Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gods Top 10

Użytkownik
  • Postów

    3 342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gods Top 10

  1. Gods Top 10

    witam

    Witaj ciepło
  2. Co mnie powstrzymuje przed pisaniem wszystkiego ? Chyba to co i wszystkich - obawa o niezrozumienie mnie i mojego problemu. Mimo, że jesteśmy neurotykami, to mamy swoje sympatie i antypatie wśród forumowiczów. A gdzieś w głębi czai się też obawa przed utratą "anonimowości sieci", obawa o "zdemaskowanie" przed otoczeniem.
  3. Nie wiem, czy to natręctwa, ale ja namiętnie liczyłem: dzieliłem, dodawałem, mnożyłem, wyliczałem silnie, równania kwadratowe itd... Jak i kiedy to zniknęło, nie wiem, więc może to nie były natręctwa ?
  4. Z własnego doświadczenia wiem, że szkoły "jednopłciowe" są błędem. Uczyłem się w technikum (jeszcze przy systemie podstawówek 8 klasowych), gdzie na ponad 1000 uczniów było niecałe 100 dziewczyn. Z czego w moje klasie ani jednej. Przez taki "układ płci" w szkole czuję się trochę "upośledzony społecznie", bo zagdać do dziewczyny to dla mnie spora trudność, którą teraz zwalczam. A te nieliczne dziewczyny z tej szkoły były przez to "zdziczałe" - takie "babo-chłopy", które zamiast cechować się subtelnoscią i delikatnością, bywały bardzo często agresywne. Nie ma to jak dziewczyna okładająca chłopaków pięściami Obraz niezapomniany. Jednocześnie obserwowałem dziewczyny ze szkół, gdzie te proporcje były odwrócone - wiele spośród nich było zawistnych, złośliwych, pyskatych. Uważam, że w szkołach powinno się odzwierciedlać proporcje płci, jakie są w społeczeństwie, a nie tworzyć coś "odrealnionego".
  5. Gods Top 10

    Przepraszam!

    Liz, nie rezygnuj z pisania na forum, z odpowiadania na PW. Postaraj się uczestniczyć w forum, co pozwoli Ci nie nakręcać sie. Jednocześnie czytaj wszystko z pewnym dystansem. Nie jako listy tych schorzeń, jakich "jeszcze nie masz", ale właśnie by rozruszac umysł w kierunku radzenia sobie z tym. Spróbuj. Mi osobiście to bardzo pomaga. Może pomorze i Tobie ?
  6. Na temat lęków ja mam nieco inne spojrzenie. Mianowicie uważam, że lęki były, są i będą nam niezbędne w życiu. Są nieodzowną częścią naszego życia, naszego istnienia. Gdyby w prehistorii człowiek nie bał się dzikich zwierząt, pewnie byłby ich daniem. Gdyby nie czuł lęku, nie zamknąłby się w jaskini, nie zamykałby się później w bezpiecznym miejscu jakim jest dom. Gdyby nie czuł niepokoju przy dużych wysokościach, o ile byłoby nas mniej. A z drugiej strony, gdyby nie przełamywał tego strachu, nie miałby skór, nie miałby np. ozdób z kłów dzikich zwierząt. Gdyby nie przełamywanie lęków i strachu o ile byłoby mniej przypadków bohaterstwa, mniej powodów do uwieczniania tego w sztuce. Może nawet gdyby nie lęk przed odrzuceniem, to "zaloty" i wogóle relacje międzyludzkie wyglądałyby inaczej. W naszym, neurotyków przypadku to wygląda tak, że nasza choroba stwarza fikcyjne wyobrażenie stałego zagrożenia. To zagrożenie jest tylko i wyłącznie w naszej głowie, co powoduje, że ten "zdrowy" lęk, który jest potrzebny w życiu każdemu człowiekowi, staje się naszym przekleństwem. Moja puenta jest następująca: bądźmy sami dla siebie bohaterami i przełamujmy nasze własne lęki.
  7. Shake, tak jak napisałeś, sam na to pozwalasz Więc zmień myślenie, zdystansuj się i gotowe. hehe łatwo napisać, ale zrobić też się da.
  8. Gods Top 10

    :)

    Gdy jest Pan reklama, jest za co finansować istnienie forum, ale nic się nie martw Pan reklama wypisuje tylko pojedyńcze wiadomości
  9. Gods Top 10

    :)

    Witaj na forum
  10. Gusiu to na pewno mały kotek ? Wygląda jak Puma przed skokiem do ataku Pajączku, to trzecie zdjęcie kota bardzo mi się podoba. Masz zmysł fotograficzny. Ten kotek jakby znużony położył się na krótką drzemkę na boku A Twoja psina ma rozumne spojrzenie. A jeszcze sie pewnie okaże, że Twoje rybki, to fotomodelki
  11. Gods Top 10

    Przerażony.

    Witaj na forum Spróbuj zaakceptować swoją nerwicę, a później bez emocji ustalaj skąd się wziął stres. A on jednak istnieje, tyle tylko, ze starasz się go tłumić i tak to się objawia. Skoro musiałeś wyjechać do Irlandii do pracy po kilkanaście godzin na dobę, to może ten Twój stres wynika z poczucia braku perspektyw w Polsce ?
  12. Witaj na forum Shake Uzyłes tu metafory z walką bokserską (?) przy opisie tego jak się czujesz. Jako antidotum polecam (opierając się dalej na tej metaforze) uniki, wtedy nie będziesz leżał na deskach. Inaczej mówiąc jak to ktoś ładnie na forum ujął: złe natrętne myśli nie dające spokoju, zastąp dobrymi natrętnymi myślami Np. zamiast wkręcać sobie, że wolno piszesz, wkręcaj sobie, że przez to bardziej pracujesz na kaligrafią. Przyczyną Twojej nerwicy jest właśnie wkręcanie sobie różnych "rzekomych": wad, złych intencji innych osób itp.
  13. Gusiu, czego tu się bać ? To tylko śnieżki.
  14. Oby w Zagłębiu nie brakło śniegu tej zimy i ciepłych herbatek, bo bitwa będzie ciężka
  15. Jeśli śniegu nie ma w jednym miejscu/regionie, to jedzie się do innego Parafrazując klasyka: "podążajmy na Wschód, ta musi być jakiś śnieg"
×