Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
LURAZYDON (Latuda)
acherontia styx odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwpsychotyczne
Yyyy, sorry, ale dziwne trochę bo ja też miałam EEG robione pierdyliard razy, włącznie z videoEEG i EEG 24h, właśnie dlatego że zapis EEG wskazywał na padaczkę, ale objawy się nie zgadzały. W końcu właśnie neurolog mnie skierował na oddział epileptologii, żeby specjaliści od epilepsji na to spojrzeli i zrobili 24h video-EEG i inne swoje badania i tam pomimo zapisu wskazującego na padaczkę wykluczyli ze 100% pewnością epilepsję uznając że przy takim zapisie to powinnam mieć pełnoobjawowy napad, żeby rozpoznać padaczkę a tymczasem zapis sobie, a u mnie zero objawów. EEG miałam jeszcze długi czas nieprawidłowe, ale uznano, że sam zapis, bez objawów nie jest wskazaniem i podstawą do leczenia epilepsji. Wręcz kazano odstawić wszystkie leki p/padaczkowe które brałam do tamtej pory. Czy odstawienie leków coś zmieniło? Spowodowało nasilenie objawów? Absolutnie nie. Zrobiłabym porządną diagnostykę u epileptologa, a nie zwykłego neurologa, bo nie klei mi się trochę to co piszesz. -
Nie daję już rady z natrętnymi myślami, mam naprawdę dosyć. Od tego można zwariować
Verinia odpowiedział(a) na robertina temat w Nerwica natręctw
a bierzesz jakieś leki? to wygląda na nerwicę natręctw. miałam podobnie leki zdziałały cuda po pewnym czasie - Dzisiaj
-
niezła kombinacja jesteś nadal na latudzie?
-
ja ją mam od 10 lat. więc tutaj nie byłabym taka pewna należy pogodzić się z tym stanem. to nie jest takie straszne
-
Co dziś zrobiliśmy dla swojego zdrowia
Verinia odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
jestes z jaro,? dzisiaj kawa i tablet. nowy internet 5g śmiga pięknie Po wczorajszym długim spacerze czuję się spoko. Spacery rulez. Oczywiście z muzyką w uszach -
Co dziś zrobiliśmy dla swojego zdrowia
Paula Bratek odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Spacer oczywiście. Bardzo tam fajnie. -
Masz rację nie ufaj nikomu nawet samemu sobie jak to mówią. Po co się kimś przejmować.
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Verinia odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
bo masturbacja potrafi zniszczyć życie, a zwlaszcza uzaleznienie od niej z dupy tego komentarza nie wzielam to jjest doświadczenie człowieka zostaję przy poglądzie, że ruch no fap jest potrzebny wracam do unikania tzw fappania -
jestem po dziwnej niby przyjacielskiej relacji, niby związku... trwala ona dlugo moze dlatego ciezko mi znowu zaczynać coś, co moze łatwo się rozpaść nie ufam ludziom, choć nie jestem do nich wrogo nastawiona nie wierzę w ludzi, w ludzkość wolę samotność
-
Wszystko mam stwierdzone. Jestem też w trakcie diagnozy Aspergera i adhd na oddziale dziennym. Leczę się endokrynologicznie i mimo wysokiego testo nic mi na kwestie psychiczne nie pomaga. A moja padaczka, to jest EEG padaczkowe i neurolodzy uważają, że może się u mnie psychiatrycznie objawiać a nie fizycznie.
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Perłowy odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Pogadali. Toteż o różnice biologiczne mi chodzi Poza tym jest szereg różnic psychologicznych jeśli chodzi o oglądanie porno. To że Tobie się coś z czymś kojarzy albo że czujesz tak czy inaczej to co ja na to poradzę? Masz takie prawo Ciekawe tylko jakie bym miał korzyści z popierania zaprzestania oglądania porno tak jak to najprawdopodobniej jest w przypadku tych naukowców którzy co jakiś czas zmieniają niby zdanie i wytyczne na temat np jajek, tłuszczu czy czegokolwiek innego? Jeśli myślisz że ja organizuję wiece na ten temat czy coś w tym stylu to sie mylisz Ktoś rozpoczął temat to czasem sie wypowiem i tyle a że ze swojego i wielu innych facetów doswiadczenia wiem jak porno i regularna masturbacja potrafi zniszczyć psychikę to nie widzę w tym nic złego żeby sie wypowiedzieć, być może ktoś z tego skorzysta. -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Dalja odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Kobiety też się masturbują. Ale nadal myślę że zalecanie "nie masturbują się wcale A wcale, seks za to uprawiaj smialo" to mi się kojarzy z przykazaniami kościelnymi niż jakimiś potwierdzonymi badaniami. Ktoś widzi mnóstwo korzyści, inny nie będzie tych korzyści widział (aczkolwiek mogą być jakieś udowodnione korzyści biologiczne(?) dla organizmu). Niemniej coś czuje że to z worka zmieniających się co roku wniosków naukowców, typu jedz jajka nie jedz jajek:D Ahahaha wypowiadam się właściwie nie na temat, ale przecież powinno sie mówić swoją opinię o rzeczach których nie masz pojęcia:D:D znikam z dyskusji do trybu incognito - Wczoraj
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Perłowy odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
No cóż, jesteś kobietą więc może to wydawać Ci się to nie logiczne a nawet śmieszne bo skąd masz niby wiedzieć co i jak. Jedynie z opisu facetów, którzy tego doswiadczyli. Akurat przyklad tego że masturbacja może wydawać sie przyjemniejsza niż seks jest bardzo trafny i nie tylko oparty na uczuciach ale właśnie też na doznaniach fizycznych. Bo przecież wlasna dłoń stymuluje tak jak tego potrzebujemy i do tego sie przyzwyczajamy przy masturbacji jeśli jest ona jedynym sposobem na rozładowanie popędu. -
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Kolejny raz zostałam poszarpana przez bydle nie brata 3 razy większego ode mnie. Nagrałam i też czeka z nimi na rozprawę choć za pobicia dają kary w zawieszeniu niestety. Cień wiatru został oczyszczony z zarzutów, chociaż na roprawie pewnie się wypowie jako mój świadek. Brat Nelyssy odpowiadać będzie za to co napisałam wcześniej. Acer mam nadzieję, że ma tam dobre leczenie psychiatryczne za to co zaprogramował, podobnie Szczur. Więc tak sobie, za długo to wszystko trwa. Agresja jaka jest wśród młodych chłopaków ze skłonnościami do agresji w moim otoczeniu jest nie do opisania. Jednego tak strollowali by śmiał wymuszać sam ode mnie usługi seksualne. Miłość i przyjaciele dopóki nie zadziała troll, jest akcja po zabawie, uczuciach, wartościach. -
Nie daję już rady z natrętnymi myślami, mam naprawdę dosyć. Od tego można zwariować
Dalja odpowiedział(a) na robertina temat w Nerwica natręctw
To musi być okropne, w sumie ze wszystkich zaburzeń i chorob natrętne myśli muszą wywoływać największe cierpienie. Masz prawo do pomocy, jak ten terapeuta nie umie pomoc to zmień go, może lekarz, moze jakieś leki powinnaś zażywać? Czy chodzisz do psychiatry? -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Dalja odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Od razu wysmiewczy. Można nas coś smieszyc, ale nie musimy mieć w założeniu obsmiania. Wiem co to wyszukiwarka ale nie skorzystałam. Chodzi mi tylko o to że no tu mowa o potrzebie fizjologicznej z dolu piramidy. Zaspokojenia popędu, logicznym jest że w przyrodzie zaspokajania jest to przez stosunek, A jeśli nie ma partnera do tego to konieczność jest masturbacji. Nie kłóce się odnośnie zalet, w końcu np powstrzymywania się od jedzenia, post, też ma jakieś korzyści. Ale rozróżnianie tego w znaczeniu wpływu na nasz fizyczny dobrostan jest trochę nielogiczne wg mnie i dlatego zabawne też wg mnie. Chyba że mówimy o postrzeganiu, subiektywnym, i w konsekwencji coś wpływa na nasze uczucia, np. ktos zaczyna odczuwać większą satysfakcję przy masturbacji i wtedy seks mniej go zaczyna satysfakcjonowac. Taka sytuacja łatwo bardzo sobie wyobrazić i ma ona sens. -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
Perłowy odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Wystarczy wpisać w wyszukiwarce to słowo i już ma się odpowiedź zajmuje to tyle samo czasu ile taki wpis z zapytaniem z założenia wyśmiewczy tutaj -
Nawet Ci co Muzykę kochają najbardziej na świecie, żyć bez Niej nie mogą, czasem mają takie chwile, że nie chcą Jej słuchać z różnych powodów. Mnie nachodziły różne wspomnienia, myśli właśnie. Wolałam czasem ciszę, cisza to też Muzyka jak pauza w Niej i to nic nienormalnego, choć się zgodzę że jest to smutne i bardzo męczące. Najlepiej spróbować zmienić repertuar, styl muzyczny, szukać aż znajdzie się coś co nas uspokoi albo po prostu to przeczekać. Miłość do Muzyki nie przemija nigdy.
-
Nie daję już rady z natrętnymi myślami, mam naprawdę dosyć. Od tego można zwariować
Dryagan odpowiedział(a) na robertina temat w Nerwica natręctw
@robertina – to musi być naprawdę męczące i przykre, że coś, co kiedyś sprawiało Ci radość (muzyka), teraz uruchamia taki kłębek niechcianych myśli. I nie, nie jesteś jedyna, choć wiem, że w takim stanie można się tak właśnie czuć – jakby nikt inny nie miał podobnych doświadczeń. Nie jestem specjalistą, ale to, co opisujesz, przypomina coś w stylu natrętnych myśli – i to, że są abstrakcyjne, czasem pozornie absurdalne, wcale nie czyni ich mniej uciążliwymi. Bywa, że nasz umysł łapie jakiś bodziec (melodię, rytm, skojarzenie) i potem wchodzi na zapętlony tor, który trudno przerwać. To nie jest kwestia „nie radzenia sobie” – po prostu tak działa mechanizm, z którym wiele osób zmaga się na różne sposoby. Nie wiem, czemu Twój terapeuta to zbagatelizował – moim zdaniem, jeśli coś realnie rozwala Ci dzień i noc, to jest istotne. Może warto spróbować konsultacji u innego specjalisty, zwłaszcza kogoś, kto zna się dobrze na zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych lub natrętnych myślach. Nawet jeśli nie masz takiej diagnozy – znajomość tych mechanizmów może pomóc. Forum jest od tego, żeby wyrzucić z siebie swoje myśli. I choć nie zawsze od razu ktoś odpisze, to nie znaczy, że jesteś mniej ważna. Czasem po prostu ktoś potrzebuje więcej czasu, żeby coś mądrego napisać. -
Powiedz prawdę i tylko prawdę :)
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Jurecki temat w Zabawy
Muzyka. Ulubiony instrument muzyczny? -
Szczur Koń, kucyk czy osiołek?
-
bieganie a Ciebie?
-
nie co jest dla Ciebie najważniejszym doświadczeniem w Twoim życiu?
-
Lękliwości też nie lubię się zastanawiam jak ja w wojsku zaniosę huki czy krzyki, to jest w sumie problematyczne dla mnie, ale może się jakoś przyzwyczaje. Nie lubię petard w Sylwestra, czuję się jak wystraszone zwierzę, gdy np. idę ulicą, w domu jakoś te huki znoszę. Kiedyś słabłam na dźwięk karetki, odpierał mi ten dźwięk momentalnie dopływ powietrza. Policji czy straży nie, ale pogotowia tak. W świecie relica dopiero, gdy pełno tych służb przejeżdżało mi koło domu się odtrułam.
-
nie lubisz mówić o sobie?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane