Harry Haller

Tego co najlepsze dla Wszystkich...

Popieram. Potrzebujemy tylko kogoś ze zdolnościami organizacyjnymi... No, i chętnych na wspólną zabawę.

A ja świetnie schłodzonego DrPeppera. Też nieźle wchodzi... :)

To raczej jakieś paskudne grypsko. Relaks? Staram się jak mogę... Ano właśnie, brakowało tu Ciebie...

Śniadanie zaliczone, teraz kawa i ... No właśnie, nie wiem. Z jednej strony zaległe książki - od S. Kinga przez W. Tochmana po W. Myśliwskiego, a z drugiej trochę filmów i seriali. Na dodatek, na iplexie sporo festiwalowych (Human Doc) dokumentów. Muszę się jakoś ogarnąć.

Chyba tak się ta noc skończy.. .

Zastanawiam się - iść spać, czy zaliczyć jeszcze jeden odcinek "Ripper Street".

Ja także dziękuję. Było bardzo miło. Teraz chyba dopiero w nowym roku was odwiedzę Cóż począć...

Nabieram sił. Powinienem zejść do sklepu po jakieś jedzonko, ale na razie mi się nie chce. Zieew.

Też postaram się być na czas. Spokojnie, poczekam/y

Ok. Jestem za

Tego jeszcze nie wiem Planowo w Gdańsku o 12.20 mam być. Planuję jeszcze mały spacer. A o której mam być?

Ja też podjadę...

Też się cieszę . Lubię z Wami przebywać...

Hmmm... I kolejny wypad do Trójmiasta mnie kusi. Chyba z torbami pójdę... Policzę fundusze, przemyślę... Musimy się zastanowić nad przyznaniem Tobie honorowego obywatelstwa trójmiasta , ale do 3 razy sztuka -- 20 lis 2013, 19:52 -- Wygląda na to ,że powinnaś zacząć od prawidłowej diagnozy .Skieruj pierwsze kroki do lekarza lub psychologa . No tak, na wszystko trzeba zapracować...

Też się zdziwiłem Od 20 listopada ma jeździć przez Bydgoszcz O, ciekawe.

Miałem czytać "Uwikłanie" Miłoszewskiego, a zamiast tego przeglądam forum. Jakoś nie mogę się do niego przekonać, a niby dostał za tę powieść Nagrodę Wielkiego Kalibru. Nie wiem, jakim cudem.

Hejka...

Też się zdziwiłem

Hmmm... I kolejny wypad do Trójmiasta mnie kusi. Chyba z torbami pójdę... Policzę fundusze, przemyślę...

? Tylko, że Polski Bus do Bydgoszczy z Gdańska nie jeździ, niestety.

Też chętnie przeczytam. Wysłałem adres na pw.

Pewien portalik internetowy odświeżył niedawno temat zdalnego szpiegowania za pomocą kamerki w laptopie itp. To akurat możliwe, więc wcale się nie dziwię, że Ahma poszła dalej... Ale spokojnie, "oni" nie zawsze nas widzą, a jeszcze częściej wcale...

Piję kawę i oglądam "Przyszłość" na Ale Kino.

Właśnie skończyłem "Bo jesteś człowiekiem. Żyć z depresją, ale nie w depresji" Ewy Woydyłło. Czas zmarnowany. Zbiór banałów i oczywistości. To może być wstęp do dalszych lektur dla osób, które jeszcze nic o depresji nie czytały, ale... szkoda czasu. Kępińskim Woydyłło nie jest i nie będzie.