Skocz do zawartości
Nerwica.com

L.E.

Użytkownik
  • Postów

    3 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez L.E.

  1. Thazek, nie palę, ale nie czuję, żeby na mnie Easyway jakoś wybitnie podziałał. Nie chcę wracać do pastylek, bo to bez sensu, ale kilka razy wzięłam, bo i tak lepsze to niż zapalić. Przez ostatnie pół roku w sumie więcej nie palę niż palę, ale jakoś ostatecznie nie mogę rzucić ;( Ale ostatnio opanowuję picie alkoholu bez palenia i stwierdzam, że jednak można
  2. carmen1988, ja raz się odchudzam, raz nie. Raz ćwiczę, raz nie. Raz palę, raz nie (chwilowo nie ) Ogólnie mi zdechła wszelka motywacja
  3. Chyba zajmę miejsce idle jako głównej marudy forum. I przejdę chyba na dietę
  4. Atalia, a Ty co studiujesz?
  5. Atalia, agronomię Wiem, że to nie brzmi porywająco Ale w sumie to zajmuję się raczej takimi biotechnologicznymi sprawami i bronić się pewnie będę poza uczelnią, więc agronomem nie zostanę
  6. Atalia, sporo ludzi ma takie podejście. I większość znajomych mi się dziwi, że mi się jeszcze chce. Ale mi się właśnie to podoba i się realizuję. I będę najszczęśliwsza na świecie, jeśli kiedyś dostanę pracę na uczelni.
  7. Atalia, jestem przewodniczącą uczelnianego samorządu doktorantów i członkiem senatu uczelni. Teraz już sobie nawet radzę, ale na początku to się strasznie bałam tych wszystkich profesorów A papierkowej roboty jeszcze bardziej amelia83, dziś byłam na salsie. Ćwiczę jeszcze zumbę i tak ogólnie taniec towarzyski. Ale wszystko od stosunkowo niedawna, więc jeszcze w niczym specjalnie dobra nie jestem.
  8. Od 7.30 do 16.30 siedziałam na uczelni, potem byłam na kursie tańca i koło 20.00 dotarłam do domu. Jak się komuś z was kiedykolwiek zachce pełnić jakieś funkcje publiczne to odradzam. Daje satysfakcje, ale nic poza tym. Zaraz muszę się zabrać za papierkową robotę na jutro. I jutro też od rana do wieczora na uczelni
  9. Usłyszałam dziś dużo komplementów z najmniej oczekiwanych stron. I to głównie na temat inteligencji i charakteru Urosłam, urosłam (w szerz też rosnę ), ale teraz to tak pozytywnie
  10. Hej, skończyłam zajęcia godzinę później niż myślałam i nie wiem, czy był sens w ogóle zjeżdżać do domu. Niedługo jadę z powrotem
  11. L.E.

    Samotność

    idle, na prawdę mało jest rzeczy równie paskudnych i wyniszczających jak toksyczny związek. Człowiek wychodzi z tego ledwo żywy, nieszczęśliwy i jeszcze bardziej zakompleksiony. O ile wychodzi w ogóle. Mówienie, że lepszy taki związek niż samotność to trochę tak jakby powiedzieć "lepiej być nałogowym alkoholikiem niż nie mieć żadnych zainteresowań". Też się wpieprzałam w toksyczne związki, bo nie chciałam i bałam się być sama i byłam pewna, że nikt inny nie będzie mnie chciał. Że jak się wycofam to ewentualnie zostaną mi głupi, grubi, łysi i bezzębni faceci Nie chcę się bawić w jakieś psychoanalizy, ale czy Ty przypadkiem specjalnie byś nie chciała takiego właśnie toksycznego faceta? Żeby potwierdził to co sama o sobie myślisz i żebyś nie musiała tego zmieniać?
  12. Mimo iż same babki się tu teraz wypowiadają założę, że panowie też mogą tu zajrzeć: Wszystkiego naj w Dniu Mężczyzny!
  13. Ja się cieszę, że od kwietnia będę prawdopodobnie miała współlokatorkę. Skończy się siedzenie na kupie bałaganu i latanie po domu w samych gaciach, ale chociaż będę miała do kogo gębę odezwać
  14. Moje kocięcie ogląda to co ja -- 10 mar 2012, 10:26 -- Moje kocięcie ogląda to co ja
  15. dominika92, mój facet twierdzi, że bałagan może leżeć póki nie żyje własnym życiem i się nie rozmnaża. A mój właśnie chyba do tego zmierza
  16. arhol, hmmm no przez koszmarny burdel można też rozumieć panienki z syfilisem, nie? Ale u mnie nie ma dobrze jak przejść ani jak usiąść. A ja po prostu nienawidzę sprzątać
  17. Laima, można Cię wynająć na godziny? Ja muszę sprzątnąć mój koszmarny burdel, a nie chce mi się niesamowicie
  18. Witam Czy wszystkim się dziś tak nie chce, jak mi?
  19. L.E.

    Wkurza mnie:

    Wkurza mnie polbankowa bankowość internetowa, przez którą przez pół godziny usiłowałam zapłacić swojemu dostawcy internetu używając do tego celu każdej przeglądarki po kolei Ogólnie nie dość, że badziew się wiesza i jest problematyczny to jeszcze cała stronka jest koszmarnie nieintuicyjna. Jeszcze trochę to się na nich obrażę
  20. Lubię ten filmik Mi osobiście laska podoba się bardziej przed niż po, ale fajnie pokazuje jak można się zmienić
  21. carlosbueno, chyba Kegla? A tak serio to trochę lepiej wyglądam, chociaż nie jest to jakaś spektakularna przemiana. Ale w końcu mam wcięcie w talii, które jest wcięciem w talii, a nie przerwą między biustem a boczkami
  22. Też powinnam z 10 kg zrzucić. A 5 to już obowiązkowo. Ale właśnie nie kosztem radości życia i dręczenia się nie wiadomo jakimi dietami. Trzeci miesiąc regularnie ćwiczę i niby się wyrabiam, ale waga niespecjalnie idzie w dół
×