Jak brałem jakiś czas temu Asentrę/Asertin to było kiepsko. Ani się nie chciało ani nie mogło. Ale po jakimś czasie przeszło. Ale ja na większość leków z SSRI tak reaguję
Miro, częste zjawisko w naszych przypadłościach. Mam bardzo podobnie. Najlepsza temperatura to tak około 19 stopni jak dla mnie.
Mój dzień znów mega intensywny, pozałatwiałem już wszystko w urzędach co miałem pozałatwiać w poprzednim tygodniu i czuję pełen luzzz. Nie popsuła mi humoru nawet niemiła urzędniczka na którą chciałem w pewnej chwili krzyknąć. No ale już z bani więc można się trochę pobyczyć. :)
Podlinkuję tutaj temat o zlocie w Zawadach koło Częstochowy: zlot-t28162-784.html#p607599
Od tego postu zaczyna się temat o zlocie. Na chwilę obecną jest zapisanych już 17 osób.