Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Zimno Szeptuchy nie dają odpocząć Help
-
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Chyba wróce do solianu bo nie idzie wytrzymać z głosami. Poddaje się 800mg -
-
No to klops. Jestem drugi dzień na 40 mg fluoksetyny (wcześniej 4 dni po 30 mg) i jest lipa. Nasilenie lęku. Mdłości. Totalny jadłowstręt. O ile fizyczne objawy mogę znieść, to najgorsze jest nasilenie lęku. Dzwoniłam do lekarza dyżurnego ze szpitala psychiatrycznego najbliżej mnie. Babka kazała nie czekać do poniedziałku, tylko od razu dzisiaj od południa zwiększyć Spamilan do 3x10 mg. Poradźcie mi moi mili, jak przetrwać to szarpnięcie spowodowane zwiększeniem dawki. Jak wiecznie się będę trzymać bezpiecznych dawek, które nie dają ani skutków ubocznych, ani poprawy, to nigdy się nie wyleczę. Co mam robić? Ratować się lorafenem? modlitwą? kontaktować się w poniedziałek z lekarzem prowadzącym? Ciężko mi jest bardzo.
-
Cześć wszystkim mam pytanie do was. Biorę ssri od 3 msc i leki zaczęły już w miarę dobrze działać. Brałem je na wieczór ale od kilku dni zmieniłem porę brania na rano i zaczęły się od nowa skutki uboczne, rozwolnienie brak apetytu itd. Czy lek teraz od nowa będzie musiał się ładować i znowu muszę czekać jakiś czas na działanie czy oco chodzi ??
-
W moim przypadku nawet 75mg to powodowało, gdzie w teorii w takiej dawce nie tyka bezpośrednio noradrenaliny. Wczoraj w sumie przejrzałam zapisy snu z Garmina i odkąd brałam wenlę nawet w nocy zegarek mi pokazywał ciągle wysoki poziom stresu faza REM snu u mnie na wenli praktycznie nie istniała, u mnie do tego dochodziło uczucie zmęczenia/wyczerpania w dzień. Po 3 miesiącach pożegnałam się z tym lekiem i więcej się na niego nie zgodzę. Z tym, że ja wiem, że ja na leki działające na NA źle reaguje.
-
Dobrze chociaż zimno i nieprzyjemnie.
-
Dokladnie tak samo podejrzewam i chcialem juz kombinowac zeby wenle brac 187,5mg bo zalezy mi na tym efekcie z noradrenaliny bo odzyskalem dzieki niemu chec do robienia czegokolwiek ale mam wrazenie ze i tak w ciagu dnia za mocno mnie pali te 225mg albo wlasnie ten mirrtor dokreca srube przez taka dawke zwlaszcza ze mam mega wrazliwy mozg na wszelkie zmiany w lekach i strasznie cierpie, chyba pokomibnuje w ta strone o ktorej piszesz z lekarzem
- Dzisiaj
-
Wstałam może 2 godziny temu, a już chce mi się spać. Mam nadazieję, że kawa pomoże, bo mam sprawę do ogarnięcia.
-
Pisząc, ze wczesniej też tak było, miałam na mysli to, ze jesli moderacja nie reaguje, to zawsze znajdą sie osoby, ktore bede robic of topy, z róznych względów. I to nie jest zarzut do mederacji, tylko moja obserwacja. Mam tez wrazenie, ze im mniej aktywnych uzytkowników, tym bardziej te off topy są widoczne. Chyba nie tylko na tym forum tak jest. Cóż, jeśli nie ma to rady, to trudno.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Głośna muzyka mnie ratuje. A w pracy mam Meksyk w głowie -
Nie
-
@którędy_do_lasuno właśnie reaguję - ale naprawdę nie mam czasu wywalać tego wszystkiego do kosza. I nie, nie zawsze było aż tak, że w każdym wątku aż tak odchodzi się od tematu. A już dyskusje w koszu to novum. Proszę o szacunek dla czasu moderatorów, naprawdę!
-
Mam szczotkę tangle używam ich od dość dawna (wydaje mi się, że mogą trochę niszczyć, urywa włosy podczas szybkiego rozczesywania) ale przez przypadek odkryłam coś równie dobrego... Po przekłuciu ucha industrialem szukałam grzebienia który nie będzie aż tak zawadzał o ucho i zamówiłam u znajomej grzebień do tapirowania też z oriflame... metoda czesania ta sama od końcówek po czubek głowy.
-
Niestety, ale jesli moderacja nie bedzie reagowac, to tak to bedzie wyglądać, przecież zawsze tak było... a z drugiej strony wiem, ze kazdy ma swoje zycie prywatne, to jest zrozumiale, ze nie mozna byc na forum non stop i śledzić wątków. Czasem chciałoby sie wypowiedzieć w jakims wątku, ale obecnośc osob spamujących zniechęca. To samo dotyczy dzialy zabaw, niektore osoby wchodza tylko, zeby przeszkodzic, napisac cos głupiego, itd. Wiem, ze to tylko zabawy, ale jednak niektorzy je lubią. Ludzie, szanujmy sie, to naprawde wiele nie kosztuje.
-
Tak, no cóż... dlatego osiągnięcie wewnętrznego spokoju nie jest aż tak proste. : ) typ turbulentny.
-
Czy ktoś też ma problem z fragmentacją snu po wenlafaksynie? Trafiłem do szpitala w potężnym lęku nakręcanym miesiącami a nawet w sumie latami, ustawili mnie na 225mg Wenlafaksyny i 45mg mirrtoru na noc, i od blisko 2 miesięcy nie przespałem ani jednej nocy bez wybudzeń, po 4-5-6 razy się przebudzam, czy to efekt noradrenaliny? Czy komuś się udało coś z tym zrobić?
-
Też miałam lekkiego mulleta, ale przez przypadek. Ciachnelam włosy nożyczkami, pocieniowalam sobie górę włosów. Do dziś mi odrastają. Ale teraz jest spoko, tzn tak jak chce. Mama mi maszynką elektryczna tnie włosy na prosto. Mam kręcone włosy, ale używam keratyny by je trochę ujarzmić
-
Bierze ktos teraz jeszcze SAM-e? Np. w polaczeniu z antydepresantami? Ja dorzucilem teraz do mirty i amitryptyliny, wczesniej bralem do innych antydepresantow i zawsze wydaje mi sie, ze troche dzialalo, ale nie jakos spektakularnie.
-
AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)
NoMoreDepression odpowiedział(a) na es71 temat w Leki przeciwdepresyjne
Dzień 5: od dwoch dni biore dawke 150 mg 50-50-50. Jak sie troche ustabilizuje dzialanie moze sie przerzuce na 25-25-100 co by sie przez noc nortryptylina produkowala. Dalej jest przeciwhistaminowa sennosc po zazyciu, ale juz do przezycia. Czekam az sie calkiem upreguluja receptory histaminowe, ktos pisal ze 2 tyg to trwa. Oby sie przy okazji nie downregulowaly receptory noradrenalinowe... Mam wrazenie, ze mam lekkie brainzapy po odstawieniu duloksetyny. Oprocz sennosci nie mam skutkow ubocznych, zadnej suchosci w ustach czy innych zaparc. -
Muszę powiedzieć że fluoksetyna to po fluwoksaminie najlepszy dla mnie SSRI, kiedy brałem ją wcześniej solo zwiększała mi lęk dlatego nie mogłem brać jej na dłuższą metę. Teraz stosuję ją razem z wenlafaksyną i sulpirydem, z lękiem nie ma żadnego problemu za to jest zwiększony napęd i poprawiony nastrój, więcej się chce, dobrze mi w pracy idzie (a jak nie idzie to mam to w dupie).
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane