Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Mam już dość ciągłego kłamania na temat mojej sytuacji. Zaczynam przez to unikać ludzi
Dryagan odpowiedział(a) na robertina temat w Socjologia
@robertina Skoro uczysz się języków, to zawsze można zacząć rozmowę od tego – zapytać drugą osobę dlaczego akurat tego języka się uczy, co jej sprawia trudność, co lubi. To już daje jakiś punkt zaczepienia, bez wchodzenia w tematy osobiste. Z tym brakiem hobby – rozumiem, że możesz tak to odczuwać, ale serio: w dzisiejszym świecie można się zainteresować praktycznie czymkolwiek. Nie trzeba od razu mieć „pasji życia”. Czasem to drobiazgi – oglądanie filmów jednego gatunku, czytanie książek, uczenie się ciekawostek o jakimś kraju, próba stworzenia prostego rysunku, czytanie o historii jakiegoś miasta. Niektóre rzeczy z pozoru nudne robią się wciągające, jak się w nie trochę zagłębić. Nie bardzo potrafię doradzić, jak walczyć z nudą, bo szczerze mówiąc – nie znam tego uczucia. Nie pamiętam, żebym mógł kiedykolwiek powiedzieć, że się nudziłem, nawet jako dziecko. Ale myślę, że nudę najczęściej zabija zaangażowanie, nawet jeśli na początku jest ono sztuczne. Spróbuj robić coś nie dlatego, że Cię „kręci”, tylko dlatego, że chcesz sprawdzić, co się stanie, jak zrobisz to przez 7 dni z rzędu. Czasem dopiero wtedy coś zaczyna się rozkręcać. I może też jest tak – piszę to bez złośliwości – że po prostu nie masz za bardzo o czym rozmawiać. I wtedy automatycznie wracasz do tej zmyślonej wersji życia, bo daje Ci ona jakieś punkty zaczepienia. Ale to błędne koło. Może warto zacząć nie od budowania tożsamości „normalnej osoby z pracą i codziennością”, tylko od szukania tematów, które naprawdę Cię interesują – choćbyś miała rozmawiać z kimś tylko o jednym drobiazgu przez cały tydzień. -
Napój Tymbark o smaku jabłko-mięta i napój Zbyszko o smaku grejpfrutowym.
-
Nie znam Fasolka szparagowa?
-
Zapalniczka Zapałki zwykłe czy sztormowe?
-
Zasady pisowni wyrazów
-
Linda Piotr Adamczyk czy Borys Szyc?
-
W ogóle nie rozumiem, dlatego nie oglądam Masz określone cele w życiu?
-
Mam do rodziców Masz przebłyski geniuszu?
-
Niestety też, bo całkiem się ode mnie odwrócił Zdradziłeś/aś kiedyś komuś swoją tajemnicę?
-
Mam już dość ciągłego kłamania na temat mojej sytuacji. Zaczynam przez to unikać ludzi
robertina odpowiedział(a) na robertina temat w Socjologia
Ta strona to jest apka do nauki języków. Mam czas to staram się ich uczyć, żeby choć trochę zająć głowę. Problem jest taki, że ja nie mam hobby ani zainteresowań - przez większość dnia po prostu scrolluję i nie ma takiego forum tematycznego, gdzie mogłabym dołączyć i zbudować jakąś więź. Pomijając, że przez brak zainteresowań się potwornie nudzę cały dzień. Jakiś czas próbowałam poszukać sobie hobby - ale nie udało się, większością rzeczy zajmowałam się tylko kilka dni i zaczynały mnie nudzić. Takie ogólne miejsca są więc jedynymi, w jakich mogę kogoś szukać do rozmowy. Czyli brak szacunku do granic jest przerażająco powszechny. 90% z tych ludzi by naciskało. Ja czasem piszę już drukowanymi literami NIE CHCĘ - to pytają czemu jestem zła, bo nie mieli na myśli nic złego. Coraz bardziej zastanawiam się, czy takie znajomości nie są dla mnie szkodliwe. -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Gówno mnie Szczurze obchodzi co się za czym kryje. Słuchaj albo spadaj. -
Moja mama robi Jakie masz relacje z rodzicami?
-
Nie bój się porażki, bój się raczej nie spróbować Łapałeś/aś kiedyś motyle?
-
TV i net Atmosfera, hydrosfera, biosfera?
-
Monster niech będzie Roztwór nasycony czy nienasycony?
-
onyks radio, telewizja, internet?
-
Lekarz Agat, onyks, opal?
-
Nie wiem jak się czuję. Tak naprawdę nie zdaję sobie sprawy kiedy może nadejść grom z jasnego nieba. Staram się być czujnym. Nie czuję zmęczenia bo ciągle pracuję. Nawet teraz siedzę i coś robię. Naprawdę jest mi trudno stwierdzić swój stan bo praca tłumi myśli. Boję się przystanąć na moment. Urlop się zbliża. Boję się tego strasznie.
-
@Fobic,nie jesteś sam. Dopóki człowiek żyje,zawsze jest nadzieja.
-
Kręciłby się dalej, ale ok kręciłby się do bani i jak masz mnie szukać to faktycznie może lepiej zmienię nastawienie. Przypomniał mi się pielęgniarz, który powiedział do mnie pewne podnoszące na duchu słowa "MASZ JUŻ ZEŻARTY MÓZG" przyznałem mu rację i tego już nie naprawi, ale niepotrzebnie wprowadziłem off-top
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane