Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sorrow

Użytkownik
  • Postów

    3 510
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sorrow

  1. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    http://www.archive.org/details/SA44-Nyctophobia-BeyondthePillars
  2. U mnie 1/3 chłopaków z klasy z podstawówki sobie wykoleiła życie przez ten syf. Kilku wylądowało w kryminale. Ogólnie rzecz biorąc, to jeszcze z 7 lat temu, to przy debatach na temat syfu i przestępczości to nie mówiło się o "czarnych" (bo większość ludzi siedziała w Polsce) tylko po prostu robił się masywny flamewar metal vs hip-hop. Jak dla mnie to głównym problemem jest Islam (jako religia i kultura zła), Hip-Hop (jako kultura zła) i zacofanie. Dodawanie rasy do dyskusji jest kontrproduktywne i tylko szkodzi sprawie (tzn. poza kwestią rasizmu i wszelkich affirmative action).
  3. Rasizm to założenie, że ktoś innego koloru skóry musi być inny albo wręcz gorszy. Jak istnieją całe subkultury i kultury oparte na rasie wmawiające dzieciarni, że powinna się zachowywać tak a nie inaczej z tego powodu że mają jakiś kolor skóry i dziwnym trafem te kultury/subkultury uczą, że osoby o innym kolorze skóry są złe i że bycie dobrym to handel narkotykami i zabijanie policjantów, to nie dziw, że dużo osób wychowanych na takiej kulturze staje się brutalnymi przestępcami. To wszystko powinno być traktowane tak samo jak ku-klux-klan, neonaziści czy inne tego typu organizacje a nie promowane w MTV. Zresztą u nas promują to samo, tyle, że subkultur jest dużo więcej i tego typu rzeczy nie są utożsamiane z byciem Polakiem: http://www.youtube.com/watch?v=qrpD0WyAe8c Ale i tak zawsze się znajduje dzieciarnia która się na to łapie.
  4. Też ostatnio o tym myślałem. Ktoś by się pluł, że się narusza wolność wyznania, ale przecież Komunizm, Nazizm i Faszyzm to też religie, tyle, że ateistyczne/pogańskie a je zakazali. Do tego jak byłem w Londynie to widziałem pisma dla czarnych. Przecierz to jest czysty rasizm że robią pisemka rasowe.
  5. Nie wsadzają ich do psychiatryków bo nie strzelają kulami dum-dum do dzieciarni i turystów uśmiechając się głupkowato. Gość który zamordował Pima Fortuyna był podejżany o chorobę psychiczną, nawet posiedział pod obserwacją w psychiatryku zanim go wsadzili do więzienia. Zresztą pewnie większość z nich już się leczy psychiatrycznie. Nie zdziwiłbym się gdyby większość polityków była na prochach.
  6. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    http://www.archive.org/details/Wild082-NocturnDeambulation
  7. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    Nom, coś jak metal pomieszany z techno. Generalnie rzecz biorąc to elektronicznej jest tam najwięcej. http://www.archive.org/details/siko-028
  8. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    Na Archive jest pół tony takich fajnych rzeczy. Wszystko udostępnione przez zespoły za darmo (oczywiście często jest możliwość kupienia fizycznego albumu). http://www.archive.org/details/Dauw-Bloedschrift
  9. Sorrow

    czego aktualnie słuchasz?

    http://www.archive.org/details/Wild093-BastardD-struction
  10. Ja bym mu odpowiedział "panie, ale jak przestaniemy kupować te ciuchy to te dzieci pozdychają z głodu, bo ta firma to ich jedyne źródło utrzymania, a matka i ojciec prawdopodobnie chleją i mają wszystko w du*pie" Rzecz w tym, że Nike nie ma tanich rzeczy. A to, że coś jest tańsze nie oznacza, że od razu że jest stosowany jakiś wyzysk. Gość po prostu nie potrafi konstruować logicznych argumentów tylko bełkocze bez ładu i składu.
  11. No, mam etykę. Mamy na serio dziwnego nauczyciela - takiego który nie może w logikę, co strasznie mnie irytuje. Gość opowiada farmazony o tym jak dochody zależą od wydajności pracy, o tym jak nie powinniśmy kupować tanich rzeczy ponieważ Nike zatrudnia dzieci, itd. Większość tego co mówi nie trzyma się kupy.
  12. Przeliczaj sobie to jako pracę, wyjdzie Ci, że batonik kosztuje 2zł .
  13. Sorrow

    Fobia szkolna

    Raczej problem polega na tym, że Cię traktują jakbyś nie była czubkiem .
  14. No, nie jestem w stanie przez to uczyć się i pracować a często też spać.
  15. Strasznie mnie wciągają, po prostu pożerają mnie. Mam potem na nich totalne skupienie gdzie szlifuję argumenti i idee. Nie mogę się skupić na innych rzeczach.
  16. Mi zwolnienia wypisuje lekarz rodzinny. Przecież oni wiedzą, że wszelkie objawy nerwicowe/depresyjne to też objawy chorobowe.
  17. Nawet na dziennych jest trudno zdać...no lol.TO jest normalne że na dziennych jest trudnej zdać,zawsze.Na zaocznych nie bierze się nawet połowy wiadomości z dziennych.Przynajmniej na uczelniach technicznych,nikt mi nie wmówi że tak nie jest bo na infie na agh było wprost napisane że zaoczni biorą 40% materiału ze studiów dziennych,to samo na pk.To mit że student stodiów dziennych jest równy studentowi studiów zaocznych. I już nawet uczelnie tego nie ukrywają,już była sugestia żeby na dyplomie było podane jaką formę studió kończył student,ale oczywiście zaoczni sie nie zgodzili. U nas zaocznych po prostu wyrżnęli, więc raczej mają ten sam poziom. A to jest uczelnia prywatna, więc każdy stracony uczeń to paręset miesięcznie do tyłu. Najwyraźniej bardziej im zależy na reputacji niż na ilości zdających (i dobrze - przynajmniej jeśli mi się uda zdać to nawet sam dyplom będzie coś znaczył).
  18. Z pracą i studiami zaocznymi bywa różnie - na dobrej uczelni nawet na dziennych jest trudno zdać. U nas jak na początku drugiego semestru było siedem grup zaocznych to na początku trzeciego zostały tylko dwie.
  19. Generalnie rzecz biorąc, to od ludzi w pewnym wieku oczekuje się samodzielnego utrzymania ponieważ są w stanie to robić. Z racji swojego stanu zdrowia nie jesteś w stanie się samodzielnie utrzymywać i nie różni się od tego jakbyś np. miał 10 lat a nie 23. Przecież nie jest tak, że odmawiasz leczenia się i udajesz, że nic się nie dzieje albo stwierdziłeś sobie, że nie będziesz pracował, bo tak Ci wygodniej. Pozostaje tylko liczyć, że Ci się poprawi albo ze względu na przyszłe doświadczenia życiowe albo skuteczną terapię.
  20. Miałem tak we wrześniu i na początku października. Potem wszystko się posypało. Zresztą jak zwykle. Na początku roku jest świetnie a potem się robią bardzo krótkie dni, szare niebo w dzień, wrogowie ideologicznie, choroby, zaległości i wszystko się sypie. Nie wiem. Może więcej ciepłego światła? Szare światło dzienne może działać usypiająco.
  21. Niektórym ludziom po prostu jest łatwiej i tyle. Tak jak np. mnie we wrześniu. Wszysko szło świetnie. Mistrzowi świata w biegach przełajowych po prostu idzie łatwo więcej czasu niż innym. I mówiąc łatwo nie mówię o braku wysiłku czy braku trudności - po prostu ten wysiłek i pokonywanie trudności przychodzi naturalnie.
  22. snofobia, transportodoszkołofobia, podrywaniofobia, dzieciofobia.
  23. Dla mnie najgorszą rzeczą jest to, że te wszystkie struktury budowane z takim wysiłkiem - punktualność, pracowitość, chodzenie wcześniej spać, chęć do nauki, entuzjazm, ciekawość, skupienie, przygotowywanie się, itd. się zawsze rozpadają podczas załamań nerwowych i przez jakiś czas nic nie działa a potem trzeba wszystk obudować od nowa. To bardzo utrudnia skończenie czegokolwiek i uzyskiwanie dobrych wyników.
×