Skocz do zawartości
Nerwica.com
Wszędzie

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. alone05

    Filmy i seriale

    Ostatnio obejrzałam film "Jestem na tak".
  3. Dzisiaj
  4. Maat

    Wkurza mnie:

    @Liber8,ja w ogóle nie oglądam telewizji i lepiej się czuję przez to.
  5. ja miło wspominam Moklar, nawet bym wróciła do tego leku, bo Citabax czy Parogen miały fatalne skutki uboczne:(
  6. Ja chyba jestem powłoką ludzką, nie wiem czy posiadam duszę
  7. Siostra napisała że jeszcze mimo wszystko jestem ciut ładniejszy od Diabła I udało się załatwić sprawę z młodym w szpitalu w Warszawie. Neurochirurg powiedział że jego rola dobiegła końca i tu już tylko psychiatra pomoże.
  8. Liber8

    Wkurza mnie:

    Liczenie głosów, policzyli już czy nie? Nie oglądam wiadomości
  9. dobrze, aczkolwiek mam obawy przed wieczorną burzą, zapowiadają grad wielkości piłeczek pingpongowych
  10. No tak niestety wygląda szukanie pracy, u mnie też było wiele razy podobnie, a ja nawet studiów nie mam
  11. Wytarłem podłogi, posprzątałem, zrobiłem przygotowania do jutrzejszego obiadu, słuchałem muzy
  12. Pięknie, słonecznie i do tego jestem bardzo zakochana, ale to wiadomo ; ) Inna sprawa, że takie szczury nadal się przede mną ośmieszają.
  13. Dokładnie sami idiopatyczna. Co na to poradzisz.
  14. Czego chcą niektórzy to ja nie wiem. Popatrz się na siebie. Przetłumacz swoje wypowiedzi.
  15. A myślicie, że można nabyć lekooporność na Ssri po długoterminowym ich stosowaniu? Przez 17 lat brałem fluoksetynę i kiedy po raz kolejny odstawiłem na kilka miesięcy, a później zacząłem brać ponownie, ta już nie zadziałała i nie pomogło czekanie 6 miesięcy i zwiększanie dawek. Tak jakby organizm odrzucał tą substancję, którą zna bardzo dobrze. Nie tylko nie działała, ale wręcz szkodziła - miałem skutki uboczne, których wcześniej nie było na tym leku, a bezsenność i podwyższony lęk nie minęły po 6 miesiącach, kiedy wcześniej znikały po zaledwie 2 miesiącach. Później próbowałem większości Ssri, wenlafaksynę, Wellbutrin, teraz Trintellix I nic nie zadziałało , a skutki uboczne były tak samo złe jak na fluoksetynie. Czy też doswiadczyliście tego, że w waszej historii leczenia działał na was tylko jeden Ssri? Czy po kilkunastu latach te receptory Sert stają się odwrażliwione i żaden już nie pomoże? Czemu tak jest i co zrobić, gdy bazowy lek przestaje działać? Został mi tylko Valdoxan I elektrowstrząsy. Tlpd kiedyś na mnie próbowano (Imipramina) i na pewno się na nie nue zdecyduję. Źle rownież znosiłem Olanzapinę, ale dawka była za wysoka na zaburzenia psychotyczne, a przy depresji powinno się dawać minimalne (kolejny popis lekarzy).
  16. Czy sobie na to zasłużyłem? Może nie, ale jak byłem dzieckiem w wieku poniżej szesnastu lat, zachowywałem się bardzo głupio i wyraźnie inaczej, niż w kolejnej części życia. W podstawówce przez lata dopuszczałem się "końskich zalotów" wobec pojedynczych dziewcząt. Już w zerówce chciałem mieć partnerkę. W szkole podstawowej i gimnazjum byłem ofiarą mobbingu szkolnego, czyli agresji dwóch lub więcej osób (w różnym wieku) wobec pojedynczej osoby, czyli mnie. Na szczęście miałem na tyle dobre wyniki w nauce, żeby po gimnazjum pójść do klasy matematyczno-fizycznej w liceum, gdzie byli zrównoważeni uczniowie. W klasie mnie nie mobbingowali, ale uczniowie z moich wcześniejszych szkół wciąż mogli mi dokuczać, np. w autobusach dojeżdżających do miasta, w którym były szkoły średnie albo podczas powrotu autobusem do domu.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×