Skocz do zawartości
Nerwica.com

agaska

Użytkownik
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agaska

  1. Owszem, im gorecej na dworze tym gorzej sie czuje. Pije zimne napoje z lodem. W takie dni wypijam chyba z 10L plynow z lodem, bo inaczej mam wrazenie jakbym sie miala udusic. Nie wiem czemu tak jest, ale jest. Moze to przez cisnienie? No i to, ze nasze organizmy niestety nie sa przystosowane do temperatury 30C w cieniu. Kazdy czuje sie gorej w taki skwar.
  2. I wszystko sie zgadza z tym co ja stosuje :) Tylko ja sobie inne zdania powtarzam, hehe
  3. Lena, a co Ci da szpital? Tak naprawde nic, to nie jest wyjscie. Trzymaj sie tam, oddech cwicz, staraj sie nie myslec o tym co sie dzieje...Mi to pomaga i choc miewam chwile, w ktorych mam ochte skulic sie w ciasnym kacie, poplakac, scisnac glowe bo mam wrazenie jakby miala mi eksplodowac... To sa to tylko chwile. A bylo ze mna juz naprawde zle w porownaniu do tego co jest teraz.
  4. Nikt z nas nie jest w stanie odp a takie pytanie. Moze masz nerwice, a moze depresje... Ale skoro wysylaja do kardiologa to idz i sie nie ogladaj! Warto sie dowiedziec co on o tym wszystkim sadzi, zwlaszcza, ze cholesterol masz za duzy.
  5. Kurcze, caly dzien bylo niezle, a teraz nagle zalamka... Chwilami mi sie slabo robi, mam wrazenie jakbym gdzies odplywala... I wyc mi sie chce. I w ogole napiecie... Kolejna fala PMSa uderzyla, ugh Spac nie moge... [Dodane po edycji:] Dalej spac nie moge. Rozmowa z moja naj przyjaciolka, ktora jest dla mnie jak siostra troszke mie uspokoila. Nie ma to jak moc sie komus wyzalic. Czuje sie teraz zmeczona, poloze sie spac i moze mi sie uda.
  6. A powiedz jeszcze czy robilas jakies badania w zwiazku z tymi wymiotami i czy masz jakies dolegliwosci inne np bole brzucha, plecow... Co powiedzial Ci internista?
  7. Brawo Linka! Moje gratulacje!
  8. Aaaaa.... Zapomnialam, ze to jeszcze istnieje Tak, tak, dobra rzecz. Ale nie mozesz sobie mowic, ze musisz przytyc, nie masz na to tak naprawde zadnego wplywu. Ja przykladowo, chudne dalej. Ale nie mam nudnosci i nie wymiotuje, po prostu... Malo jem. Dwa, gora trzy posilki dziennie. Jakos nie mam zbytnio ochoty na jedzenie. Czasem mam takie zrywy, ze caly dzien bym jadla i jadla i nic wiecej ie robila, a czasem jak spojrze na jedzenie to przestaje mi w brzuchu burczec Trzeba duzo pic. Woda, soki warzywne i owocowe.... Owocki palaszowac... Taka niby przekaska slodka, ale w tej slodyczy sporo dobroci.
  9. A ja jeszcze nie wiem, moze wybiore sie nad jakies jezioro...
  10. Niekoniecznie, jak nerwica postepuje i nie jest leczona, to zaczyna sie wymiotowac. Przy wrzodach bylyby wymioty w postaci fusow... A przy refluksie bylaby ciagle zgaga. No, ale badania warto zrobic mimo wszystko, nie mowie, ze nie :) U nas w kraju nie ma dobrych tabletek na mdlosci, ktore zadzialaja od reki... Na wyspach to wiem, ze maja takie... Jakos na "M" sie chyba nazywaja. Ale to nie zlikwiduje przyczyny, bo to, ze zwracasz posilki nie tkwi w zoladku tylko w glowie i to gleboko w psychice. Ja tez schudlam, prawie 10kg, ale w ciagu pol roku. Psychiatra rzecz podstawowa. A poki nie odwiedzisz - melisa i nervomix. I staraj sie jesc lekkie potrawy - kaszki, kleiki, gerbery, gotowany kurczak z marchewka. Pozniej dolaczaj sobie "mocniejsze": pieczyste, ziemniaki, makarony i zupy kremy.
  11. Dzieki Venus, staram sie. Dzis lepiej... Przynajmniej narazie, choc w lewym boku mnie boli (zle spalam). W nocy sie budzilam, ale ogolem spalam calkiem niezle. Dzis mam wszystko gleboko gdzies, nie ruszam sie z wyrka, o.
  12. Kajka, jak organizm zwraca, to niestety nie radzi sobie sam i potrzebuje pomocy. Tak jak Venus, polecam wizyte u psychiatry.
  13. A ja jestem napita jak nie wiem... PMS... Niedlugo okres dostane... Chyba nie musze mowic, ze moje leki i w ogole mysli, ze cos mi sie stanie osiagaja zenit? Wyc mi sie chceeee!
  14. Venus trzymaj sie tam, bedzie dobrze! A ja dzis wstalam po godzinie 13... Jest calkiem niezle, choc mam w brzuchu dziwne uczucie motylkow Lek niby jest i niby go nie ma, sama nie wiem jak okreslic moj stan. No, ale bylam w stanie posprzatac cala chalupke i zakupy zrobic.
  15. Zawroty glowy i zaburzenia rownowagi to bardzo czesty objaw. Ja sie czasem obijam o sciany, w glowie mi sie juz tak nie kreci jak krecilo... Ale miewam dni, ze z lozka nie schodze, a jak juz zejde to na czworaka.
  16. Chodzi Ci o skutki uboczne, czy nerwice? Moim glownym objawem nerwicy sa ataki paniki, neuralgie i tachykardia nadkomorowa. Czasami mam bole i zawroty glowy, zmiany cinienia, zimne poty, dreszcze, oriestre w jelitach (w brzuchu sie przelewa, glownie w jelitach wlasnie), napiecie miesni, bole kosci, bole szczeki i szyi, lęki... Mozna byloby wymieniac i wymieniac. Teraz sie troche uspokoilo, zostala neuralgia i to dziwne napiecie a'la cisza przed burza. Ale lekow narazie nie biore (spamilan sobie czasem walne na sen jedynie, nie moge cos sie obudzic na tyle rano by wziac poranny lek ze sniadaniem, bo moje sniadanie to obiad ) Skutki uboczne przerabialam tez rozne... Dusznosci, dreszcze, czestoskurcze, zaburzenia rownowagi do tego stopnia, ze nie bylam w stanie chodzic o wlasnych silach... Mlekotok... Uporczywe bole i zawroty glowy.
  17. Haj ho, tez wiele lekow przerobilam i zadne na mnie dobrze nie dzialaly do tej pory. Ciagle jakies powazniejsze skutki uboczne... Ale jakos daje rade. Rece same sie trzasc przestana jak sie wyciszysz, zobaczysz. Nie boj sie nowych lekow, staraj sie uspokoic, idz na terapie (jesli jeszcze na niej nie jestes) i z czasem zapomnisz, ze w ogole rece Ci drzaly :)
  18. agaska

    Lęki

    Nie wiem czemu, ale ten temat mnie... Rozbawil.
  19. Dzis zdziebko lepiej niz wczoraj wieczorem, ale cala noc prawie nie spalam. Korba, jak ty dzien zaczynalas, to ja bylam w poczatkowej fazie konczenia mojego, usnelam jak bylo juz jasno... A pobudka o 9 rano...
  20. Kozlatko... Po pierwsze - piszesz tu, wiec nie jest tragicznie. Po drugie - wiesz kim jestes i co sie dzieje, to Ci sie tylko wydaje, ze niby jest inaczej. Po trzecie - przesylam szczesliwe fluidy!
  21. Ale mnie wlasnie zlapalo... W brzuchu mi jezdzi... I raz skurcz przeszedl... Ehh, az mi sie slabo zrobilo, ale przetrzymalam. Nie wpadlam w panike, choc bylo blisko.
  22. Kozlatko i cala reszta... A czy wychodzicie z domu? Jezdzicie na rowerku? Spacerki po lesie jakies robicie? To pomaga, wiecie? Kupcie sobie jakiegos futrzaka, pojezdzijcie konno, jezdzcie nad jeziorko, na ryby, wypocznijcie. To moze brzmiec dzwnie, przerazajaco itp, ale to dobra rada.
  23. Ewre, to sie zapytaj internisty, czy jest w 200% pewien, ze nic Ci nie jest i nie potrzebujesz wizyty u kardio. Czy jesli cos sie stanie i wyladujesz w szpitalu to jego kariera zawodowa nie stanie pod znakiem zapytania. Widzisz, mi tez tak lekarze mowili... Ba, nawet sie nie kapneli, ze mi pikawa szaleje! Az trafilam na jednego kumatego, ktory wsadzil mnie w R-ke i pedem do hospitala zabral. Wielki problem jest im wypisac kurde skierowanie do kogokolwiek i na cokolwiek... Trzeba wymuszac, inaczej sie niczego nie doprosisz. Albo po prostu jak Cie zlapie to dzwon na pogotowie i tyle.
  24. No jak masz w gornej granicy normy to lepiej nie lykac Czekolade wcinaj, truskawki, pomidorki, kakao pij... Melise z miodem sobie rob, miod tez koi nerwy.
×