Nie, myślę że to jest bardziej kwestia dobrania się. Jestem sobie w stanie wyobrazić kogoś, kto byłby w stanie mnie triggerować i doprowadzać do skrajnych emocji – na pewno nie byłoby nudno, ale jestem już na to za stary
Choć nawet w związkach, w których były te skrajne emocje, z mojej strony nigdy nie było rękoczynów. Z tej drugiej strony były, w dwóch relacjach, obie borderki.