Skocz do zawartości
Nerwica.com

You know nothing, Jon Snow

Użytkownik
  • Postów

    1 249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow

  1. Gdyby tak było nie miałbyś świadomości tego. Ludzie z różnymi problemami zdrowotnymi fizycznymi i psychicznymi sobie normalnie w społeczeństwie radzą i nawet o tym nie myślą. Ty sprawiasz wrażenie inteligentniejszego od nich, choć celowo piszesz jakbyś tym "zjebem" był.
  2. Na czatach siedzą i non stop pokazują legalnie, to mnie to nie dziwi w sumie. Chociaż regulamin tu nie przyzwala na to i trzeba to przestrzegać. Nie zauważyłam i też takiej potrzeby oglądać nie mam, ale przypominała mi się historia z dzieciństwa pod ten temat jak wybraliśmy się do lasu ze znajomymi, ja, moja koleżanka i 3 kolegów, dwóch rówieśników i jeden 2 lata starszy. Mieliśmy po 12-14 lat. Z czego jeden bardzo niski wpadł na pomysł byśmy pozdejmowali majtki, go to interesowało w okresie dojrzewania a Jego okazałość, okazała się największa. Zawstydził tego 14 latka, a Jego rówieśnik choć wysoki, równy ze mną, niewiele miał do pokazania, jak to zobaczył to popłakał się i uciekł. My się roześmiałyśmy, bo to zabawne na tamtą chwilę było, ale już wtedy zobaczyłam, że ani wiek ani wzrost nie mają znaczenia jak kto się pod tym kątem rozwija.
  3. Piją 4 na dzień, albo i więcej, ja piłam po 2 chociaż nie koniecznie alkoholowe. Jak masz problemy alkoholowe to ktoś mógłby powiedzieć, że nawet 1,2 to za dużo, ale jeżeli robisz to z umiarem, pod kontrolą to nie jest to alkoholizm. Czasem się zdarzyło, ale to w Wielki Post i przeżyć można. Kolacji też sobie odmawiałam kiedyś, by lepiej czuć się rano i jadać śniadania zamiast kolacji, ale jednak lepsze kolacje. W sumie lepiej nic nie zjeść niż zjeść za mało, chyba że jest się bardzo głodny. To by jeść małymi porcjamj, nie zawsze się sprawdza.
  4. Niekoniecznie musi to być dodatek. Może zarabiać na tym tyle samo czy więcej nawet. Działalność to wiadomo, że trzeba zarejestrować.
  5. Wyników badań Ci publicznie nie pokażę. A jak masz wątpliwości czy to bajeczki to sobie to sprawdź w inny sposób. Po 2 tygodniach już można stwierdzić dlatego poczekałam 3, lepiej się wyedukuj na temat ciąży. Zależy jak na to patrzysz, lekarze liczą czas do zapłodnienia i po zapłodnieniu. A teraz jest lepsza technologia można stwierdzić czy taki zarodek rozwija zagnieżdżane się właściwie. Czy z narządami plciowymi też jest właściwie w czasie ciąży, z brzuchem i w ogóle.
  6. Myślę, że mój ukochany nie jest stały emocjonalnie, niedojrzały, dziecinny, co chwile się denerwuje nawet bez kolegów terrorystów sobie z psychiką nie radzi, pie*roli głupoty. Twierdzi, że to może być też dziecko pocka i cienia wiatru, bo On był z Nimi połączony, bardziej z pockiem, nie jest pewny, nie umie do porodu tego sprawdzić. Uważa, że widzę tylko aurę pocka w Nim i ona mnie tak podnieca, a ja myślałam cały czas o Nim. Pocek wie, przez cały ten czas mu o wszystkim pisałam, wie kogo najbardziej kocham i w ogóle. Nie interesują mnie komentarze, że to jest niemożliwe, bo jest.
  7. Dusza istnieje, ale to prawda, że nie wszyscy duszę mają. Ci którzy skupiają się na dobrach materialnych tylko, nie rozwijając swojej sfery duchowej, są pustą energią w środku, pod duchowym względem. Inaczej cierpi lub raduje się umysł, a inaczej dusza, jest to ze sobą połączone ale nie do końca. Każdy jakąś energie życiową posiada, jakieś emocje i często myli ją z duszą, a dusza to coś bardziej potężnego wynikająca z z różnych stanów ducha, z całego dorobku swojego życia pod względem dobrych uczynków i złych. Ci którzy są neutralni, obojętni, zwykle oni właśnie tej duszy nie posiadają. Niby mówią, że dusza jest przezroczysta, bezbarwna, ale ona zwykle swój kolor i aurę posiada. Nie każdy to widzi różnych widzeń jest wiele. Ja widząc duchy doszłam do takich wniosków. Zwłaszcza dusza mojej prababci i psa była bardzo silna. Zawsze to powtarzam, w ważnych dla mnie momentach się ukazali. Teraz dusze są powyłączane więc trudno ocenić. Na pewno dusza i ciało Jezusa Chrystusa są bardzo silne, ale ludzie wątpią w to widząc tragedię. Może po prostu Jezus nie do końca był szczery i ma tylko swoje wybrane owieczki, którym czasem jest w stanie pomóc albo chce się ukazać.
  8. Jak ja wysyłałam to było inne. Wolę prysznic i kolanka. Śpiew operowy czy disco polowy?
  9. Schody, chociaż w windzie szpitalnej się urodziłam, też windy lubię, ale z racji na klaustrofobie bezpieczniejsze są schody. Bocian czy żaba?
  10. You know nothing, Jon Snow

    Czy masz?

    W dzieciństwie uwielbiałam Andrzeja Niedziela a, teraz Grzegorza Krychowiaka. A Ty jakiego masz ulubionego piłkarza?
  11. Najlepiej zupa i drugie danie, ale jeśli drugie danie z mięsem to wybieram drugie danie. Sos pieczarkowy czy pomidorowy?
  12. Na to wygląda Chociaż tam napisałam płód powyżej a to jeszcze za dużo słowo, choć czuję się tak i mój brzuch wygląda tak jakby to był już spory płód. Może w końcu waga mi się poprawi i dzięki temu. Bo też samo uczucie i pragnienie dziecka już od 4 lat, sprawiało, że tylko chudłam. Tak czy inaczej mam drobną budowę ciała a lekarz stwierdził, że dziecko może być duże, dlatego się obawia.
  13. Też lubię zerkać przez okno na chmury i na korony drzew, najbardziej. A jeszcze bardziej lubię patrzeć na łące.
  14. Tak, nie chodziłam w gimnazjum (miałam lekcje w szkole muzycznej o tej samej godzinie) A Ty?
  15. You know nothing, Jon Snow

    Czy masz?

    Mam, ale nie jest mi teraz za bardzo potrzebna. Czy kolekcjonowałeś/aś kiedyś zapalniczki?
  16. Gra o Tron Tyrion czy Deanerys?
  17. Miłość Co jest dla Ciebie zbędne w życiu?
  18. Lęk Czuć duszności czy mdłości?
  19. Lepiej, chociaż mnie dziś brzuch boli, może to był błąd. Chciałam się upewnić tylko o fakcie, a to jest i tak wcześnie, moim zdaniem za wcześnie by mnie straszyć, ale lekarze zwykle tak straszą na samym początku, bezsensu tylko ciśnienie podnoszą, choć mój organizm mimo iż silny jest jednak po ciężkich przejściach. W każdym razie jest się z czego cieszyć.
  20. Jak ktoś kogoś czymś wzmacnia, to daje taki sam efekt. Chociaż nie jestem pewna, może i sam. Po głosie i mówie ciała widzę w Nim inne energie, osoby. To jednak daje do myślenia, a i choroby psychiczne mu insynuowali różne i że jest pod wpływem i w ogóle, ale Pan Karol też choć słodki ma uśmiech to jednak czasem nie adekwatnie do sytuacji się uśmiechał i odlatywał wzrokiem czy w wypowiedziach.
  21. No właśnie po wyborach znacznie lepiej, przed, w trakcie był zatruty czymś by przegrać. Filmy mówią same za siebie, ale ci co nie widzą i tak nie zauważą.
  22. Tak sobie, nie usłyszałam dobrych wieści, ale też nie tragicznych by się załamywać. A Ty?
×