Skocz do zawartości
Nerwica.com

elfrid

Użytkownik
  • Postów

    2 750
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elfrid

  1. A co się pierdzieli? Może się pierdzieli, bo często zmieniasz antydepresanty? Jak już wjedziesz na stała dawkę wenli, która będzie działać przeciwlękowo, powinno być bez jakichś zmian. Ja obecnie biorę 300 mg kwetiapiny i 50mg lamotryginy (uboki się zmniejszyły, trochę mnie zmotywowała) i jest pytę jeża Żadne sztucznie uspokajające benzo i sztucznie pobudzające antydepy nie powodują takiej równowagi i dobrego nastroju constans.
  2. xanonymous, nie tylko na schizofrenie. pod sedatywnych neruleptykach źle, to może lepsze będą aktywizujące. sam brałeś amisulpiryd
  3. przede wszystkim bierzesz jedną dawkę 300mg na noc - 3,4godziny przed snem. Nie ma porannej dawki, więc nie ma zmulenia i senności w dzień - jeśli już to znikoma. U mnie Symquel XR 300 mg sprawdził się świetnie, odczułem dużą różnicę po przejściu na kwetiapinę w formie o przedłużonym uwalnianiu. Działanie bardziej wyważone i zrównoważone. brainster też chwalił na forum. Obecnie z kwetiapiną biorę z niewielką dawkę lamotryginy, ale powyższą różnicę odczułem jeszcze przed jej włączeniem.
  4. xanonymous, często pobyty w szpitalu celem doboru leków wcale nie pomagają. i wychodzi się na czymś co już się brało w lekkiej poprawie. Spróbuj arypiprazol w takim razie.
  5. dariusz1990, poczekajmy na komentarz Miko84 niedawno brał 90mg mianseryny. Teoretycznie taka dawka ma działanie antydepresyjnie i nawet pobudzające w dłuższej perspektywie.
  6. hooain, Brak diagnozy, to nie brak objawów, a z tego co napisałaś wynika, że najbardziej dokuczają zmiany nastroju. Karbamazepina ma mniej uboków niż kwas walproinowy warto spróbować. Nadto zaleca się ją w stanach agresji różnego pochodzenia, dysforii i drażliwości. Pomocne mogą okazać się również neuroleptyki np. kwetiapina i olanzapina. PS Co do wpływu na wątrobę, jak się nie pije alkoholu, to powinno być dobrze.
  7. CórkaNocy, reaktywność nastroju, na pozytywne wydarzenia to dobry objaw. I trzeba jak najpełniej wykorzystać te dobre, pozytywne dni. Jednak z perspektywy farmakologicznego dystansu o dobrze dobranych lekach można mówić dopiero po jakimś czasie. Tu nie chodzi o dołowanie kogokolwiek, tylko o samoświadomość własnego leczenia. Wiesz, że trzymam kciuki za każdego forumowicza. Tylko jak się skupi na doraźnej chwilowej poprawie po dobraniu leku a efekt nie będzie długotrwały to później, kierując się tym "pierwszym wrażeniem" zaczyna się karuzele lekową, którą też do niczego dobrego nie prowadzi.
  8. wisnia80, może mieć m.in ze względu na działanie cholinergiczne, chociaż niektórzy je sobie chwalą, bo wywiera wpływ sedatywny. Zaburzenia funkcji seksualnych również są częstsze niż np. na sertralinie. Jednak to kwestia osobnicza i warto samemu się przekonać.
  9. xanonymous, senność i zmęczenie, zwłaszcza odczuwane fizycznie, mogą być objawami depresji atypowej lub nerwicy wegetatywnej. Brałeś wenlafaksynę? Działa dość dobrze przeciwlękowo, i jest mniej sedatywna niż paroksetyna, a w większych dawkach powinna aktywizować. Jeżeli na samym SSRI/SNRI nie ma wystarczającej poprawy; warto łączyć leki. Wtedy działanie każdego jest odczuwane inaczej. Możesz spróbować połączyć wenlafasynę z mirtazapiną lub stabilizatorem albo neuroleptykiem; celem wyrównania nastroju, zmniejszenia negatywnych efektów antydepresantów. Jeżeli było dobrze na klomipraminie i solianie/olanzapinie może spróbuj wrócić do tych właśnie leków.
  10. hooain, ale zacznijmy od tego - jaką masz diagnozę i na co miałby pomóc stabilizator. Długo brałaś Absenor? Jeśli zaczęłaś od zbyt wysokiej dawki, faktycznie możliwy był spadek nastroju.
  11. syntex, to bez neuroleptyków się nie obejdzie, a łączenie antydepresantów nie jest wskazana. Na pocieszenie - bierzesz i tak małą dawkę "tylko" 200mg?. Jeśli kwetiapina tak Cię muli może porozmawiaj z lekarzem o arypiprazolu lum amisulpirydzie. Z drugiej strony w zwykłej formie kwetiapiny, jeśli bierzesz w jednej dawce na noc, nie powinieneś odczuwać takich skutków przez cały następny dzień. Innym wyjściem jest przejście na formę kwetiapiny XR.
  12. CórkaNocy, miko84, problem z lekami jest tego typu, że przy zmianie są różne wahania na lepsze lub gorszę, ale to wcale nie oznacza poprawy (niestety). Aby się wypowiedzieć trzeba w jednej dawce brać lek z dwa miesiące. Wtedy możemy merytorycznie ocenić leczenie.
  13. littentree, nigdy nie brałem karbamazpiny przez dłuższy czas. Zawsze odstawiałem z powodu nadmiernego apetytu. Ogólnie dobrze ją wspominam, jako w miarę skuteczny i zrównoważony lek. Obecnie biorę kawetiapinę i jest całkiem, całkiem.
  14. Luki_Nerwusik, na tańszy w tej samej dawce nie będzie problemu. Nie da się wziąć droższego zamiennika.
  15. jex, ten bezwzględny zakaz przerwy dotyczy raczej nieodwracalnych iMAO niż moklobemidu. Z drugiej strony tydzień, to nie tak długo. Jednak jak nie chcesz tracić czasu możesz spróbować minimalną dawkę 5mg esci.
  16. Ja chyba kiedyś brałem coś KRKA i faktycznie nie zadziałało. Kwetiapinię początkowo brałem Egis, a teraz Symphar i ta jest dużo lepsza - chociaż to pewnie głównie zasługa formy przedłużonego uwalniania. Staram się myśleć zdroworozsądkowo, ale chyba jednak generyk generykowi nierówny. Zaczynając nowy lek, jak mnie stać, staram się brać przez dwa miesiące oryginał. A potem zmienić na generyk. Jednak w przypadku kwetiapiny Serquel jest daleko poza moim zasięgiem. -- 18 lut 2014, 21:00 -- depas, spróbuj najtańszego Paroxionoru. Paxtin moim zdaniem jest bardziej sedatywny, przynajmniej przy wprowadzeniu.
  17. One-half tu akurat mylisz się . Ceny na jedne i drugie są ustalone przez Ministerstwo zdrowia. Kiedyś ( z 1,5 roku temu mniej więcej było tak jak napisaleś ),ale teraz wszystko równo i dokładnie jak na papierze . Tylko leki OTC ( bez recepty ) moga być w różnych Atekach w różnych cenach , co bardzo często ma miejsce ,czyli konkurencja , wolna amerykanka i Państwu tutaj nic do tego . Nie do końca. Tylko leki, które są refundowane w jakimś wskazaniu, mają sztywną cenę także na 100%. Czyli np. escitalopram, bupropion, bądź aglomelatynę można kupić w różnych cechach, ale Seronil, Zoloft, Moklar już nie.
  18. depas, chodziło mi nazwę generyku wiem, wiem, że podobno się nie różnią, ale tak z ciekawości.
  19. miko84, Jeszcze nie, zostawiam sobie tą przyjemność na później w styczniu badania krwi miałem w normie, ale nie ma pamiętam czy był tam też poziom cholersterolu . PS Jak za 10 lat zaczniesz w końcu brać LPD z kwetiapiną i stwierdzisz, że działa świetnie, będziesz żałował, że nie posłuchałeś elfrida wcześniej
×