę. Chodziłem z kiedyś z taką Panną ,( maniaczka zdrowej żywności), ktora często mi mówiła ,ŻE TŁUSZCZE SPALAJĄ SIĘ W OGNIU WĘGLOWODANÓW! . No ciekawa teoria , bo nigdzie oprócz tego jej twierdzenia więcej nie przeczytałem . CY KTOŚ MÓGŁ BY MI WYJAŚNIĆ PRAWDZIWOŚĆ TEGO TWIERDZENIA? Bo chociaz upłynęło juz od tamtego czasu 20 lat ciągle od czasu do czasu ta myśl przychodzi mi do łba,,,,ale czy jest prawdziwa???? Pozdro. -- 09 gru 2012, 14:38 -- Tak napisała Asia.Oprócz herbaty sa tez kapsułki znalazłem cos takiego: http://www.sklep.eliksir.eu/swanson-astragalus-470-mg-x-100-kaps.html Może ma ktoś z tym jakie doświadczenia?
-
Lubudubu , te różne rzeczy to co masz na myśli ? Czytając takie ogólniki to aż strach się bać KOnkrety! Dla mnie osobiście są to w miarę bardzo bezpieczne leki . Gorsze świństwa brałem i jakoś żyję - przeżyłem . Gorszy dla mnie problem to ich ( SSRI) odstawka. Chociaż i to można ,,,tyle tylko czy warto? Pozdro.
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Dzięki Monk . Wasze podpowiedzi są dla mnie bardzo cenne i każde wręcz "przemedytowuję" \ To co napisałeś -zobacz -jakże jest inne niż to co wmawia nam świat :- " tylko działaj , nie myśl za wiele , nie obserwuj ,kupuj , zbieraj ,,,a osiągniesz szczęście . Jednak to co osiągasz to wciąż rosnące NIENASYCENIE. Medytacja idzie w zupełnie innym kierunku,,, siadasz " na dupie" zwalniasz i odkrywasz nowe Prawdy, które zawsze w Tobie były -SPOKÓJ>>> -
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Pasman , nie chodzi mi o branie leków , to mam idealnie wysterowane ( lata doświadczeń). Chodzi mi bardziej o to ,czy dieta jaką prowadzę ( bardzo pikantne posiłki) maja wpływ ma medytację . To nie muszą być posiłki godzinę ,dwie przed medytacją , ale OGÓLNIE taka dieta ? Dzięki za chęć pomocy