Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aktywne wątki (bez zabaw)

Wyświetlanie tematy w Nerwica lękowa, Forum NERWICA.com, Off-topic, Witam, Oferty, Leki - Indeks leków, Leki, Nerwica natręctw, Miasta, Kroki do wolności, PTSD - Zespół Stresu Pourazowego, Kosz, Depresja i CHAD, Psychologia, Medycyna niekonwencjonalna, Pozostałe zaburzenia, Zaburzenia odżywiania, Problemy w związkach i w rodzinie, Uzależnienia, Odpowiedzi i pytania do psychologa, Zaburzenia osobowości, Twórczość, Literatura, Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba, Muzyka/Film, Inne, DDA/DDD, Schizofrenia, Socjologia, Zloty, Psychoterapia, Ważne tematy, Czytelnia, Dla Młodzieży i dla Rodziców, Strefa Rodzica, Strefa Młodzieży, Seksuologia, Pandemia, Psychiatria , Poradnie i szpitale psychiatryczne, Sprawy urzędowe, Leki przeciwdepresyjne, Leki przeciwpsychotyczne, Stabilizatory nastroju, Leki przeciwlękowe, Leki nasenne, Leki nootropowe, Stymulanty, Pozostałe, Regulamin Forum i Pod Lupą: Lęk i Zdrowie Psychiczne.

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Podbijam temat, ktos jeszcze to zazywa? Jak wyglada problem z tolerancja? U mnie metylofenidat bardzo szybko powodowal tolerancje, wersja CR powodowala tez bardzo nierowne dzialanie - 40% uwalnialo sie na poczatku, powiedzmy ze dzialalo godzine, pozniej zjazd i przez 2-3h nic, pozniej dopiero zaczynala sie powoli uwalniac reszta. Skonczylo sie tak, ze bralem taki CR, po godzinie bralem zwykla wersje jeszcze ze 2 razy, ogolnie to zaczalem sporo naduzywac metylofenidatu, mimo ze mialem przepisane az 120 mg. Taka dawka przestawala kompletnie na mnie dzialac dosc szybko, wiec bralem seriami - z tydzien na metylo, pozniej jak sie skonczyl to przerwa. Minou, mowisz ze na Elvanse nie ma takiego nierownego dzialania. Piszesz tez o problemach z samopoczuciem wieczorem - czy bierzesz do tego jakies antydepresanty by to wyeliminowac? Moze jakies male dawki benzo na zjazd po Elvanse (ja tak robilem z metylo)? Tez mam rozregulowane neuroprzekazniki, zarowno przez naduzywanie lekow jak i przez sama chorobe. Stymulanty z malymi dawkami benzo na pare godzin przywracaly mnie do zycia... Tylko ta cena 0_o
  3. Duzo osob przyjmuje te leki na bol, migreny i inne takie. Tak jak pisalem wczesniej - nortryptylina znacznie silniej oddzialuje na noradrenaline niz serotonine, podczas gdy amitryptylina z podobna sila dziala na oba zwiazki. Ciekawe jakby wypadalo polaczenie - rano i w poludnie nortryptylina a na wieczor ami. Moze poszperam pozniej na jakichs redditach jak bedzie mial sile. Cena jak sam podales niska, mozna sie wybrac na wycieczke do Czech po zapas, oczywiscie jak ktos ma lekarza co to wypisze.
  4. Proszę o konsultację w doborze ścieżki leczenia przed wizytą lekarską. Nie mieszkam obecnie w Polsce, komunikacja z lekarzem jest dla mnie znaczaco utrudniona i chcialbym przed wizyta odrobic sam prace domowa by pomoc w wyborze odpowiedniego leku lub jego rodziny. Pacjent wysokofunkcjonujący zawodowo (praca analityczna), z 3 krotna historią leczenia na przestrzeni ok 10 lat zakończoną niepowodzeniami. PROFIL KLINICZNY: Zamiast typowego smutku dominuje u mnie zespół objawów negatywnych i deficyty w układzie nagrody. Anhedonia i marazm: brak napędu psychoruchowego, brak gratyfikacji po wykonaniu zadań, deficyt motywacji ("willpower"). Nadwrażliwość sensoryczna (Hyperacusis): Somatyczna reakcja bólowa/napięciowa na bodźce słuchowe, wysokie dzwieki i chaos otoczenia. Prowadzi to do wtórnej izolacji społecznej (mechanizm obronny przed przebodźcowaniem, a nie lęk przed oceną). Funkcje poznawcze: Tendencja do ruminacji ("overthinking"), paraliż decyzyjny przy prostych czynnościach, przy zachowanej zdolności do hyperfocusu w obszarach zainteresowań (prawdopodobne tło neuroróżnorodne/ADD). Wycofanie spoleczne - brak checi do budowania wiezi i ich utrzymywania HISTORIA LEKOWA I REAKCJE: Fluoksetyna (SSRI): Skutek: Całkowite spłaszczenie afektu (emotional blunting), nasilenie anhedonii, stan "zombie". Brak wpływu na napęd. Wenlafaksyna (SNRI): Skutek: Silna nietolerancja komponenty noradrenergicznej. Wystąpiła agitacja, drażliwość, agresja i niepokój ruchowy, bez poprawy nastroju. Pregabalina - dzialala aktywujaco, male dawki byly niezauwazalne, 150mg+ nie czulem sie soba, w oparciu o doswiadczenia innych z trudnym odstawieniem po latach nie kontynuowalem dlugo leczenia Aktualnie: Doraźna waporyzacja (mikrodawki) konopii medycznej w celu "bramkowania" bodźców sensorycznych (wyciszenie szumu). Wskazuje to na skuteczność modulacji układu dopaminergicznego/GABA, jednak docelowo szukam stabilnego leczenia farmakologicznego. ANALIZA OPCJI TERAPEUTYCZNYCH: Szukam leku, który przywróci funkcje wykonawcze i hedonistyczne, nie powodując sedacji ani nadmiernej stymulacji lękowej. Wortioksetyna: Teoretycznie pasuje profil pro-kognitywny i multimodalny. Obawa: Czy przy mojej reakcji na Wenlafaksynę (nadwrażliwość na stymulację), ten lek nie nasili drażliwości i problemów sensorycznych? Escitalopram: Rozważany jako "mniejsze zło" w celu wyciszenia nadwrażliwości sensorycznej. Obawa: Ryzyko powrotu spłaszczenia emocjonalnego (PSSD/anhedonia polekowa) nawet przy niskich dawkach. Moklobemid: Profil dopaminergiczny (MAO-A). Czy przy nadwrażliwości na bodźce nie będzie zbyt aktywizujący? Lamotrygina: Rozważana pod kątem stabilizacji błon neuronowych i hamowania glutaminianu (redukcja "bólu" sensorycznego i overthinkingu). Bupropion: Złoty standard na anhedonię, ale wysokie ryzyko nasilenia lęku wolnopłynącego i gonitwy myśli. Czy ktoś z Was, mając podobny profil (nietolerancja silnego SRI i NRI + nadwrażliwość), znalazł skuteczne połączenie? Zależy mi na zachowaniu sprawności intelektualnej.
  5. Ehehehehe eheheh. Miczek króliczek? Co to jest paliczka? Ależ masz wyobraźnię...
  6. Dzisiaj
  7. W sumie na w związku tym o którym wspominałam sama byłam też toksyczna.
  8. Wczoraj
  9. @cynthiaDo Melisandry mam uraz za spalenie córki Stannisa, odleciała z tym za bardzo i przez ten znaczny moment, zmieniłam do niej zdanie choć mi się podobała, on sam też, ale żeby pozwolić zabić własne dziecko to już przesada. Najbardziej taki poukładany wydawał się być Tyrion. No i zapomniałam, że Jorah Mormont, to moja największa miłość
  10. Racja, „braliśmy” Jasmin / Yasminelle, a ta wkładka to była Jaydess. I to i to na J, to mi się pozajączkowało w tym pustym indyczym łbie.
  11. jestem pisarką, wiesz o tym, więc wiedz, że opisze Twoje słowa w swej twórczości kiedyś napiszę książkę o sobie, o nas, o was, o kosmosie jesteśmy tacy mali, a tak wielcy dołącz do tego klubu, nie będzie miło ale będzie wyraźnie otworzysz oczy prawda boli, prawda wyzwala kłamstwa też są potrzebne nie zmuszaj się do szczerości, czasem warto pozostawić w sobie tajemnicę, znasz ją tylko Ty
  12. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    nie chce mi się spać, a zawsze zasypiam z kurami
  13. Dokładnie. Mi pomaga na natłok myśli, uspokaja. Pisali już w tym wątku że podobno paroksetyna i pregabalina działa przeciwlękowo.
  14. cynthia

    Filmy i seriale

    to było dobre! Czekam na kolejny sezon...
  15. Podobno po paroksetyne to właśnie esci działa najlepiej przeciwlękowo. Jak mówi mój lekarz największą wadą escitalopramie jest to że dawka maksymalna to 20 mg a seryraliny 200. Wiem że są lekarze co mogą przepisać no 30-40 ale mój mówił że u niego max to 20
  16. siekierę? To duże te dżdżownice musiały być. ja plastikowym nożem je cięłam i patrzyłam jak się zachowują.
  17. od marihuany można tylko uzależnić się psychicznie.. wprawia w inny nastrój, zwalnia czas, koloruje myśli, ułatwia zasypianie i zaciera sny lub je całkiem kradnie, ale też wzmaga lęki, przyśpiesza serce, jest się czulszym na bodźce zewnętrzne, zmienia stan świadomości, a o to uzależnionemu chodzi... chwilowa ucieczka. obejrzę jutro do kawy.
  18. No tak oczywiście, wiadomo. Moja lekarka akurat powiedziała, że jak nie będzie różnicy w samopoczuciu lub będzie jeszcze gorzej to mam podnieść dawkę do 150 mg lub zmniejszyć z powrotem do 100 mg więc tak na dwoje babka wróżyła Sama nie wiem czy to nerwica bo przed zwiększeniem dawki było średnio, ale w porównaniu do tego co jest teraz to i tak niebo a ziemia i mimo wszystko było lepiej więc ciężko mi uwierzyć, że po zwiększeniu dawki nerwica by uderzyła jeszcze bardziej. No, ale może większa dawka mi po prostu nie służy. Pobiorę jeszcze przez kilka dni, przemęczę się i jak nic się nie zmieni to wrócę do 100 mg, nie będę chyba wcale brnęła w większą dawkę…
  19. Mój dzień. W tygodniu: Praca do 14-15 , dom, łóżko Praca, łóżko Weekend: Zakupy, cmentarz, msza, łóżko
  20. najdziwniejszy bo słownictwo ma slowiańskie ale gramatyka jest niemal rdzennie bułgarska np mają 9 czasów i ani jednego przypadka
  21. Co to była za wyprawa? Zaciekawiło mnie to bardzo, możesz napisać o tym parę słów?
  22. Niezwykłe postaci, duchy, anioły, diabły, umarli. Teren walki przeciwstawnych mocy. Dobra i zła, piękna i brzydoty, mądrości i głupoty. Znaki i symbole... Wszędzie są...
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×