Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Mówię to sam do siebie
  3. Brałam pregabaline (od kilku dni znów), na noc, na nocne wybudzanie się przez lęk, w niewielkiej dawce 75mg. Działała. Nie miałam żadnych skutków ubocznych, choć zdaje sobie sprawę, że być może po prostu byłam szczęściarą. Być może zażywana w ciągu dnia daje częściej skutki uboczne. Nie miałam też żadnych problemów z odstawieniem. Podczas aktualnego leczenia nie widzę jeszcze efektów działania.
  4. Bardzo fajna książka, może ją kupię, ja najbardziej boję się ludzi i pająków.
  5. Dzisiaj
  6. W depresji chyba tak często jest, ze kierujemy złość przeciwko sobie, a za tym idzie obwinianie sie. U mnie tak było, ciągłe doszukiwanie sie winy w sobie.
  7. Niektórzy nadal haj mają, zresztą większość i nie rozumieją nic jak byk coś pisać i ten będzie wszystko na odwrót wszystkim tłumaczył. Nie ma nic na odwrót, jak kogoś zjebie to zjebie, jak mu wybaczę to wybaczę, jak kocham to kocham. Czy ja kiedyś napisałam, że brata Nelyssy nie kocham czy nie chcę kogoś o takim zachowaniu kochać? To jest różnica. O jakich on mi znowu byłych chłopakach truje, co mnie to obchodzi, co mnie obchodzą jakieś nierozumne, nieczujące dziewczyny i babska Jego czy cienia wiatru, zwłaszcza że ja chcę by cień wiatru znowu był mentorem. Nie słuchajcie głupot Szczura. Trzeba wierzyć w cienia wiatru.
  8. Teoretycznie znam swoje tatuaże każdy z nich ma coś do powiedzenie jak sobie patrzę słucham czy w ogóle kontempluję punk X. Pomaga mi na to risperidon ale nwm czy nie przejść na amisulprid leki z tej grupy są najbardziej trafne na TAKIE, chociaż moja wiedza ogranicza się do internetu. Dopiero po jakimś tam wyniszczeniu można się skapnąć że sie nosi coś takiego. Moje znamiona zniszczyły jaźń od środka. To sie zaczelo od kompletnej anhedoni i jakby punktu który wisi, mój niestety był w wysokim stopniu zgodny ze mną i dopiero po mocnym wyniszczeniu zamiast to przełknąć i wyrzygać to zrobiłem sobie 5 kolejnych. Teraz mam wrażenie że wiszę na kolejnej platformię Niestety cementują mnie w tym betonowe buty, mam wrażenie że zostanie ze mnie ścierwo Takie ODBICIE Jebac to bardzo miałem jeden dzień w którym wstałem i cieniem swoich myśli miałem swoje życie ale ten beton mnie wyniszcza do reszty, nwm czy się nie pociąć na części jak freajer w takim stanie byłem 5 godzin Poza tym podświadomie mogę łapać syf przez to nwm czy przeżyję kolejny rok Właśnie odlepiło mi się od buta większe gówno
  9. Moim zdaniem, wszyscy jesteśmy indywidualni i mam różne energię w sobie, ale powinniśmy dzięki temu dążyć do jedności. By szanować wzajemnie tą indywidualność, różnorodność w nas i to nas powinno łączyć.
  10. Fuji

    Wierzysz w kosmitów?

    Dokładnie tak jest. Tylko mamy trudności z pojęciem tego ale wszyscy jesteśmy jednością. Jedną energią.
  11. Powiedz to każdemu kto ma depresję...
  12. To trochę mamy podobno mix Ja pregabalina, kwetiapina, lamotrygina, wenlafaksyna, abilify, pramolan doraźnie. Teraz mam znowu mieszańca. Po prostu czuje po sobie, że jestem chora i niestabilna. Nie jest zbyt dobrze...
  13. Cześć, czy to możliwe, że rozpoczęcie kuracji od najmniejszej dawki 37,5mg nasiliło mi lęk? Moje pierwsze leczenie wenlafaksyną miało miejsce 7 lat temu, wtedy nie odczułam takich objawów. A teraz czuję non-stop rozedrganie i zalewająca mnie fala gorąca, kołatanie, nie mogę spać. Te objawy różnią się trochę od tych sprzed paru dni, zanim rozpoczęłam leczenie. Do tego potworne mdłości, wręcz jadłowstręt. Czy to minie, czy raczej zmiana leku? z góry dzięki za odpowiedź
  14. Nie, tylko pierwszego dnia byłem trochę pobudzony, tak to w normie.
  15. Do szczęścia potrzebna jest umiejętność. I jak każdą umiejętność można ją opanować lepiej lub gorzej. Opanowana w stopniu doskonałym pozwala być szczęśliwym w każdych okolicznościach. A przy jej kompletnym braku nie będzie się szczęśliwym, choćby wszystko układało się idealnie.
  16. Rozumiem @Przemek_Leniak Twój problem i obawy. To jest tak czy inaczej dobre i odważne posunięcie, opowiedzieć psychiatrze o takich myślach, leczyć się . To znaczy, że nie chcesz nikogo skrzywdzić. Ale gdyby doszło do wojny, musiałbyś się jakoś bronić i jest to nieuniknione. Nawet w szpitalach psychiatrycznych, nikt nie patrzy już na pacjenta pieszczotliwie, delikatnie, że On jest chory, potrzebuję pomocy, tylko wszyscy muszą ratować swoje życie. Bieganie z karabinami nie jest odrealnione, no jak może być odrealnione jak każdy żołnierz posiada tego typu broń? Dobrze, że o tym opowiadasz, ale pamiętaj, że jesteś mężczyzną i nie możesz się bać. Możesz nawoływać do pokoju, ale mieć świadomość, że w razie ataku Ty musisz się jakoś bronić, siebie innych, a nie poddać się ze strachu dlatego że nie chcesz zostać mordercą. Zwłaszcza, że te myśli zemsty w Tobie były, tej niesprawiedliwości. Ty musisz to uspokoić w sobie, zrównoważyć. Wiedzieć kiedy trzeba walczyć, bronić siebie, kogoś a kiedy odpuścić. W momencie wojny trzeba stale mieć się na baczności i nie można odpuszczać, ale trzeba robić tak, walczyć tak by mimo wszystko pozostać człowiekiem. By tych wartości naszych, naszej psychiki, świadomości w nas nie zabito, bo to jest najgorsze. Nie stracić rękę, nogę a własną osobowość.
  17. Józek

    Spamowa wyspa

    Okropnie jestem prdymulony. Mój kot też. Co to może być? Ja zmieniam leki to czuje się usprawiedliwiony ale on!!?
  18. Mam pozytywne nastawienie. Zwykle mam, ale dziś się wyspałam więc bardziej mam.
  19. Biorę cały mix leków. Kwetiapinę, pregabalinę, mianserynę, lit, wenlafaxynę, nasen + obiawowo xanax. Oprócz CHADu mam CPTSD. Zakład pracy jest do d***. Wszystko wyszło przy sytuacji kryzysowej. Życie...
  20. Dalila_

    Wierzysz w kosmitów?

    A to że jesteśmy krążącą energią? Tak jest
  21. Na rynkach są takiej samej jakości ciuchy co w tanich sieciowkach, są nawet rzeczy włoskie czy tureckie. A nasze lpp to w ogóle podbija europe i na wschod
  22. mateus

    Wierzysz w kosmitów?

    Żeby wierzyć w naukę trzeba nie wierzyć w Boga? Nauka ma wiele błędów i schematycznych określeń np. Wielki wybuch O których nikt nie ma bladego pojęcia. Jak nie mając elementarnej wiedzy możemy mówić co kolwiek? "Biologia życia" jest mocno naciągana. Ja z moją elementrną wiedzą i iQ nie tylko nie wierzę co nie uznaje powstania życia poprzez plemnik i komórke jajową. Jest to swego rodzaju schizofrenia. Życie ma inny początek i jest nieskończone.
  23. @Catrionażadnego leku nie znam tak dobrze jak wenlafaksyny, czwarty raz ją biorę i wiem czego mogę się spodziewać, według twojej logiki to kiedy działa za słabo trzeba obniżyć dawkę. W przypadku wenlafaksyny i duloksetyny silne oddziaływanie na noradrenalinę nie powodowało u mnie zwiększenia lęku a wręcz przeciwnie. Wiem co robię
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×