Skocz do zawartości
Nerwica.com

chojrakowa

Użytkownik
  • Postów

    7 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chojrakowa

  1. KONIEC zwariowałam, spierdalam stąd, bo zaczyna się kolejny napad lęku aloha
  2. Valeria, to po lekach, po lekach
  3. helvetti88, przyjeżdżaj do Płocka, ja się nie uczę, więc wbijaj kiedy chcesz na marną pogadankę, papierosa i kawę.
  4. Ano ; > Ale nie wiem, czy ta osoba by sobie życzyła, zebym pisała publicznie, że była gdzieś z takim zerem jak ja
  5. 19_latek, a ja wole te starsze. K44 lubisz?
  6. chojrakowa

    Na co masz ochotę?

    Mam ochotę zdechnąć w fizycznym cierpieniu. Amen.
  7. helvetti88, Boga nie ma i właśnie dlatego dotrwasz do rana. Ja mam ochotę rozwalić sobie łeb, zrobić cokolwiek, żeby sprawiło mi ból, a walić po ścianach nie mogę, za późno już...
  8. NoMoreDepression, nie martw się taka jedna chojrakowa zawsze będzie w większym szambie niż ty, ale to już totalne dno jest. Kilka problemów na głowie i deprecha wcieka do mózgu jak przez lejek, norma, trzeba walczyć.
  9. Zawsze chodzę po czyjejś lewej stronie ZAWSZE, nie ma innej opcji, coniektórzy z forum mieli okazję zauważyć, przeglądam się w każdej szybie. NN nie mam także za wiele tego nie jest, chociaż jeszcze kilka by się znalazło.
  10. chojrakowa

    Skojarzenia

    wiara w samego siebie - sukces
  11. Roberrrto, staruch się znalazł no naprawdę Całe życie przed Tobą, chociaż wiem, że nie czujesz. Ja też nie czuję.
  12. Roberrrto, Wiem, że przetrwasz, tylko czasem pozycji relaksacyjnej 'żółw' z jogi nie próbuj - gówno daje, a nogi drętwieją jak cholera
  13. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Chojrakowa, ty żałosna wywłoko, strzel sobie wreszcie w ten zasrany łeb, pie rdolony tchórzu bo jesteś nie do wytrzymania nawet dla siebie samej - już nie mówiąc co muszą czuć inni egoistko zasrana. Nie nadajesz się do życia, nie dociera ku rwa? Twoja egzystencja to żenada, jesteś pośmiewiskiem i wyrzutkiem nawet wśród ludzi chorych, bo ty nie jesteś chora, tylko PO PIER DOLONA. Odstrzał ku rwa, dla własnego i cudzego dobra, właściwie to dla cudzego, przestań myśleć o sobie szmato.
  14. Misiek_NL, kochanie, ja mam 17lat i wiem co czujesz, chociaż choruję 'marne' 4lata. Ale to nie jest tak, że już się nie da nic zrobić, nie ma sytuacji bez wyjścia, pamiętaj. To twoje życie, umrzeć zawsze zdążysz, a żyć i bać się? Co za atrakcja? Lecz się, marsz do psychiatry/terapeuty, otrzepać się z ziemii i daligo. Jak ty nie zawalczysz - nikt tego nie zrobi, a już raz prawie ci się udało. Teraz, chociaż rozgoryczony porażką, masz więcej świadomości, wiesz więcej i możesz zrobić więcej. Ja tam w ciebie wierze. Chojrakowa trzyma kciuki, chociaż to niepotrzebne, bo sam siebie uratujesz.
  15. chojrakowa

    Na co masz ochotę?

    Na spokój kurwa, święty spokój. Na zasrane poczucie bezpieczeństwa, stabilizację i normalnosć. Ale ni chuja.
  16. chojrakowa

    Skojarzenia

    radość - stabilizacja, pewność, bezpieczeństwo
  17. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    robalami tak - szczurkiem nie NIE NIE chociaż tych mniejszych jakoś mniej mi szkoda - muszek owocówek, którymi mój chłopak karmi żabska, wogóle, ale te świerszcze pozamykane w pudełkach... troszkę najpierw mówisz potem myślisz, czy się nie zdarza?
  18. chojrakowa

    Skojarzenia

    silna wola - wartość
  19. chojrakowa

    X czy Y?

    no taaaaak, ja to wiem no okay z innej beczki: co gorsze: chrabąszcz za koszulką czy ćma we włosach?
  20. chojrakowa

    Skojarzenia

    oczyszczenie - głodówka
  21. chojrakowa

    X czy Y?

    No taaak ale tu musisz wybrać: oba wyjścia są chujowe ale które... chujowsze
  22. chojrakowa

    X czy Y?

    pismo co gorsze: zerwać z kimś przez gg czy smsa?
  23. chojrakowa

    X czy Y?

    włoska spaghetti czy pizza?
  24. Ja zauważyłam, jak bardzo jestem otępiała po lekach najpierw, jak konkretnie z 5min zastanawiałam się, co robiłam poprzedniego dnia, a potem podczas czytania szekspirowskiego Hamleta. Masakra. Ale to po lekach, po lekach....
  25. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    lubię, ale raczej te stare - Disney'owskiego Króla Lwa napewno obejrzą moje dzieci, jeśli będę je miała małe jest piękne?
×