-
Postów
7 082 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez depresyjny86
-
B:)
-
Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)
depresyjny86 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Miałem w tamtym roku podejrzenie astmy oskrzelowej..i w sumie miałem isc do lekarza żeby stwierdził w końcu czy to astma czy nie ale czułem się na tyle dobrze że wszystko olałem....no i kilka miesięcy póżniej zaczeły się duszności narastaly coraz bardziej...i są do teraz. -
Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)
depresyjny86 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Niby na ekg i ukg wszystko ok......ale jak mam problemy z oddechem to po dłuższej chwili boli mnie strasznie w klatce piersiowej....a wlaściwie to kłuje mnie gdzies w prawej stronie serca.. Bierzesz to samo co ja Pulmicort i Ventolin:)Ja jeszcze Oxodil biore. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Jak dostac taką książkę Wróbelku ? Mam dzisiaj schiz niezłe po xanaxie.....wyobrażam sobie oosbę którą kocham.....stojącą naprzeciwko mnie....z uśmiechem na twarzy... -
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
depresyjny86 odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
Ja nikogo nie znajde.....wiec nie mam nawet co mysłeć o malżeństwie..... -
Ja tez tak mam...po przebudzeniu silny lęk.....prawie codziennie...ale teraz sobie to tłumaze tak że ten lęk zdarza sie tylko po przebudzeniu i ze zaraz przejdzie....no i przechodzi:)
-
Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)
depresyjny86 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Kajmanka jakie bierzesz leki i w jakich sytuacjach? Ja nie mam świszczącego oddechu a mialem podejrzenie astmy oskrzelowej i dusznosci......w tym roku one powróciły ale w gorszej formie...płytko oddycham co powoduje tak jak u Bethi u mnie zawroty głowy....w dodatku mam cos takiego,że jak mam dusznosci to boli mnie w klatce piersiowej i robi mi się słabo od tego oddychania ...po prostu mam częste skurcze oskrzeli czyms wywołane.......Spirometrie miałem w tamtym roku robioną i wyszła super.... no wlaśnie to było przecież w tamtym roku.....Zauważyłem że najgorzej jest jak się położe albo siedzę gdzieś długo..wtedy dusze siena maksa i na dodatek mam wtedy zawsze nos zapchany i chce mi sie kaszleć.1ego ide do lekarza i zobaczymy co powie -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Problemy z oddychaniem leczę lekami na astme,z jelitami lecze też chociaż ostatnio było już troszke lepiej aż do dziś.... Najbardziej wkurzajace są problemy z oddychaniem bo trdno sie funkcjonuje wiedząc że w każdej chwili może mi oddechu zabraknać.... No i na to jak sie czuje teraz w tej chwili podzialały leki które biore właśnie na rozlużnienie oskrzeli.., Troche natrętne są te myśli dotyczące smierci one nawet się pojawiają wtedy kiedy się nieżle bawieIde spać moze jutro poczuje się lepieja i postaram się nie wypisywać głupot na swój temat.Dzięki Ice za wsparcie:).Dobranoc -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Nie wiem co mnie napadlo.......po prostu mam takiego doła dzisiaj............wszystko przez to jak się dziś żle czuje jest mi słabo...klopoty z oddychaniem,z jelitamiplus jeszcze jakieś kłopoty w głowie gorąco mi się robi i mam kropki takie przed oczami.;ten cały stan w jakim się teraz znajduje mnie wkurza.... czuje się jak w jakims obcym świecie:(...... Jakoś ak fatalnie się czuje......nigdy tak fatalnie się nie czułem jak teraz.......................w dodatku mam jakieś głupie myśli o śmierci,kiedy wszystko powinno być ok i świetnie powinienem się bawic ja myślę o śmierci i końcu świata albo o możliwości trzeciej wojny światowej.... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Jestem zwykłym nieudacznikiem,nic nie wartym śmieciem,nigdy nikt mnie nie kochał i nie pokocha bo jestem zwykłym grubym idiotą który boi się życ,nie mam charakteru,nie mam w ogóle niczego,zawsze dla ludzi z reala byłem debilem i tak już będzie..nienawidze siebie:((((((((((((((( -
A ja zawsze najgorzej czuje się w lato :),,z niecierpliwoscią czekam na jesień :)i zimę oczywiście :DMam depresje i jakoś w jesień i zimę zawsze jest troszke lepiej niż w lato.Nie wiem czemu tak mam:)
-
Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)
depresyjny86 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja też mam klopoty z dusznościami a nie mam świstu...zwłaszcza mam duszności wtedy kiedy się położę,albo siedzę przez dluższy czas..wczoaj to juz myślałem o wzywaniu pogotowia bo aż tak mnie dusiło.Zauważyłem że kiedy się położę albo siedże i póżniej się duszę to coś mi spływa do oskrzeli i częśto musze kaszleć żeby pozbyć się tego czegoś. Bethi spirometria jest to badanie polegające na tym,że przykładasz usta do takiej.hmmm rurki i nabierasz powietrza i dmuchasz w nią z całej pary do momentu kiedy już nie będziesz miała siły albo kiedy lekarz powie stop i potem na podstawie tego ile powietrza wydmuchałaś lekarze są w stanie coś stwierdzić, >. -
A u mnie znowu kłopoty z oddychaniem..dzisiaj nagle przed 16zacząłem się dusic i to tak bardzo,że momentami miałem kilka sekund bez oddechu.na szcześćie w sama pore wziąłem leki na astme i po kilkunastu minutach mój oddech się poprawił.....od killku tygodni czuje bół kręgoslupa..może te braki oddechu są powiązane jakoś z kręgosłupem?...
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
A mi jest dzisiaj strasznie ciężko......:(wszystie zle wspomnienia do mnie wracają(((((((((....na dodatek dziwnie sie czuje,cos z głową nie tak,i z sercem> Kurcze w dodatku mam costakiego że nie potrafie odczuć realności tego co siedzieje wokół mnie....wszystko wydaje sie takie jakieś sztuczne... Ehhh no i jeszcze myśle jak ja sobie na studiach poradzę skoro codziennie mam problemy:( -
Ja też mam ochote na wymioty jak przeglądam profile na nk.Ale częściej mam tak,że dostaje wtedy maksymalnego doła. A mój dzień?//////////////taki sam jak zwykle..wszystko się powtarza......nudne to moje zycie.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
depresyjny86 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja to sie moge zakochać ale kochany przez drugą osobę napewno nie będe....zresztą tak bylo juz masę razy. -
W tej chwili kiedy to piszę jest głęboka noc,uwielbiam tą porę....w nocy mogę sobie spokojnie myśleć nad swoim życiem,dochodzić do różnych wniosków...i dzisiaj doszłem do wniosku,że to tutaj na forum mam przyjaciół najwspanialszych na świecie.Dziękuje Wam Wszystkim za wszystko:). Dziękuje i życzę Ci tego samego Mocca:) Smutna dasz sobie rade z tym wszystkim co Ciebie czeka. Superbabka-wydaje mi sie że powinnaś zmienic tablekti skoro tak dużo czasu już się żle czujesz,no chyba,że zwiększona dawka Ci pomoże. Gosiulka-wiem,że nie powinienem się wtrącać w tej sprawie ale wydaje mi sie że powinnaś jak najszybciej w jakikolwiek możiwy sposob opuścić tego faceta ze względu na siebie i na dzieci. Co do jazdy na rowerze to ja jutro sie przejade o ile burzy nie będzie. A co do moich problemów z jelitami i oddychaniem to nie wiem prawie nic....chociaż chyba problemy z jelitami same się rozwiązujaale tego nie jestem peien więc za tydzien idę na kolejnąwizytę do lekarza...a z oddychaniem problemy wyjaśnią się dopiero we wrześniu
-
Tak samo robie w autobusie.Oczy w okno,słuchawki na uszach. Boje sie że w tym roku znowu sobie nie poradze z ludżmi na studiach...boje sie innych jak nigdy.......
-
Duran Ciesze sie że zmieniłeś nastawienie.Tak trzymaj dalej!!!
-
Dzięki.A ja Tobie życzę tego żebyś już wiecej nie miala złych wspomnień z przeszłości....a jakby się pojawiły to żebyś potrafiła tym wspomnieniom mocno dokopać:)żeby się już wiecej nie pojawialy.No i oczywiście tego życzę żebyś była cały czas szcześliwa w swoim życiu.
-
Zgadzam sie z tym co napisałaś.Jak przyjdzie le dól wspomnienia to trzeba będzie z nimi walczyć ale też trzeba się optymistycznie nastawić co do przyszłosci,oczekiwać dobrej przyszłosci pełnej szczęścia
-
Ashley ja będe trzymal za Ciebie kciuki,wszystko się dobrze ułoży Masz rację.A ja wierze,że u Ciebie również naprawde wszystko będzie ok a wspomnienia zle wracać nie będą. Jasne że sie zaliczasz do osób do których mogę zawsze zadzwonić i napisać.Dzięki Ashley:)
-
Dzień do d..........kolejny taki dzień przeze mnie........sam sobie takie dni robie.....sam jestem odpowidzialny za to co sie ze mna dzieje i to jest właśnie straszne:(
-
Chce być Turkiem:) Aha ja nie myje sie 2 razy dziennie tylko z 5-6:)
-
Wróbelku nie łam sie jeszcze wyjdziesz z tej nerwicy i będziesz mogla normalnie żyć,ten caly lęk i strach zniknie. A u mnie dzień też do d...wczoraj chciałem kogoś wesprzeć ale nie wiem czy czasem nie wyszło na odwrót i czy bardziej nie dobiłem tej osoby