Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. Jak ktos chce porownywac sile dzialania benzo to bierze sie do tego ekwiwalentne dawki lekow i ta sama droge podania,a nie porownuje 15 mg relnium dozylnie z jakas mala dawka alprazolamu doustnie
  2. Elmopl Musiałem zmniejszyć dawke paro i pore przyjmowania bo nie za dobrze się czułem i miałem już tego dość W standardowych dawkach to jest jeden z najgorzej działających leków jakie brałem a jak u Ciebie idzie obniżanie esci?
  3. 1) naucz się cytować jak już sie do tego zabierasz bo robisz burdel i kopiujesz w kolko jedno i to samo 2) jezeli dalej nie widzisz roznicy w tym co napisales a w tym co cytowales to nie ma o czym gadac 3) to jest wątek o ssri wiec jesli ich nie bierzesz to po co w ogole tutaj cokolwiek piszesz
  4. pokaż jakieś badanie które potwierdza to stwierdzenie że leki równają poziom chemii, żeby coś wyrównać najpierw by trzeba określić jakieś normy i zbadać czy pacjent się w takich normach mieści czy nie, z tego co mi wiadomo ani takich norm nie ustalono ani nie ma badań do okreslenia kto ma tej chemii jaki poziom, więc na jakiej podstawie twierdzisz ze te leki wyrównują poziom chemii?
  5. zmieniłbym to pytanie na to czy można brać ssri do konca zycia nie znalazłem zadnego badania które by potwierdzało skuteczność i bezpieczeństwo brania tych leków przez chociaż kilka lat a co dopiero całe życie
  6. 1986, komentujesz stwierdzenie którego przekręcasz sens i wtedy faktycznie przeczysz tym co napisałeś, przeczytaj to co zacytowałeś i przeczytaj potem to co napisałeś i porównaj czy to jest to samo
  7. Cześć Gradrec, co tam u Ciebie nowego? zapytałbym lekarke jaki w takim razie jest sens odstawiania leku i za chwile znowu zaczynania narażając się w jednym i drugim przypadku od nowa na skutki uboczne, a drugie pytanie to jak odwrócić zmiany po ssri żeby organizm się ich nie domagał po odstawieniu, bo jak dla mnie jeżeli chodzi sie na terapie i rozwiązuje problemy a objawy po odstawieniu od razu wracają to mają podłoże biologiczne a nie psychologiczne, przypuszczam ze na to drugie żaden lekarz nie będzie umiał odpowiedzieć
  8. jak ktoś chce po lekach przeciwdepresyjnych być bardziej towarzyskim i wyluzowanym w towarzystwie innych to sie nie dziwie ze nie pomagają
  9. zazdroszcze osobom którzy dobrze tolerują ten lek, ja musze zmniejszyć z 15 mg na jeszcze mniej bo tego stanu zamulenia i niechęci do czegokolwiek już nie idzie wytrzymać, potrafie cały weekend przesiedzieć nic nie robiąc bo po prostu nic się nie chce, zero jakiejkolwiek motywacji do czegokolwiek
  10. działa szybciej jak się ją rozgryzie, po kilku-kilkunastu minutach na napady płaczu też powinien pomóc bo działa mocno uspokajająco, ale ja się boje go brać nawet doraźnie, chociaż ostatnio musiałem
  11. sam jesteś spamerem, to jest temat o tianeptynie a nie o fobii społecznej, nie zauwazyłem zebyś coś wspomniał o leku więc nie zarzucaj komuś tego co sam robisz
  12. a skąd ty wiesz czy ktoś ma tu silną fobię, słabą fobię czy jej w ogóle nie ma a tylko jest nieśmiały i mało towarzyski
  13. ja oceniam lek a nie zachowanie innych, a jak ktos sie czepia ze go to denerwuje to czasem tez cos odpisze no chyba ze ktos chce liczyc na efekt placebo i poczytac fajne opinie zyjąc dalej w naiwności hasłom reklamowym producenta ze lek mu zniweluje skutki stresu to w takim razie polecam produkt o bardzo dobrych opiniach http://www.ceneo.pl/5762011#tab=reviews_scroll i o wiele zdrowszy
  14. mam to samo na paroksetynie, ktoś mi coś tłumaczy jak coś zrobić a ja nie potrafię tego ogarnąć, jakoś spowolnione procesy myślenia, kojarzenia, koncentracji,ciągłą pustka w głowie, co to za leki
  15. macie przy napadzie lęku takie uczucie jakby się miało zaraz umrzeć? nie potrafię inaczej tego opisać, jest przy tym przerażający lęk że dzieje się coś złego z organizmem, koszmarne uczucie, zawsze pojawia się lęk że to nie jest nerwicowe tylko że to jest jakaś somatyczna przyczyna typu zawał czy udar co tylko nakręca objawy
  16. podsumowanie 2 miesięcy na paroksetynie + stłumienie depresyjnych myśli i wyciszenie samopoczucia z rozchwianego do obojętnego - problemy z motywacją problemy z energią do czegokolwiek spore problemy z pamięcią i koncentracją zobojętnienie na odczuwanie przyjemności z czegokolwiek ogólna niechęć do zycia i jakichkoliwek czynności nie do końca ustabilizowane stany lękowe ciągły myśli obsesyjne o stanie zdrowia i objawach somatycznych Reasumując: zamula to co by trzeba pobudzić, nie do końca zamula dobrze to co powinno być zamulone, działanie przeciwdepresyjne poza wyciszeniem samopoczucia nie istnieje
  17. Nie trzeba zadnej wrozki zeby to stwierdzic,wystarczy pobrac lek i zobaczyc jak dziala A mnie irytuja fobicy,ktorzy chca isc na latwizne i faszeruja sie lekami zeby byc bardziej towarzyskim,jest duzo innych i zdrowszych sposobow
  18. szkoda ze tego nie ma w jednym leku, dziwne ze poza sertraliną nie ma zadnego inhibitora wychwytu zwrotnego serotoniny i dopaminy, który by zniwelował nadmiar serotoniny względem dopaminy, bo nie od dziś wiadomo ze przy stosowaniu ssri dochodzi do zaburzenia ich wzajemnej relacji
  19. gdyby tylko nie pobudzała a chociaż działała neutralnie to by było dobrze, nie będzie to wyolbrzymione jak napisze ze ten lek odbiera chęć i radość z życia bo wszystko tłumi, Coaxil jest na drugim biegunie i tak samo jest beznadziejny bo wpędza w takie samopoczucie którego nie idzie wytrzymać biorę ją z braku alternatywy, jakby nie to ze mam nietolerancje sertraliny to bym nigdy nie brał tego leku, niby ta sama grupa leków a działanie zupełnie inne -- 17 maja 2015, 18:14 -- kiedys chyba Ty stwierdziles ze tianeptyna jedzie po serotoninie jak zaden inny lek, byc moze to prawda mimo ze nowe badania sugerują co innego, ale samopoczucie po niej na to wskazuje, za to paroksetyna jedzie po dopaminie jak zaden inny antydepresant, dopiero jak wzme cos dopaminowego to na jakis czas znika mi ta pustka, obojętność i brak siły i ochoty na cokolwiek
  20. te leki są promotywacyjne . Zartujesz chyba . są, w przeciwieństwie do paroksetyny, która jest amotywacyjna, ten lek to w ogole nieporozumienie, poprawia jedno a pogarsza 5 innych rzeczy, zobojętnienie i brak motywacji i energii jak na zadnym innym leku
×