-
Postów
225 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez antracytowa
-
Rodzenie to mały pikuś. Narkotyki, diamenty, morderstwa, oszustwa, ucieczki sprzed ołtarzy, porwania, wrobienia, przejęcia firm rodzinnych, intrygi... Nie wyobrażam sobie jakie grono przyjaciół mogłoby mieć takie życiorysy
-
Toksyczne związki !!!! (związki które was wykańczają)
antracytowa odpowiedział(a) na nadin-1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Rozmawiała z nim o tym? Czy tylko kłócicie się o to co robisz źle? On wie jak się czujesz w Waszym związku? I o tym wszystkim co nam teraz napisałaś? -
Oglądam Pierwszą Miłość i nadziwić się nie mogę temu, jak układają się losy bohaterów Ale i tak lubię ten serial. Jest absurdalnie nieprzewidywalny.
-
użytkownik - leasing
-
Wkurza mnie, że nigdy nie ma mnie na wykładach, na których wykładowcy wpisują zaliczenie egzaminu za samą obecność. Nigdy. Najtrudniejszych egzaminów.
-
armagedon
-
Mogą być razem nie pobierając się. Pomijając cały ten ostatni szum o spadkach, odwiedzinach w szpitalu i innych takich, to ludzie przecież żyją w luźnych związkach od zawsze i nie umierają od tego.
-
Też jestem przeciwniczką takich związków, zwłaszcza związków ludzi upośledzonych intelektualnie. Skrzyknęło się kilkoro zdrowych ludzi i hurraoptymistycznie biegnie ratować wolność i godność słabych i uciśnionych. A inni hurraoptymistyczni im wtórują. To, że serduszko boli na myśl o ludzkiej niesprawiedliwości to jedno, a zdrowy rozsądek i odpowiedzialność - drugie.
-
Oglądamy z mamą X-Factor i płaczę jej w rękaw: -Maaamooo! I wszyscy ją przytulająąąąą! Dlaczego nie wysyłaliście mnie na lekcje śpiewania? (A trzeba Wam wiedzieć, że gdy byłam mała bardzo chciałam i wszyscy o tym wiedzieli) Po czym moja mama robi taką dziwną skrzywioną minkę i mówi cicho: -No bo ty straaaasznie fałszowałaś... Nie wybaczę jej tego
-
samo życie, tylko że szeptane - plotki
-
nieprawda - związek bez zdrady
-
Ojejku, Ty prowadzisz agencję rekrutacyjną od kilku lat i o takie rzeczy się pytasz? Czy może po prostu robisz reklamę za darmo na często odwiedzanym forum? Może napisz o tym wprost zamiast bajki wciskać, że nie wiesz co masz robić. Chyba, że jesteś na tyle nieprofesjonalny, wtedy przepraszam. Każdy ma prawo nie znać się na swojej pracy.
-
lepiej dla dziecka bedzie jak zostane sama po rozwodzie ?
antracytowa odpowiedział(a) na ili temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie przejmuj się otoczeniem! Masz prawo być szczęśliwa i kochana, a otoczeniu nic do tego. Ludzie rozchodzą się i schodzą. Jeśli ten związek się nie uda to uda się kolejny, albo jeszcze kolejny, nie można odbierać sobie szansy ze strachu Według mnie dla dziecka nigdy nie jest dobrze kiedy brakuje jednego rodzica. Jeżeli Twój partner będzie potrafił zastąpić mu ojca to będzie to bardzo dobre. To głównie od niego będzie zależało czy chłopiec go pokocha czy będzie czuł się przez "drugiego tatę" niechciany. Ale na pewno Twój syn potrzebuje ojca lub kogoś, kto wejdzie w tą rolę zwłaszcza, w okresie w którym dorasta i dojrzewa. -- 03 cze 2011, 20:10 -- Zresztą właśnie - jest jeszcze mały! Na pewno trudniej byłoby mu zaakceptować nagłą zmianę w wieku 13, 15, 17 lat, ale teraz myślę, że to nie powinno być trudne. Znalazłaś dobrego partnera jeśli chce o Ciebie walczyć i nie przeszkadza mu Twoje dziecko -
Żelki - miesiąc? No co ty Ja ostatnio jadłam długie, cienkie i zielone kwaskowe żelki z Lidla. Wyglądają trochę jak taki pozawijany cienki makaron. Tydzień mnie jedynki bolały od tego kwasu
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
antracytowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja już trzy razy miałam rzucać studia, bo mnie tylko hamują w rozwoju Ale siedzę grzecznie. Podobno trudniej wylecieć z mojej uczelni, niż wylecieć w kosmos, więc sesją bardzo się nie przejmuję. Bardziej będę się przejmowała we wrześniu kiedy stanie przede mną wizja zapłaty za uczęszczanie kolejny semestr na niezaliczony przedmiot :/ -
Kilogramowe żelki z Lidla wymiatają! I kwaskowe! Mniam
-
wróg - "samiec twój wróg!"
-
Choroba ojca/ zdrady matki co robić? :(
antracytowa odpowiedział(a) na ragazza temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. To trudna sytuacja. Może najpierw porozmawiaj przede wszystkim z mamą? Powiedz jej, że ciężko jest Ci żyć w takiej atmosferze. Ale musisz też zdać sobie sprawę, że ludzie rozstają się. Twoja mama jest tylko człowiekiem, jak każdy z nas. Ma chwile słabości, ma prawo do "pęknięcia". Jeśli sama nie będzie chciała naprawić relacji z Twoim tatą i spisała już ten związek na straty, to nic nie da się z tym zrobić. Ale może nie jest jeszcze tak źle, może chciała po prostu odreagować, odpocząć od depresji Twojego ojca, z którą jej też pewnie było bardzo ciężko. Są pary, które po takich romansach potrafią sobie wybaczyć i być ze sobą dalej. -
doświadczenia - pierwszy raz
-
To je zmień.