Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gods Top 10

Użytkownik
  • Postów

    3 342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gods Top 10

  1. Witaj Agathy Postaraj zdać sobie sprawę, że te leki powstają w Twojej głowie, a więc możesz je opanować. Ignoruj to wszystko i nie myśl o tym, co odczuwasz, a to wszystko zniknie. Najważniejsze, to nie nakręcać się, a tym samym nie potęgować dolegliwości. Spokojnie, nie martw sie już matura "na zapas". Do matury parę miesięcy jeszcze. Zdystansuj się do wszystkiego, co Cię stresuje. Nastaw się pozytywnie, że to Ty nad wszystkim panujesz, nie nerwica. poza tym udanie się do psychologa może Ci pomóc ustalić podłoże tego, co Ci jest. Głowa do góry, bedzie dobrze !
  2. W walce z samookaleczaniem się najskuteczniejsza jest psychoanaliza zachowań z dzieciństwa, bo to najczęściej w dzieciństwie nastąpiły takie zachowania, które "potrzebują" samookaleczania się. Dużą rolę odgrywa też wsparcie bliskich (czasem konieczna bywa terapia rodzinna), przyjaciół. A także forumowiczów w Waszych przypadkach. Wspólnie można pokonać wszystko, samookaleczanie się też. Wierzcie w to !
  3. Gods Top 10

    Witam :)

    Witaj na forum Uwierz bardziej w siebie. Oceny i tak życie w przyszłości zweryfikuje. Chciałaś, Maju napisać tydzień w tą czy w tą, prawda ?
  4. hehe Dobrze, że ten konar upadł juz po wylaniu asfaltu
  5. Ukrywanie choroby przez neurotyków wynika w dużej mierze z braku tolerancji dla takich chorób w społeczeństwie. Neurotycy swoje zaufanie budują dłużej, niż "zdrowi". Nie chciałbym z kolei urazić Ciebie, ale przytaczanie teorii czy twierdzeń kogoś zza Wielkiej Wody, kto obserwuje neurotyków z innej kultury, z inną mentalnością nie jest aż tak wymierne w naszej kulturze. W USA ludzie z wogóle są chyba bardziej wylewni, bardziej otwarci, niz w Polsce. U nich nerwice nie są tematem tabu. U nich posiadanie własnego psychoterapeuty jest "trendy", a u nas "takie" sprawy najlepiej byłoby (dla społeczeństwa) zamykać w 4 ścianach domu. Dlatego jeśli chcesz czerpać wiedzę z książek, może postaraj się o książkę jakiegoś polskiego autorytetu w tej dziedzinie.
  6. Witaj wśród nas Przede wszystkim nie wsłuchuj się w byle "skrzypnięcie" organizmu. Im bardziej tych skrzypnięć oczekujesz, boisz się ich, tym częściej będą się pojawiać. Wszystko poniżej złamań ignoruj Wiem, że to nie łatwe, ale tylko w ten spoób nie będziesz nakręcać się a tym samym potęgować objawów. Później postaraj się ustalić skad sie wzięła nerwica u Ciebie. Korzystaj przy tym z pomocy lekarza, leków, psychologów i nas - szukaj odpowiednich do skutku. Wypowiedz wojnę swojej niskiej samoocenie. I co wazniejsze wygraj tą wojnę. A na koniec najważniejsze: nerwica tkwi w Twojej psychice, tak więc najwięcej zależy w tym wszystkim od Ciebie, od zmiany sposobu swojego myślenia. To tyle w krótkich, "żołnierskich słowach" Powodzenia !
  7. listonoszu, a czasem życie nie zaczyna się dopiero po czterdziestce ? Wszak dzieci odchowane, to i druga młodość, szaleństwa w głowie itd.
  8. natalunia nie nakręcaj się. Nie wywołuj najgorszych scenariuszy tego, co będzie za 8 miesięcy z hakiem. Skoro wychowawczyni już wie, to jakos Cię wesprze. Nie poddawaj się lękom. Ty jesteś od nich silniejsza !
  9. Makciu, jakaś impreza jest, że Ty tak umalowana ? No no no ...jak miło popatrzeć Gusiu "Różem słowa pisane"... i to jakie ! Dobre na motto każdego dnia.
  10. Przepraszam za użycie wulgaryzmów. Tym niemniej dla mnie przytoczone tu uogólnienia na temat Polaków są nie do zaakceptowania. I tyle chciałem napisać.
  11. Teraz to się wkur[ciach]. Polak to ten, co upadł najniżej ? Polak to złodziej ? Kur[ciach], czego tu wśród tych Polaków tutaj szukasz ? Aż Cię ktoś tutaj okradnie ? Czy poużerać się chcesz z Polakami-złodziejami ? * shadow_no
  12. Staraj się wyciszyc swój organizm przed nauką, a nie bać się. Bez tego działanie leków będzie krótkotrwałe. A jesli te, które juz zażywasz nie pomagają Ci, udaj się do lekarza, żeby miec inne, skuteczniejsze. Pod wpływem stresu i lęku nie zdołasz się nauczyć. Postaraj zdać sobie sprawę z tego, że to Ty panujesz nad swoim organizmem i nad swoimi lękami. Spróbuj w momencie ataku np. śpiewać/powtarzać sobie, że ten lęk już mija. Wyciszaj organizm przed nauką.
  13. Jeli nie psycholog, to na pewno lekarz psychiatra. Przepisze Ci jaki lek na to. W sumie nie jestem "specem od natręctw", dlatego nie wiem, czy walczy się z nimi szukajšc ich przyczyn, ale przypuszczam, że tak. Dlatego psycholog może Ci pomóc.
  14. Dziewczyny nie poddawajcie się ! Liczę na Was i wierzę, że Wam się uda wygrać z tą paskudną nerwicą ! Kto wie, czy nie najlepszym sposobem na wygraną nie jest to, co napisała runa, odprowadzać dzieci do szkoły. Wasz instynkt macierzyński i troska o dzieci, będą silniejsze od każdego lęku ! Wyznaczcie sobie na początek właśnie takie cele. Później np. załatwiajcie coś na sąsiednim osiedlu. I tak krok po kroczku uda Wam się wyzdrowieć.
  15. Witajcie obie Sosnowiczanki Widzę, że jesteście obie chętne na kącik kulinarny ? Schabowy udał się tylko częściowo doprawiony był dobrze, ale za to nie dość opieczony. Ale tak to jest jak się smaży "na szybko" żeby na film zdążyć. A przecież wiadomo, że w kuchni jak w miłości - "co nagle to po diable" Gusiu jak sugestywna iskierka Makciu czekam na te mielońce
  16. Witaj Jonasz Wg lekarza wszystkie badania masz w normie, a to co ewentualnie odbiega od norm wynika z zażywania leków. Więc wszystko jest OK "Panie zawodowy hipochondryku" Poszukaj na forum, znajdziesz więcej o niedowierzaniu w wyniki badań.
  17. Witaj na forum Najważniejsze, co powinnaś zrobić, to uspokoić się. Nie nakręcaj się. Nie stresuj. Ty panujesz nad swoim życiem, nad swoimi lękami, nad wszystkim. Nie stresuj się nauką. To jeszcze nie koniec świata. Zacznij od uczenia się z lekcji na lekcję, żeby wejść w rytm nauki. Jesli kiedys nauka nie sprawiała CI kłopotów, teraz tez nie sprawi, o ile nie będziesz się sama nakręcać. Z czasem nadrobisz zaległości. Nic się nie bój ! Będzie dobrze !
  18. Dodawanie zdjęć: Po kliknięciu na Odpowiedz (pod tematem), pojawia się pole gdzie wpisuje się odpowiedź, a pod nim "Dodaj załącznik", klikamy w to. Pojawi się przycisk "Przeglądaj", szukamy zdjęcie na dysku i "Otwórz". Można dopisać komentarz. Po wciśnięciu "Wyślij" razem z tekstem obrazke ląduje w temacie. Teraz jasne ?
  19. Cześć Nie daj się ! Nie pozwalaj swojej psychice na "figlowanie" w tym stylu. Masz się cieszyć ehh trochę nawaliłem, schab musi sie dopiero rozmrozić, a ja się ślinię widząc już w wyobraźni gotowego schabowego i czekam, aż to się stanie Mmmmmmmmniam.........mielone....... a za takie super doprawione, to się warto nawet dać pokroić Teraz to mam śliontok, może zdążę się nie odwodnić, zanim usmażę tego schabowego
  20. W sumie też mam fioła na punkcie włosów, ale z innej strony. Dla mnie kobiece, długie, zadbane włosy to niemal afrodyzjak Ale domyślam się, że mycie ich zbyt często, czy farbowanie może być uciążliwe. Pogadaj o tym z psychologiem, może to jakaś odmiana nerwicy natręct "sterylności".
  21. Ano niestety nas, "nerwusków" jest więcej Ale za to mamy to forum
  22. Witaj na forum A droga ? Prosto przed siebie, byle do celu
×