no właśnie tak się zastanawiałam, bo to się przydarza tak co jakiś czas a potem mija. Ale mój komp to tez niezły gad. i różne rzeczy sie z nim dzieją.
no też tak mam. Jak mam iść spać to na samą myśl gorzej sie czuję. Ostatnio jakoś trochę mi przeszło, ale kiedyś to tak odwlekałam ten moment że nie spałam pół nocy.
Amy Lee - życzę poprawy humorku.
trzymaj się Różo - będzie dobrze Ja idę jutro.