New-Tenuis

Przeczytałam kilka swoich postów z 2010 roku. O Boże drogi, jaka ja byłam dziecinna!

Reinkarnacja. Złoty środek czy szaleństwo ze szczęścia?

Haha I nawet nie da się takiego 'zaburzenia' nigdzie zaklasyfikować...?

tahela, Asiu, telepatia. Właśnie miałam się pytać na PW co u Ciebie. Jak dla mnie i piątek i sobota ok :)

socjologia-próba wytłumaczenia czym są istoty zwane ludźmi

pacynka - niewola

Marta998, poza Olą, Ernestem i Michałem jestem jeszcze ja - Agnieszka Ja dołączę, o ile czas mi na to pozwoli. :)

jachcęxanax, co Ci powiem, sam wiesz lepiej. Rozumiem Cię w pełni, też tak robiłam, ale nie mam ochoty tego powtarzać, bo odstawka była zbyt drastyczna.

Czasem tak, choć raczej wolałabym się nią nie interesować. Przynajmniej wiele bym zmieniła w dzisiejszej psychologii... Czy masz proste marzenia, możliwe do spełnienia? (np. kupienie kilograma mandarynek ) -- 28 sie 2013, 15:46 -- P.S. Miałam w domu kota. Zmarł ze starości w maju tego roku.

kasiątko, ja wychodzę z założenia, że nie ma ludzi nudnych i głupich, są tylko mniej i bardziej w życiu zagubieni.

Mam piękny pokój. Uwielbiam go. Masz problemy ze snem?

W moim przypadku to sposób na życie - brak pracy, wykształcenia... Jest Xanax to się liczy. Xanax to bardzo niebezpieczny drag. -> http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha03.htm Wiem, że miło po nim jest, ale uważaj.

socorro, też się cieszę, że będziesz!

Aktualna Lista Środek Polski Lista Środek Polski 1.Monika-Jestem ze Śląska i wezmę kogoś 2.Candy 3.God's Top 10 (najlepiej jeszcze we wrześniu ) 4. Virgo 5. Mushroom 6. buka 7. izzie 8. socorro - wstępnie, jak będę miała grafik, wtedy napiszę na 100% 9. leaslie - wstępnie się dopisuję, jednak czy rzeczywiście będę mogła przyjechać okaże się jak dostane grafik z pracy na październik 10. Harry Haller - wstępnie 11. deader 12.1234qwerty 13. jetodik 14. New-Tenuis - wstępnie

Jeśli mi naprawdę będzie pasowało, dopisuję się. Na "chyba".

:)

Siła moich ataków zmalała, choć i tak nie znam dnia i godziny, kiedy zaatakują. Ale zawsze są poprzedzone sytuacją, z którą nie umiem sobie poradzić, wtedy wszystko mi "leci z rąk", nie mogę trzeźwo myśleć i jestem jak dziecko we mgle. Nienawidzę takich chwil, ale trzeba je w końcu poskromić. Pomaga mi to, że wydaje mi się, że w szczątkowej postaci przestałam być "miłym i bezpiecznym człowiekiem", któremu można wejść na głowę, przejść po nim i i tak nikt nie zauważy, tylko wreszcie lekko pazury wystawiam. Cudowne uczucie. Wydaje mi się, że mój lęk jest nieuwolnioną agresją.

[videoyoutube=]http://www.youtube.com/watch?v=75sOdyZJA9I[/videoyoutube]

Buty. Na dłużej się zdadzą. Na baterie czy na prąd?

Powietrzny Kowal, oj tam. Przyjedź na następny zlot, to zapamiętasz. :)

Nie będę tu zamieszczać swojej buzi. A dziękuję. Hm... była taka sytuacja, że siedzieliśmy wszyscy w 130 i gadałeś z L.E. I ja siedziałam tuż obok niej na Wioli łóżku. To jedyna interakcja nasza . Szybko wyjechałeś.

Pamiętasz jeszcze to miasto? Piekarnię, kiosk i ulice? Pamiętasz jeszcze to miejsce? Tętniące życiem, choć obce Gdzie żyli obcy ludzie i obce śnili sny Gdzie nikt nie był szczery A uśmiech był pustym gestem Pamiętasz jeszcze to miasto? Spłonęło nocą lipcową Piekarnię, kiosk i ulice Pożarły ogniste języki I teraz pogorzelisko Umarłe, choć tak bliskie Uchował się tu jeden dom na skraju Żyje tam ktoś nieznany Nigdy sam sobie nie kłamał I nigdy się nie uśmiechał Pamięta jeszcze to miasto Piekarnię, kiosk i ulice Wspomina płacząc to miejsce Tętniące życiem, choć obce Gdzie żyli obcy ludzie i własne śnili sny Gdzie nikt nie był szczery A jego płacz rozlega się Na pustkowiu

Chcę być tu gdzie jestem na razie. Wierzysz w dobre intencje ludzi?

Poczucie, że mam cel w życiu, którego mi żaden człowiek, nawet ten dla mnie najważniejszy, nie może odebrać. I że bez względu na ludzkie zachowania, zawsze ten cel mi będzie przyświecał. Jesteś systematyczna/y?

Ja też? Ludzie, zróbmy coś wreszcie z tym Wrocławiem, sprawmy, bym uwierzyła, że w moim mieście też żyją ludzie z nerwicą.