-
Postów
1 859 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Majster
-
To pierwszy blad. Skoro sie nie leczysz, tzn ze nie znasz opinii lekarzy w tej kwestii. W takim razie skad wiesz? Oplul Cie ktos? Obluzgal? Uderzyl? Rumianek i sebidin. W domu zrob sobie mleka z miodem i popij melisy. Co jeszcze powiesz? Moze jednak sie otworzysz?
-
Odpowiednie. Wybór, chocby nawet nie do konca swiadomy - czy kwestia statystyki i przypadku?
-
Nerwica, 100%
-
Legolas. Uzaleznienia czy depresje?
-
K.Vonnegut: "Przebywajac z nami wcale nie musisz byc świrem, ale miałbyś dużo łatwiej."
-
Zmienic taktyke. Nastepne z cyklu "chorzy": Narkoman czy nerwicowiec?
-
Te slimaki nie sa wcale sliskie, jadlas kiedys winniczki?
-
Kosz wiklinowy - runo lesne
-
Skok na bungie. Alkoholik czy schizofrenik?
-
Ryje - politycy z pierwszych kanalow TV :) Chociaz w sumie to chyba nie jest przeciwienstwo Sprobujmy inaczej: Ryje - odbytnice
-
Slimaki zapiekane w masle, moze byc?: Zywe winniczki przeglodzic 2-3 dni. Splukac w wiadrze z woda a potem pod biezaca. Wrzucac do duzego naczynia z wrzatkiem pojedynczo, ale nie gotowac dluzej niz 5minut. Odcedzic, obciac stopki, muszelki oproznic i wyczyscic. Obciete stopki wycierac dlugo (kilkakrotnie) z solą do zaniku lepkiego sluzu (nie jest toksyczny ani niesmaczny ale pozostawia w ustach dziwne uczucie). Splukac i gotowac w rosole (najlepiej w jakims sitku) 2h. Ugotowane slimaki pakujemy w muszelki: najpierw porcja paszteciku na dno muszelki, potem slimaki, z wierzchu troszke masla i znowu paszteci. Zapiekamy nie dluzej niz 20 minut w wysokiej temp. powyzej 150C. Smacznego :) PS. Mialo byc cos extra, wiec jest. A skad teraz wezmiesz slimaki to juz nie wiem, o to nie pytalas
-
Tak jeszcze ze 2-3 tyg mozesz poczekac. Jak nic sie nie zmieni i lek nie zacznie dzialac - zglos to lekarzowi, moze cos zmieni w farmakoterapii. Generalnie psychotropy to nie sa tabletki na bol glowy: zeby w organizmie wytworzyla sie odpowiednia rownowaga potrzeba czasem nawet 2 miesiace brania leku. Pozdrawiam
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
Majster odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
W NL typowe jest rojenie sobie roznych schorzen: serca, ukladu pokarmowego, niedoboru mikroelementow, SM, innej neurologii, raka, zaniku miesni, padaczki... A co za tym idzie wydawanie masy kasy na diagnostyke i leczenie czegos czego nie ma. Wyluzuj troche, przypomnij sobie o terapii. Pozdrawiam :) -
Rzeznik - Rzeznia nr 5 (taka sztandarowa powiesc K.Vonneguta)
-
Jak wyzej napisano - NL. Przemysl zobie plusy wynikajace z sytuacji, w ktorej bedziesz pracowal w personelu naziemnym. Nie chce Cie dolowac, ale wg mnie zaden odpowiedzialny dyspozytor nie wypusci w powietrze czlowieka na psychotropach ani tym bardziej nieleczonego. Ja tez kiedys chcialem byc pilotem, kosmonauta, pletwonurkiem itd.
-
http://www.doz.pl/leki/p4477-Zeldox
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Majster odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Z ketonalem to ostroznie - branie dluzej niz miesiac zwieksza ryzyko wrzodow zoladka. Serio, nie nakrecam nerwicy -
Ja mysle, ze onatonieptak, mieszala te gorsze rzeczy z jeszcze gorszymi rzeczami i nadal zyje. Nigdy nie czytalem o interakcji grapefruitow z jakimis lekami, ale z drugiej strony po cytrusach mam zgage wiec moglo mi to uciec. Pozdrawiam :)
-
Cale serca - nerki, jezory, watrobki i kurze zoladki - slowem, wspaniale podroby Pojechalem, nie?
-
1. Mimo to nadal uwazam, ze Twoja swiadomosc choroby jest zanizona. Poza tym nie widze tej depresji, ale przeciez nie musze, no i nie jestem lekarzem ani ojcem Klimuszko. 2. Polecam lekture: Eric Berne, "W co grają ludzie, Psychologia stosunkow miedzyludzkich" - otworz na str. 91. Wg Ciebie wszyscy są winni, w pewnym sensie Ty tez, ale tylko wtornie. No wiec to oni (w ogole wszyscy, niedlugo ja tez bede w tej grupie i wszyscy z Twojego otoczenia ktorzy maja inne zdanie) sa odpowiedzialni za Twoje polozenie a nie Ty. I niewazne zupelnie, czy to lekarze, rodzina, znajomi, obcy ludzie. 3. Jestes aktualnie jedyna osoba ktora moze sobie pomoc. Ze wszelkimi implikacjami jakie z tego wynikaja. Nic i Nikt na tym swiecie nie przelamie muru obronnego jaki wokol Ciebie wybudowal Twoj alkoholizm - tylko Ty mozesz to zrobic, a inni moze beda w tym chcieli pomoc albo i nie. 4. Przeczytaj sobie caly watek od gory do dolu: Twoja postawa jest wyraznie okreslona - jestes na etapie wylewania gorzkich zali na wszystko i na wszystkich, ale sama sobie nie pomozesz (cos o jakichs rybach tam jest), bo nie. Po prostu "nie bo nie", a na zlosc mamie i wszystkim ludziom odmroze uszy i poloze palec na szynach. Czytalas moze "Dzieci z dworca ZOO"? Dokladnie taka sama postawe miala glowna bohaterka, ale ona miala 15-16 lat. Tobie wydaje sie ze masz wiecej? Pozdrawiam
-
Ludzie pomóżcie już wymiękam:(:( co mi jest??
Majster odpowiedział(a) na whoami temat w Nerwica lękowa
Dlaczego na PW? Niech pisze tutaj otwartym tekstem - wszyscy sie posmiejemy :) Ja juz sie smieje bo wiele razy szlyszalem io takich wspanialych sposobach a jakos nigdy o ich cudownych efektach -
Wypowiedzi w mediach - rozmowa telefoniczna
-
Mnie tez zaskakuje czasem nonszalancja z jaka ludzie eksperymentują na wlasnym zdrowiu. Ale to przecie wolny kraj i jak ktos jest pelnoletni (czytaj: dostal dowod osobisty) to moze kupowac sobie alkoholu do woli i mieszac z czym mu sie podoba. A juz najlepiej brzmia uwagi w rodzaju ile to piw mozna wypic albo wódek po jakichs tabletkach. Ludziska!! - toć nawet po glupiej apsirynie nie powinno sie alkoholu przyjmowac a co dopiero po psychotropach? A jak jeszcze czytam o narkotykach (tak, tak - bylo tu juz o tym tez), albo o samodzielnym ingerowaniu w farmakoterapie to nabieram podejrzeń czy czytam doroslych ludzi czy prowokatorow?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Majster odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
No nic tylko deprecha. A somatycznie jak jest? Jakies bóle? Jakies kolatanie pikawy? Śpisz? Jesz? -
Chyba do psychiatry czas .. Nie boj sie, on nie krzyczy i nie straszy