-
Postów
7 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chojrakowa
-
misjonarka i wszystkie jej kombinacje, no aż się uśmiechnęłam a twoja?
-
Na uśmiech
-
przytulic się mocno do kogoś, tak do złamania żeber (możesz do mnie, ja też potrzebuję ) dlaczego czuję się ciężarem dla wszystkich?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
chojrakowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dean, skrzywdziłbyś wiele osób a to złe - i tego się trzymaj. Mogę tylko przytulić. Ja dziś przeżyłam armagedon, a psychiatra powiedziała, że to normalne jest, mam sobie radzić. Amen. -
mój facet znalazłby pracę, zamieszkalibyśmy sobie razem bo by mnie kochał i tego chciał, a ja, dzięki lekom i terapii nadawałabym się do życia, odczuwałabym radość - reszta, niech się dzieje wola nieba a ty?
-
Ja mimo 2mg miałam dzisiaj (i nadal mam pozostałości) TAAAAAAAKI WIEEEELKI napad lęków, połączony z histerią i elementami psychotycznymi. Mam dość, rzygać mi się chce, a psychiatra powiedziała, że, cóż, zdarza się, poradź sobie jakoś. Nie wiedziałam jaki jest dzień tygodnia, godzina, data, świat skurczył mi się do przestrzeni 1x1m. Rzygać mi się k urwa chce na to, ile się można szarpać? I TAK KURWA BIORE XANAX I CO Z TEGO MAM? Gówno...
-
rober6666, narazie obserwacja z powodów występujących zachowań baardzo przypominających hipomanię: mało snu, dużo energii, ryzykowne zachowania, zwiększone libido, po czym powrót do normalnej deprechy, a później do ciężkiej, wręcz psychotycznej. Te okresy 'wzmożonej aktywności', czyli to co wymieniłam wyzej i zapewne kilka innych rzeczy, o których zapomniałam, trwają krótko - czasem kilka dni maksymalnie. Nie wiem sama, mnie już wszystko jedno - dzisiaj dla odmiany napad lęków i histerii. Amen.
-
17
-
Piszę pierwszy raz w tym temacie, bo mam podejrzenie CHAD-u, więc chyba czas najwyzszy powiedzieć wszystkim tu "siema"
-
RafQ, ja ZACZĘŁAM od 2mg xanaxu sr, co prawda wczesniej brałam cloranxen 40mg, ale krótko SSRI nie działają, po Ketrelu jestem roślinką z zewnątrz a wewnętrznie umieram, chlorprothixen nie działa wogóle, a nie mogę tyć po lekach bo zarzygam się na śmierć, więc co poniektóre odpadają plus ten zasrany chad do obserwacji...
-
ja też, ale to nie dziwne, więcej w wątku o...sukcesach
-
zawał, po wylewie mogę zostać roślinką muzyka polska czy zagraniczna?
-
przed chwilą kijem kijem drażni cię jak ktoś mówi: a nie mówiłam/em?
-
Po zjedzeniu kilkunastu ciastek, dzięki rozmowie z chłopakiem i całą masą silnej woli, zamiast wymiotować poszłam biegać. Dobre 3km, a to, że mam ropną anginę i temperaturę to szczegół. Ale nie rzygałam
-
El Chupacabra, manii napewno nie, ale niektóre epizody/okresy/dni mojego życia można podciagnąć pod hipomanię. Dlatego jest to tylko podejrzenie w tym kierunku, ale jakby nie patrzeć jest jak byk i nic innego powiedzieć się nie da. Te stany były bardzo krótkie, kilkudniowe maksymalnie.
-
tak biorę 2x1mg xanaxu sr, 20mg elicei i chwilowo 300, a docelowo 400mg tegretolu, z chlorprothixenu zrezygnowałam za zgodą psychiatry i mam go brać tylko w razie kłopotów ze snem i co ty na to? ja jestem jakaś inna nie powiem, ze lęki są takie ja były zanim brałam xanax, chwileczkę był spokój, ale jest niepokój, a teraz cichutko pojawiają się i lęki, boję się, że się rozkręci krwiopij, ja biorę ten o przedłużonym działaniu i oprócz wyciszania lęków i delikatnego uspokojenia/rozlużnienia nic nie odczuwam
-
ja łykam i rano i wieczorem i trochę pomaga a tobie?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
chojrakowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Boże, nie pozwól mi znowu wyrzygać tego, co zjadłam. Jestem rozdarta, nie wiem co mam zrobić... -
przeszłam z 40mg na 2mg a ty?
-
Na samym wstępie zaznaczam, że pytam was o to nie dlatego, żeby wypisywać sobie jakieś lewe recepty, albo naciskać na psychiatrę, ale dlatego, że zdarza się, ze ja proponuję zmianę na jakiś lek, kiedy ona się zastanawia i nie chciałabym na ten temat tutaj żadnych komentarzy, ani wywodów, dziękuję. Otóż prawdopodobnie będę zmuszona zmienić Eliceę (Escitalopram) na jakiś inny lek antydepresyjny z prostego powodu - max dawka nie daje mi nic a nic. Z SSRI miałam przygody - brałam Zotral i Seronil, żadnych specjalnych efektów, chociaż to było dawno temu, a miały ten plus, że hamowały łaknienie, co w moim przypadku jest darem z niebios. Topamax (topiramat) odpada, miałam po nim psychozę. Chodzą mi po głowie TLPD, ale: a) czy nie zwiększają łaknienia? b) czy można je przyjmować z benzo? (biorę xanax sr2mg) c) mam podejrzenie CHAD - czy to nie stanowi problemu, bo coś mi chodzi po głowie, że owszem? Szukam usilnie antydepresantu, który przede wszystkim cholera ZADZIAŁA ale nie przytyję po nim, bo zarzygam się na śmierć, a szczytem szczęścia byłoby, gdyby zmniejszał apetyt. Jakieś propozycje?
-
pudzian, przynajmniej nie ma fioletowej mordy i połamanego nosa obojętność czy przewrażliwienie, co gorsze?
-
gingers, shadow_no, gingers zadzwonić do niego czy nie?
-
bo jestem słaba wierzysz, że będziesz ok?