Bardziej "1984" George'a Orwella lub "Paradyzja" i " Limes Inferior" polskiego pisarza Janusza Zajdla
Tyle, że to wszystko nam fundują korporacje, co jest typowe dla Cyberpunka.
Tak swoją drogą, to wiesz, że u nas można nie zapłacić firmie za wykonane zlecenie albo nie utrzymywać dziecka i zapłacić tylko to się było winnym i odsetki a jak się np. wykorzysta zdjęcie na stronie internetowej bez zgody twórcy płaci się dwudziestokrotność ceny jego wykonania na zamówienie pomimo, że ten czyn jest dużo mniej szkodliwy niż poprzednio wymienione?
Taki system wartości/prawa funduje nam lobby praw autorskich. Tam też są bogate korporacje które mogą sobie kupować polityków i urządzać pranie mózgów propagandą o tym jak skopiowanie czegoś jest jak kradzież samochodu tylko, że 20x gorsze.
Nie można wysłać ludzi na Marsa.