Skocz do zawartości
Nerwica.com

You know nothing, Jon Snow

Użytkownik
  • Postów

    1 249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow

  1. Indyk Suszone morele, śliwki czy rodzynki?
  2. Też spać nie mogę dziś z miłości spać nie mogę, bo mnie uczucie rozpie*dala tak w pozytywnym sensie, gdy dotykam brzuszka i czuję ukochanego. I też nie wiem co myśleć, zaraz mnie może zdenerwować i będę się czuła źle, ale oby nie. Mam za wysokie ciśnienie, chyba muszę się przerzucić na wodę niegazowaną, może za dużo piję gazowanej wody i jem czekolady. Nie wiem jak to rozczytać @Purpurowy lekarze, aptekarze, farmaceuci, chyba tylko potrafią. To kiedy wybierasz się do szpitala?
  3. Ja w sumie do końca nie zrozumiałam, @Purpurowy często o samobójstwie piszę to też znak by mu zainteresowanie zapewnić, ale po tych wpisach to nawet nie może się zgłosić, a powinien. Chociaż go znam i odniosłam wrażenie, że tak tylko napisał. Połknął garść tych tabletek, gdyż chciał się uspokoić, co i tak jest złe, zatruwać swój organizm, ale tu równie piszą o samookaleczeniach itd, ja wiem że tak w emocjach się czasem zrobi czy napisze. Osobowość samobójcza lubi informować, że coś sobie zrobi, robi a tak naprawdę chcę żyć, choć potrzebuje obecności innych, zainteresowania. Z tym, że @Purpurowyjuż je otrzymał i wie co ja myślę, czy inni, sam jest dorosły, inteligentny i wie, że za takie wpisy ponosi się też odpowiedzialność. Ciężko jest tłumaczyć komuś, że powinien żyć, że jest wartościowy a On jakby na złość tego nie widzi i dalej powtarza swoje.
  4. Za samobójstwo użytkownika, który o tym informuje, ponosi odpowiedzialność administracja, dlatego @Melodiaa słusznie zareagowała. Takie jest prawo. Oczywiście mogli by powiedzieć, że akurat ich nie było, i nic nie mogli zrobić, to jest zrozumiałe że nie muszą obserwować forum 24 godziny na dobę, ale i tak by byli w tej sprawie przesłuchani, jeżeli użytkownik jest aktywny na danym forum. Chyba, że nikt by do tego nie doszedł, ale fora są ogólnie i tak pod kontrolą policji. W mojej sprawie, zostali przesłuchania nawet użytkownicy czatu Onet, którym o tym złym samopoczuciu nie napisałam, ale z Nimi również rozmawiałam tego dnia. Zależy też od sprawy i od policji z danego miasta. Moja była na takie sprawy wyczulona.
  5. Policja to nie taksówka, jak to sami Oni żartują. Chociaż za taksówkę się płaci, a za pogotowie nie. Chyba, że jest wezwana niesłusznie. Oni nie przyjeżdżają po to by odwozić tam do szpitala, tylko by wszystko zgodnie z prawem przebiegało. I jak już to policja wsiada do pogotowia ratunkowego z pacjentem, a nie na odwrót, chyba że przejeżdżają przez komendę. Prawdą jest, że Oni najpierw dzwonią przy zgłoszeniu próby samobójczej, ja nie wiedziałam co to za numer wydzwania i nie odebrałam, przy tej pierwszej sprawie. W ogóle się nie spodziewałam policji.
  6. Też myślę, że @Melodiaa jest osobą empatyczną, ciepłą i rozsądną. W stosunku do wszystkich użytkowników. Ja już wcześniej uważałam, że @Purpurowy potrzebuje opieki szpitalnej, są to jednak ciągłe myśli samobójcze, a przy myślach samobójczych pogotowie ratunkowe od razu zabiera do szpitala, nawet odnośnie tej mojej sprawy jak wczoraj pisałam, ja tylko napisałam wtedy wiadomość, że źle się czuję, mam dość, chłopak wezwał mi policję, ale do szpitala po wyjaśnieniu mnie nie zabrali, ale po latach gdy do niego trafiłam moja waga na Alone była tragiczna, przyjechał bardzo miły policjant, starszy Pan, który wręcz mnie zachęcił że tam się lepiej będę czuła. Nie rozumiał sytuacji, nie był z tamtej sprawy, nie był wtajemniczony, było to też wszystko stworzone specjalnie pod to, niektóre zadania były tworzone pod przyjazd służb celowo, śmierć zwierzątka mojego, głodzenie mnie w sposób tego nie jedz to jedz doprowadziło mnie do takiego stanu, ale pobytu nie żałuję, wręcz zachęcam, można trafić na fajny szpital z domową atmosferą. A @Purpurowy to ciekawa osobowość, i w całej tej historii też jak i widać po zdjęciach, ciepło w Nim i do ludzi, zwierząt powinien żyć.
  7. No to się długo napracowałaś ; p Psychoza to urojenia, lęki zwykle, choć nie tylko, a te opowieści są faktami, owiane lękami, gdyż są na to podstawy.
  8. Ta, a Ty powtarzasz to samo non stop i kto jest lepszy Ty czy ja? @acherontia styx Odpisałam na pytania to raz, potem napisałam na temat samopoczucia, za mało miejsca czy jak? No na to samo nie jest za mało.
  9. Toksyczny jest raczej ten kto się narzuca, jest nachalny. Ja w sumie lubię pisać w internecie, ale poza nim, mogłabym przebywać najlepiej w swoim towarzystwie czy zwierząt, dzieci. Nie mam potrzeby np. iść do kogoś i tak się wprosić na kawę, herbatkę i opowiadać jakieś pierdoły. Czy np. obgadywać się w jakimś gronie za czyimś plecami, jak już to wolę napisać publicznie, ogólnie, co o kim myślę, wtedy każdy wie i zwykle jest to sprawiedliwa ocena. Nie patrzę na miłość, sympatię tylko na uczynki, zachowanie i też tego samego oczekuję.
  10. Nie mogę spać, najlepiej nie komentujcie i nie myślcie za dużo, ch*j wie co On w Niego wpuścił, co ja mam podłączone w ciele. A ja muszę spać w ukochanym, którego emocje ciągle czuję. Bardzo nieprzyjemne. Mnie coś wybudza co chwilę. Nienawidzę wszystkiego co strollowane, wszystkiego co nieludzkie, gardzę tym. Moje dziecko ma być dzieckiem, ma być człowiekiem. To nie moja wina, że muszę to pisać, jest mi zakłócany spokój, jak tak dalej będę czuć to na nowo zgłoszę to na policję. Tym widmą z Pogranicza też nie ufam, one swój świat znają, są wszystkie Szczura, ohydne, dychające trolle, człapiące mi pod domem.
  11. Co Was wcześniej niektórych strollował byście myśleli jakie to wszystko dziwne, ojej z udziałem moim wszystko to bajeczki, fikcje? Cień wiatru był moderatorem forum depresja, pisał to samo i więcej, Liana podobnie czy inni. Z wieloma osobami z forum Obcego czy z depresji miałam kontakt głosowy codziennie, czy widzieliśmy się przez kamerki. Może i się nie spotkałam z pockiem, czy innymi, czego żałuję, ale oni nie rozumieli wtedy do końca co się dzieje. I co brat Nelyssy dziecka mieć nie może? Przecież to facet, lat prawie 50 i nikomu z Was się tłumaczyć nie musi nie będzie z kim On dzieci ma i w ogóle. Zresztą ja wolną miłość wyznaję, choć to moja miłość, najpotężniejsza ze wszystkich, ale wku*wia mnie ten dziad czasem i On to wie. A najbardziej przez to, że Szczur mu bardzo głupią świadomość stworzył i się z tym męczy i mnie też tym męczy. Ale Go kocham i kochać nie przestanę, choć dziecka nie dam narażać i w ogóle ja chcę mieć 8 dzieci więc co Was dziwi? Ja nie mam 18 lat tylko 32. A Szczur to gnój. Będzie fajnego udawał, fajnego sobie sobowtóra stworzył, z widma i mieszkał to może ktoś z nich z Wami rozmawia. Zawsze możecie się dowiedzieć w inny sposób czy naprawdę został zatrzymany. Mało wiecie, ale za to mnie On bardzo sporo różnych rzeczy naopowiadał. To mój chłopak był tak czy inaczej, a brat Nelyssy choć zazdrosny na seks dla świętego spokoju przyzwalał. Lepsze to niż gwałt nachalny, gdy mnie czasem podniecił, a namiętność wielka między nami była i wszystko utracił dla głupich władz. Mnie na władzy nie zależy, ja w swoim świecie relica i tak mam swoją władzę i czekam do 2027 roku aż znowu wszystko powróci.
  12. Możesz się zgłosić do szpitala jeśli chcesz, ja w sumie też o tym myślałam, że może tam ja i moje dziecko byśmy bardziej spokoju zaznali, ale też mam teraz tą rozprawę niedługo i przygotowania do wyjazdu do Turcji. Tam chcę urodzić jak pisałam i jakiś czas pomieszkać albo już na stałe tam zostać. Mnie te drwiny niektórych powyżej to w sumie gówno obchodzą. Tylko o Was to świadczy a Szczur i tak nawet zamknięty z Was wszystkich drwi.
  13. Odnoszę się bezpośrednio do pytań, więc już wcześniej pisałam, że tak to wygląda. Ale, żeby to opisać wszystko to bym musiała wszystko dokładnie opisać, a i tak wszystkiego nie mogę opisać. Zacznę może od tego, że wszystko zaczęło się od poznania Waldka, na czacie Onet. Wtedy nie byłam jeszcze aktywna na żadnym forum. To były moje początki z tego typu miejscami. Rozmawialiśmy dość intensywnie przez całe Noce i dnie przez telefon i GG, aż któregoś dnia gdy mu napisałam o złym samopoczuciu wezwał mi policję do domu, gdyż się przestraszył, że mogę popełnić samobójstwo i tej policji, opowiedział wszystko to samo do czego są zdolni, jakie umiejętności mają trolle z depresji. Z tym, że te umiejętności wtedy były głównie wykorzystywane pod pozytywne cele, aczkolwiek by komuś dokuczyć też i negatywne, ale w sposób kontrolowany. Opowiedział im jaki potrafią tworzyć świat pozostałości po minionej epoce, powrocie do przeszłości czyli świat relica o którym wspominam i świat Alone, stworzony pod utwór Alana Walker. Niezależny świat Redo jak i najgorszy że światów, klimatów, Pogranicze czyli wszystko wokół tego. Ale też i to, że przez nich żył w wujkach np. że przeżył taki terror, któremu nikomu nie życzy i co programiści mogą zrobić z ciałem, umysłem, duszą. Oczywiście potem wysłali Go do psychiatry by Jego słowa nie były poważne, ale policja wzięła to pod uwagę, sąd również słowa Waldka szanował. Uznali, że chodzi o mnie, że kiedyś do wszystkiego sama dojdę. W tamtym czasie to była moja największa miłość, ale za wszystkim stał zazdrosny Szczur, a tak naprawdę pokochał mnie naprawdę wtedy brat Nelyssy. Tylko żaden z nich się nie ujawnił, żyłam tylko ze świadomością, że Szczur ma mnie za swoją dziewczynę, tak sobie żartowała policja z różnych miast. Wiedzieli co potrafi, miał mnie chronić. Nie myślałam o nim, ale czasem psy zmieniał w wilki, gdy wieczorem spacerowałam, dawał mi subtelne znaki, tajemnicze, miłe, czułam Jego obecność, choć miłości nadal szukałam. Byłam bardzo zraniona tym, że Waldek zerwał ze mną kontakt, nie wiedziałam, że przez Jego ingerencję. Doprowadziło mnie to do próby samobójczej. Sprawa z rzekomym samobójstwem wcześniejszym, została wyjaśniona pozytywnie i tak sobie żyłam w spokoju przez 5 lat, wracałam do zdrowia po tej próbie prawdziwej, pisałam na forum Obcego, miałam tam wsparcie. Obcy był administratorem odpowiedzialnym, poważnym, kazał mi Go informować o wszystkim lub od razu policję, gdyby coś było nie tak, sam chciał różne sytuacje zgłaszać. Wiedział co jest na rzeczy, że są to niebezpieczne osoby. Jak wspominałam było różnie, ale normalnie, były to normalne kłótnie czy intrygi, postępy użytkowników. Spędziłam tam ok 4 lat, osoby znałam rok wcześniej z czatu Onet, na którym już np. użytkowniczka Cthulhu, pisała o świecie relica jaki widziała, o widmach. Byłam tym zainteresowana jako miłośnik, badacz zjawisk paranormalnych. Gdy Obcy usunął forum, po roku, pojawiłam się na forum depresja. Patrząc na forum poczułam turecki klimat, głównie dzięki titanicowi, zaczęłam wtedy miewać sny o Turcji, mówiłam w nich po turecku, ale nie to mnie zwabiło najbardziej, tylko cień wiatru wtedy moderator, który pisał, myślał podobnie jak ja, słuchał podobnej Muzyki, wszyscy z którymi miałam kontakt, uważali, że jesteśmy jak branie dusze, podobni do siebie. Niestety On po moim pojawieniu się na forum cień wiatru nie zareagował na moją osobę tak jak należy, zastraszył go Speedy, być może pisał do mnie pod innymi nickami, nie wiem. Myślałam, że to On jest mentorem reliciem, o którym wcześniej tyle słyszałam, jaka to niezwykła, dobra energia. Skupiam się tam na nauce języka tureckiego, historii Turcji z moim mentorem SadFrogiem i promowaniu artystów, Muzyki. Pracowałam wtedy w stadninie koni, narodził się w tym czasie dwa małe koniki, które nazwała Redo i Tawak od nazw użytkowników forum. Chciałam je wtedy zabrać do Turcji, nawiązała kontakt z Ali Burakiem Ceylanem, aktorem, który też jest jeźdzcem i behawiorystą koni, już za czasów pobytu u Obcego miałam z nim sporadyczne kontakt. Zainteresował się tym też YouTube wszystkim, który tworzył klimat pod wszystko co grałam. Wraz ze śmiercią Alexi Laiho, zostałam zbanowana. Zaraz potem zimą, pod moim blokiem zostałam zaczepiona przez dwóch starszych Panów wojskowych. Byli zainteresowani mną i Acerem, tym z forum. Gdyż jak się na sam koniec okazało, Acerów też jest dwóch. Chcieli byśmy wystąpili do wojska, że Oni takie osoby jak my widzą w wojsku, że do czegoś tam jesteśmy potrzebni. Wszystko było ustawione pod ten cały świat , wróciłam do rodzinnego domu, po wielu latach życia w różnych miastach by przeżyć tam świat relica. Przywitał mnie tam Ojciec pod postacią Acera i cienia wiatru i rozpoczęła się zabawa. Nadciągały do mnie widma, lotnictwo tworzyło mi magię na niebie, policja, wojsko chroniło mojego domu, pogoda była cudowna wiatry, deszcze, burze takie jakich nigdy nie widziałam. Wszyscy oddawali w tym czasie cześć mnie Arelic i relicowi, mentorowi relicowi, cieniowi wiatru pockowi i wszystkim, którzy się zasłużyli. Poznałam Panie Wszawice, może dla czytelników śmieszne by jakieś Wszawice były znaczącymi osobami, ale te dwie starsze Panie, mają w sobie moc widmową jakiej nie ma nawet chłopak który potrafił się teleportować na moich oczach. Pokłoniły się mi, wcześniej polubiły brata Nelyssy i uznały mnie jako władcę, d z i k ą Arelic ze świata relica. Wszystko działo się podczas procesji z udziałem księdza, o którym wspominałam w sposób majestatyczny, tym bardziej, że je zlekceważyłam, przeszłam obok nich dumnie, z lekką pogardą, mając je za dwie dewoty kościelne z włosami jakby miały wszy a to wszystko było jakby ich charakteryzacją. Potem dowiedziałam się, że są najważniejsze i skoro pokloniły się tylko mnie i bratu Nelyssy to znaczy, że w nas najbardziej poczuły świat relica. Ciężko opisać każdy dzień po dniu ile postaci widziałam i poznałam, to i tak głębiej opowiem, gdy po rozprawie pokaże zdjęcia i nagrania. Nie chcę za dużo zdradzać by nie psuć tej magii jaką zarejestrowałam. Świat relica tak czy inaczej trwał od czasu mojego pobytu na forum depresja przez rok i rok po powrocie do domu. Potem nastał świat Alone jeszcze bardziej magiczny, ale już mroczniejszy co odebrało mi moją miłość, mojego kotka. Musiałam utracić coś cennego by uzyskać coś cenniejszego. A tak naprawdę nie musiałam, ale popełniłam błąd w zadaniach, nie zwracając się z kotem po pomoc do psa, do koni, tylko do królika, którego miałam w domu. No i ci czarownicy, którzy to wymyślili, nie musieli rzucać na niego czaru, który go zabijał przez kilka dni. Mogło tego nie być, ale chcieli być brutalnie bym to zapamiętał, gdyż mój kot był moją największą miłością, bardziej niż Jego, pokochała tylko brata Nelyssy. Ogólnie całe Alone skupiało się do różnych zadań i wyrzeczeń, bardzo ciężkich dla mojego organizmu. I choć świat relica piękniejszy, świat Alone najbardziej pod względem swojej magii zainteresował policję. Sami tego doświadczyli. Tylko ani jeden ani drugi świat nie uderza bezpośrednio w fizjologie ludzką tak bardzo by nie być w stanie normalnie funkcjonować, a świat Pogranicza to piekło, zmienianie ciała, narządów w środku, na zewnątrz, jedyne co jest w tym piękne to to że w tym świecie możesz zamienić się w każdego w kogo chcesz. Ale musisz pilnować wzwodów, głupot Szczura, które nawymyślał. Wstawać mu na rozkazy, załatwiać mu potrzeby fizjologiczne na rozkazy, ale też oddawać mu się na rozkazy. Mnie najlepiej żyło się w moim bracie Alexi w Nim czułam tylko klimat ze świata relica, miałam swój idealny słuch, czułam się dobrze, choć chwilowo. Wystarczy, że się Szczurowi nie było posłusznym i wszystko niszczył, a przymuszał mnie też do posłuszeństwa dla osób, których nienawidzę, którzy wyrządził mi w życiu zbyt wiele krzywd. Dlatego nie wytrzymałam i Go zgłosiłam. Acer miał szansę to naprawić, przywrócić mnie do tamtego stanu, widziałam w Nim władcę Alone, czułam w Nim też Ojca, Jego głos usłyszałam jako pierwszy, ale po zamknięciu Szczura, wymuszał bym i z Nim uprawiał seks, wchodził we mnie nachalnie. Pokazywał mi jak to robi z innymi. Tak zatruli wiele osób ze środowiska forumowego i też tych na zewnątrz, tylko tego nie rozumieją. To i tak wszystko brzmi pewnie chaotycznie, kto tego nie przeżył, nie zobaczył nie zrozumie. @Dryagan tak jak i Obcy, okazał mi szacunek, dlatego i ja Go szanuję. Coldman uważa, że jest najważniejszy, że On nie musi szanować ani Arelic ani relica, że On nie będzie rozmawiał, bo widmem się stał. Potem może coś jeszcze dopiszę inaczej opiszę, wszystko to trudno ująć w słowa, trzeba to przeżyć, zobaczyć w innych miejscach opowiadałam też jeśli ktoś czytał coś tam mu mniej więcej świta.
  14. Ja nie ufam nikomu w pełni poza mentorem reliciem, ale On nie ma takich talentów, On jest najmądrzejszy życiowo, ale nie potrafi tak jak ja walczyć z komputerem. Jesteśmy zbyt naturalni. Pocek jest prawdziwym cieniem wiatru, za Nim stoją potężne widma, służby typu wojsko, policja, pogotowie, nauczyciele itd ze świata relica, ale był też terroryzowany, podobnie jak sam relic, brat Nelyssy. Coldman popełnił błąd i ten błąd uderzył w wiele osób. Nie zrozumiał jak jest ważny.
  15. No tak mówił, tak z innymi zrobił, jeśli udajesz, że nie wiesz. Na innych forach też było to kiedyś pisane a potem zatajane, usuwane a screeny rozmów czy na forach czy na GG i czatach, pozostały. Policja do wszystkiego doszła i jeszcze dochodzi. Nie wiem co z dziewczyną z forum Obcego, nie powinnam może tego pisać, ale przyznali, że doprowadzili Ją do poronienia i tak samo zrobili z innymi, którym coś nie pasowało. To są terroryści najwięksi w historii. We wszystko się wpie*dalają. Jak to wszystko było zabawne, fajne do czasu mojego terroru, nie mówiąc cienia wiatru, On całkowicie swoją świadomość utracił. Zupełnie inny człowiek niż był. Wszystko fikcja, wszystko gówno, widać po forach, po mediach, po kraju w ogóle.
  16. Nacudowali tak z tym pecherzem, że mnie cały czas naciska boli. Brat Nelyssy jako przyszły Ojciec, boi się dotykać, żeby źle nie poprzestawiać, nie wie jak to naprostować. Łagodzi ból sztucznie, ale jest nerwowy, Jego nerwy źle na mnie wpływają, mam za wysoką temperaturę. Taki Szczur bezczelny czy ten drugi On powie, że On dzieci kocha, że go podnieca rodzenie dzieci, a nie tylko mnie się w narządy płciowe, rozrodcze wpie*dalał. Chyba Cię podnieca jedynie rodzenie kalekich w bólach. Kobieta w ciąży potrzebuje spokoju. Kobieta w czasie okresu potrzebuje go tak samo. Ja przez ten cały czas ani chwili spokoju podczas miesiączki nie miałam, płakałam, nic sobie z tego nie robił tylko naciskał swoje ciśnienie mi wpuszczał czy innego ku*estwa.
  17. Ja gdybym miała takiego syna jak Ty to bym się starała go zrozumieć i mu pomóc. Dobrze, że masz wsparcie w rodzinie. Ja tego nie mam, miałam matkę lafiryndę jak to mój dziadek mówił, nie rozumiejącą nic, myślącą tylko materialnie, naśladującą innych, uważajcą że dziecko wystarczy urodzić i sobie samo poradzi i jeszcze ma być jak najlepsze by ona za to zyskiwała zasługi. Tylko, że liczyła jednak tylko na pomoc dziadków, by się gdzieś szlajać, a mój dziadek wszystkiego mnie nauczył (już w wieku 5 lat czytałam lepiej niż rówieśnicy czy starsi ode mnie) choć wcześniej przestał się do niej odzywać, gdy dowiedział się o ciąży w młodym wieku. Dopiero gdy zobaczył jak się do Niego uśmiecham i wyciągam ręce, przekonał się do mnie i już przez pierwsze lata był jak Ojciec ze mną nie rozłączny. Ona się ku*wiła i tak będzie się ku*wić do końca życia, myśląc że jest wszystko ok.
  18. Też tak myślę @Melodiaa Ja mam wpisane zaburzenia psychotyczne, a według tego co można przeczytać w internecie jest, że zwykle są to osoby, które wypowiadają się nielogiczne, mają urojenia, a w całym wpisie i w trakcie przyjęcia ze szpitala mam wpisane, że wypowiada się logicznie, czasem za logicznie, brak urojeń, omamów słuchowych, wzrokowych, że widzę zjawiska paranormalne na które mam dowody. Ale dla nich są to i tak zaburzenia psychotyczne pod kątem jedzenia, palenia, dlatego że moja waga i potrzeba nałogowego palenia wynika z lęków. Wszystkiego też dokladnie, nie mogłam powiedzieć. Nie wszystkie diagnozy są konkretne i są różnie interpretowane przez lekarzy.
  19. Możesz wezwać pogotowie ratunkowe @Purpurowy, nie potrzebne jest skierowanie, ale o co znowu Ci chodzi? Zajałeś się pisaniem wierszy, nie chciałeś do szpitala, masz jakąś wizytę u psychiatry zaplanowaną i teraz myślisz o oddziale?
  20. Gdy ktoś cierpi na syndrom sztokholmski to trudno mu zrozumieć, dlaczego miałby tego nie rozumieć. Gdy oprawca daje Ci najpierw wiele dobrego, a potem to zabiera, więzi, chce żebyś był od niego zależny..
×