Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. Marek77, Poszukaj terapii w jakimś konkretnym nurcie. Ja np. chodzę na psychodynamiczną.
  2. *Monika*

    Witam !

    Kusett, Witam na forum. Czuj się tu dobrze. Nie bój się terapii!
  3. wiola173, mam nadzieję. Chodzę głodna........
  4. dominika92, Pewne od pogody...te spadki ciśnienia no i pogoda w kratkę. Nie martw się. Jutro będzie lepiej! Mnie coś żołądek pobolewa. Nie łaczę składników, wg przepisu shad i Joasi. Chodzę głodna i dziwnie się czuję. Mam nadzieję,że to przejściowe.
  5. dominika92, z głodu? czy z pogody te zawroty?
  6. U mnie było gorzej przez 9 miesięcy, łacznie ze wzmożonymi stanami depresyjnymi. To była tragedia dla mnie poprostu! Teraz jest lepiej, ale nie na tyle,żebym mogla powiedzieć,że nie mam trudności. Każdy je ma. Odnoszę wrażenie,że robię z igły widły. I tak to przedstawiam mojej terapeutce. Ona pyta zawsze dlaczego tak uważam...no to jej tłumaczę......omawiamy moje trudności. Nieraz są fatalne dni, zdarzają się, ale takich naprawdę "normalnych" jeszcze nie było od 2 lat.
  7. coma, Karolciu! No właśnie....jak było? Napisz coś więcej
  8. *Monika*

    Co teraz robisz?

    Piję wodę mineralną i czytam o czym piszecie.
  9. halenore, To jest chyba zbyt obszerny temat,żeby pisać o tym. Ciekawe.....może ktoś napisze podając przykłady. Spectrum zachowań w BPD jest dość znaczący i charakterystyczny. Np. Problemy wynikają z tego, że osoby z borderline są niezrównoważone emocjonalnie, miewają częste zmiany nastroju, szybko się irytują i wpadają w lęki, mają nieadekwatne do sytuacji i niekontrolowane wybuchy gniewu. Objawy choroby zwykle ustępują po kilku godzinach, ale też wciąż powracają. Poza tym mają problemy z tożsamością, co wyraża się niestabilnym obrazem samego siebie - raz im się wydaje, że są wspaniali, żeby za chwilę myśleć o sobie jak o osobach nic niewartych. Większość miewa też impulsywne zachowania autodestrukcyjne, które mogą objawiać się w bardzo różny sposób, np. kleptomanią, trwonieniem pieniędzy, brawurową jazdą samochodem, nadużywaniem alkoholu, czy narkotyków, a także obżarstwem, a z drugiej strony głodzeniem się. Bywa, że mają skrajnie impulsywne podejście do własnej seksualności, jedni popadają w manię seksualną, decydują się na ryzykowne zachowania z wieloma partnerami, a inni w ogóle unikają seksu. Przy tym nieustannie towarzyszy im poczucie wewnętrznej pustki, lęk przed opuszczeniem. Dlatego często sami prowokują odrzucenie, bo oczekiwanie na tę chwilę staje się nie do wytrzymania albo opuszczają bliskie osoby, bo w ich przekonaniu tylko uprzedzili ruch. I wciąż chcą z tym skończyć, więc samookaleczenia i próby samobójcze są im dobrze znane.
  10. piotrek_d04, Myślę,ze samej nerwicy to nie mam. Zaburzenia wg mnie wychodzą poza spectrum zachowań charakterystycznych dla objawów nerwicowych. Terapeutka nigdy mi nie powiedziała jaką mam diagnozę. Mówimy o moich tudnościach i tym, w czym jestem dobra, z czym sobie radzę, a czym nie. Leków nie biorę od 1,5 roku. Nie chcę zmieniać.
  11. Nahkampf, Rozumiem,że chodzisz jeszcze na psychoterapię. Bierzesz leki?
  12. *Monika*

    witajcie...

    Pustocień, Witam na forum
  13. okpol1006, A możesz zaliczyć w późniejszym terminie? Dlaczego nieleczysz się?
  14. zawilinski, Jejku...trochę długo, prawie 4 lata go bierzesz.Można tak długo brać jeden lek?
  15. okpol1006, Leczysz się? Mam na myśli psychiatrę/psychoterapię.
  16. Sabaidee, Jacju, ja nie miałam przyjemności bycia tam. Parę razy na izbie przyjęć na konsultacji z psychiatrą-to wszystko. Ale wspominam miło, mimo,że nie było mi do śmiechu. Miałam pójść na oddział dzienny 2 lata temu, ale zrezygnowałam, pomyślalam,że nie pasuję do tych ludzi, do tego miejsca. Widziałam ich i oddział także. Pozory mogły mylić mnie na tamten czas.
  17. bliksa, Nie mów tak kochanie. Połóż się. Przyjdź jutro, napisz. Wymyślimy coś. Kasiu...nie wiem o co chodzi........
  18. Sabaidee, Przykre to wszystko,że tak tam jest. bliksa, kiedy masz terapię? I co mama powiedziała?
  19. Korba, co się stało Kasiu?
  20. Sabaidee, bliksa, a jak się teraz czujesz?
  21. aurelius, Ciężko powiedzieć. Lęki są lękami...dlatego,że są nieuświadomione. Lękasz sie, boisz...nie wiesz z jakiego powodu tak się dzieje. Ale czytałam,że idziesz na psychoterapię, w dodatku grupową. Wkrótce się Tobie poprawi. Ale z początku może się nawet pogorszyć. Tak działa terapia. Chociaż u Ciebie wcale tak nie musi być.
×