-
Postów
19 341 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez *Monika*
-
Michuj, Hej Michaś. Co u Ciebie, jak samopoczucie? Candy14, slow motion, Laima, cześć
-
Czyli wnioskuję, że możesz czuć się niedowartościowany. Myślę ,że relacja z rodzicami była tu kluczowa. Być może patrzyli na Ciebie krytycznym okiem, podwyższali poprzeczkę beż wyrażania zadowolenia i wsparcia, kiedy go potrzebowałeś. Zdefiniuj chęć górowania nad innymi. Czy oby ta chęć nie była odzwierciedleniem mechanizmu Twoich rodziców? Coś w stylu "Staraj się staraj, a i tak Ci udowodnimy, że mało się starasz". Czyli podwyższani wciąż poprzeczki. Może napisz co dałaby Tobie taka potrzeba górowania.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
*Monika* odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Marsal2, Na zewnątrz można być dobrym aktorem, natomiast wewnątrz poprzez rozterki i konflikty przeżywać dramat. Czasem trzeba się postarać, żeby wejść w odpowiadające towarzystwo. Być może Ty nieświadomie tworzysz bariery, które są przeszkodą do nawiązania bliższych relacji. -
dominika92, Candy14, Napiszcie jak Wam smakowała. Ja już ją piekłam parę razy, jest przepyszna. *Wiola*
-
Tak, to prawda. Jestem barankiem i zgodzę się z Twoim stwierdzeniem.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
*Monika* odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Choroba Afektywna Dwubiegunowa często współistnieje z innymi zaburzeniami, np. lękowymi, czy osobowości, które niekoniecznie są wtórne. Dlatego jest trudna do leczenia. Ale przy odpowiednim wsparciu farmakologicznym i psychoterapeutycznym pacjent może poprawić jakość funkcjonowania, życia. Niestety leczenie wymaga też czasu i cierpliwości. -
DEPRESJA I ZABURZENIA OSOBOWOŚCI
*Monika* odpowiedział(a) na robben1866 temat w Zaburzenia osobowości
robben1866, Witaj! Na pewno Twoja mama musiała wystąpić do lekarza, który leczy Cię psychiatrycznie o ubezwłasnowolnienie. Na pewno ten lekarz musiał wydać jakiś dokument- opinię wraz z całą dokumentacją potwierdzającą, że się u niego leczysz. W związku z Twoimi wcześniejszymi przewinieniami - wyrokami mama pewnie musiała udokumentować te sytuacje, aby rozpocząć tą procedurę ubezwłasnowolnienia. Bo bez zgody pacjenta nie można go od tak umieścić na zamkniętym oddziale. Nie wiem jak jest w przypadku zaburzeń, które wynikają z uszkodzeń OUN. Czy tacy pacjenci są oporni na terapię, tego nie wiem. Być może w jakimś stopniu psychoterapia byłaby pomocna. Nie mam zamiaru Cię moralizować, ponieważ pacjent, który chce zmienić swoje życie, postępowanie musi wyrazić chęć uczestnictwa w psychoterapii. No, współczuję Ci Twojego położenia. Może jeszcze ktoś z użytkowników tego forum wypowie się w temacie. Trzymaj się. -
Rindpvp, Samoświadomość tak. Niefajna jest nieświadomość bo to ona potęguje lęki. A sama faza świadomości jeszcze nie jest wyleczeniem. Ale to pierwszy krok ku lepszemu!
-
Witaj na forum! No bez przesady! Nasz rocznik to najlepszy rocznik na świecie!
-
andoria, Witaj na forum! Trzymam kciuki za przełamanie się na pierwszej wizycie u terapeuty
-
Gunia76, Dzisiejszy psychoterapeuta to człowiek gruntownie wykształcony. Prawie każdy ma kwalifikacje do prowadzenia terapii w określonym nurcie lub nurtach (certyfikat i/lub studia podyplomowe). Zapytaj psychiatry, który Cię prowadzi, który z nurtów byłby dla Ciebie wskazany. I potem poszukaj. Myślę, że skoro cel terapii jest jeden, to metody prowadzenia pacjenta w procesie terapeutycznym powinny wywołać określony skutek leczniczy.
-
IwciaZeschizowana,
-
Witaj na forum! Widocznie dojrzałeś do decyzji w tym momencie. Może lęk i nieakceptacja swoich trudności wpłynęła na odwlekanie w czasie decyzji co do rejestracji. Nie można z góry zakładać, że jesteś spisany na straty. To forum o charakterze informacyjnym, a po diagnozę idzie się do specjalisty. Tu wymieniamy się spostrzeżeniami, czasem doradzamy sobie wzajemnie. Być może bezpośrednia wymiana zdań sprawi, że dojrzejesz do decyzji, żeby jednak skorzystać z fachowej pomocy tj. psychiatry/psychoterapeuty. A od samego rozmyślania o tym, jak bardzo jesteś nieszczęśliwy nic nie przyjdzie. Co najwyżej możesz pogłębić swoją frustrację. Jeszcze raz witaj
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
*Monika* odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
onlanka, a ile czasu chodzisz na tą terapię? -
Ryuuzaki, Witam Cię na forum!
-
moje dolegliwości coraz bardziej mnie dołują
*Monika* odpowiedział(a) na spokoj temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
spokoj, Witaj! Czy można zapytać wskutek czego doznałeś PTSD? -
Lucas, Witaj! Czy wydarzyło się coś, co spowodowało Twój stan dzisiejszy? Leczysz swoje uzależnienia?
-
Figlid, Witaj! Doczytałam we wcześniejszych Twoich postach, że borykasz się z nn. Czy leczysz się pod kątem nn? Bo objawy, które opisujesz mogą być ściśle związane i wynikać z nn.
-
Proszę, pomożcie. Chyba Depresja
*Monika* odpowiedział(a) na Stonekepeer temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Stonekepeer, Witaj! Ewidentnie brakuje Ci matki i ojca. Brakuje Ci rodziców. Od zawsze Ci ich brakowało z uwagi na to, że nie poświęcali Tobie czasu. To ewidentne błędy wychowawcze, które popełnili w stosunku do was-dzieci. To oczywiste, że z braku wsparcia popadłeś w obecny stan. I nie dziwię się. Wszystko na Twojej głowie. Dom, brat, pijany ojciec, może babcia? Zamiast być dzieckiem swoich rodziców Ty jesteś rodzicem dla nich. Matka z pewnością też nie może liczyć na ojca. Ojciec ma problemy, które zatapia w alkoholu i automatach. Bardzo Ci współczuję. Myślę, że niepotrzebnie ukrywasz prawdę przed matką. Przecież to nie Twoja wina, że w domu jest jak jest pod jej nieobecność. A babcia co na to wszystko? Dostrzega powagę sytuacji? -
zaq1xsw@, Nie odpowiem Ci na pytanie czy wracasz do zdrowia. To Ty musisz wiedzieć czy czujesz się zdrowy. Czym jest dla Ciebie definicja zdrowia? Napisałeś, że w pełni wróciły Ci uczucia. Co to oznacza? Wcześniej pisałeś o pustce. No, a dziś masz doła. Czym konkretnie się przejmujesz?
-
122Wojtek2567, Oczywiście, że objawy , o których piszesz mogą być związane z zaburzeniami lękowymi (nerwicowymi).Napisz coś więcej, ...co mogło spowodować Twój dzisiejszy stan? Jakieś przeżycie, nawał obowiązków, stres...etc. ...?
-
takiczlowiek, odezwij się za jakiś czas, napisz co u Ciebie słychać i jak rozwiązałeś problem. Pozdrawiam!
-
leon21, dlaczego porównujesz się do innych? Może to subiektywne odczucie, że odstajesz od reszty? Brak poczucia własnej wartości i niska samoocena się koledze kłania. Masz przecież zainteresowania, brałeś udział w konkursach, kilka razy pracowałeś dorywczo, odbyłeś praktyki i wyjeżdżałeś za granicę. To się nazywa nic? Myślę, że przesadzasz. Wyścig szczurów odłóż na potem, dopiero zaczynasz przecież zdrowieć!
-
Na skraju lasu, wśród młodych świerków leżało sobie zawiniątko. Jego kolor zlewał się z kolorem trawy. Miało rozmiary małego krzaczka ozdobnego, usadowionego pomiędzy dwiema sekwojami. Zawiniątko miało kształt i rozmiary sporej piłki lekarskiej. Słońce muskało swymi promieniami niemal każdą część niezwykłej zawartości, ukrytej w brudnym szalu i wielkiej skarpecie, które skrywały zwłoki w zlotej sukience, pończochach i perułce.Po odwinięciu szala przez przechodzącego myśliwego zdarzyło się coś przerażającego: zwłoki były zmasakrowane przez siekierę i oblane gulaszem ze świeżą marchewką. Wezwno detektywa Rutkowskiego by powąchal gulasz i ocenił, czy jest on z kartoflami czy bez. Ten bez wahania wyjął widelec i skosztowal soczystego mięsa, a potem powiedział: "To pomysl Winiary!". Dzięki czemu wszyscy odetchnęli z ulgą bo bali się że to KFC, a to znaczyło że mogą odejść i pozwolić, by zwloki zjadły zwierzęta. Zabrali tylko sukienkę, będącą od Gucci'ego i oddali ją do lumpeksu, żeby mieć pieniądze na wycieczkę dookoła świata. Postanowili zacząć od Afryki, by zobaczyć Big Five w Kruger Park w tym słynnego Króla Lwa, który zasłynął poprzez granie na sedesie. Występ podobał się, więc rozebrali się i wskoczyli do wanny wypełnionej piwem gdzie grali w scrabble. Po opróżnieniu całej wanny zdecydowali się na flirt.
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
*Monika* odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
detektywmonk, Nie zwróciłam na to uwagi. Moja terapeutka jest naturalna. Dziwne by było, gdyby miała grobową minę przez całą sesję. Gdy się trzeba śmiać, to się śmieje, gdy się trzeba uśmiechać, to się uśmiecha, gdy sytuacja wymaga powagi nie rży jak koń.