Skocz do zawartości
Nerwica.com

Verinia

Użytkownik
  • Postów

    2 942
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Verinia

  1. Verinia

    Wkurza mnie:

    @Jurecki ze 3 lub 4.
  2. Verinia

    Wkurza mnie:

    Wkurza mnie, gdy kończy mi się kawa w kubku. Niewybaczalne!
  3. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    Czuję się spoko. Odmuliłam się, bo biorę dwa razy mniejszą dawkę solianu. I to był dobry plan mojej lekarki. Mniejsza dawka sprawia, że mam dobry dzień. Mam więcej siły i ochoty, by coś robić. Czekam jeszcze na wejście wenlafaksyny. Dziś 4 dzień brania jej.
  4. Verinia

    Przegrywy

    Przegryw to w dużej mierze stan umysłu. Ktoś kto może uważać się za przegrywa, bo nie założył rodziny. Druga taka osoba ma się za wygrywa, bo np. spełnia się zawodowo. Ktoś kto jest bogaty może się również uważać za przegrywa, bo przykładowo nie spełnia swoich marzeń i ma depresję. Ktoś kto jest rozwodnikiem może być w swojej głowie przegrywem. Wiele z tych osób w jest dla SIEBIE jest przegrywem. Wielu z nas się do siebie porównuje i to z nas czyni przegrywów. Jeśli jesteś pewny siebie, wśród ludzi czujesz się spokojnie i nie czujesz potrzeby bycia lepszym - wtedy jesteś wygrywem. Serio - inni o nas nie myślą. Żyjemy dla siebie. Innych nie obchodzisz zwykle nic. No chyba, że jesteś w czymś od nich lepszy, to wtedy mogą czuć zazdrość i się do Ciebie właśnie porównują. Nie ma sensu zastanawiać się jak nas odbierają inni. Szkoda na to czasu, szkoda na to życia. Bądźmy pewni siebie, rozwijajmy się i działajmy na ile nam na to zdrowie pozwoli. Sama mogłabym uważać się za przegrywa bo choruję, bo nie założyłam rodziny. Ale czy się czuję? No nie. Jakoś specjalnie nie czuję się gorsza do reszty ludzi. A czy powinnam czuć się gorsza? Też nie. I nikt mi nie wmówi, że płynę w gównie, bo to nieprawda, tylko jakieś durne konwenanse, potrzeba ludzi do zaimponowania innym i zaspokojenia potrzeby bycia akceptowanym. Życie jest serio za krótkie, by się zastanawiać jak jesteśmy odbierani.
  5. Verinia

    Co teraz robisz?

    Przyszły do mnie kuzynki i gralyśmy w kalambury i w "5 sekund". Fajnie i śmiesznie było. Chyba towarzyskość mi wróciła
  6. Verinia

    Co teraz robisz?

    Bo ludzie są puści.
  7. O czym Ty w ogóle piszesz?
  8. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    Dzisiaj czuję się dobrze, wczoraj tragicznie. Jak to ogarnąć? Pomieszaniec - poplątaniec.
  9. To że się obudziłam w dobrym nastroju. To mi sprawiło radość.
  10. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    Na pewno lepiej niż wczoraj. A jak? Nawet spoko. Ale to pewnie chwilowe. Antydepresant by się przydał.
  11. Nie biorę, ale w poniedziałek spróbuję dostać się do psychiatry, żeby ewentualnie włączyć antydepresant. Jaki jest według Ciebie najlepszy antydepresant?
  12. Mówisz terapeutce, że obiłbyś jej ryj? WTF...
  13. Ja biorę bardzo dużo, tj.1000mg, bo łatwo wpadam w górki, euforie i urojenia. Niestety nie jest mi dane poczuć się normalnie na normalnych dawkach. U mnie leczenie polega na "obniżaniu nastroju". Jeśli bym zmniejszyła do 200mg to pewnie znowu znalazłabym się w szpitalu z psychozą. Zazdroszczę wszystkim tym, którzy nie muszą brać leków. Macie dobrze. Ale pewnie zmniejszę do 800mg, żeby coś zacząć czuć, bo tak dalej żyć się nie da...
  14. Niestety, ale dopadła mnie znowu depresja. Pewnie to po psychozie, ale myślałam, że ten lek mnie przed tym ochroni. No cóż. Antydepresant to to nie jest, a zwłaszcza w dużej dawce. Rozważam zmniejszenie dawki, zwłaszcza, że biorę teraz ketrelu 300mg. Czuję się bezsilna. Najchętniej bym rzuciła wszystkimi tymi lekami, mam dość.
  15. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    Czuję się wyspana. Jakaś taka niemrawa, ale nie mam na co narzekać. Jest OK.
  16. "cudze słowa" - Wit Szostak prawie kończę
  17. @Fobic ja mam diagnozę ChAD. Na mnie lepiej kwetiapina działa bardziej antydepresyjnie niż wcześniejsza sertralina. Lubię to uderzenie działania jakie jest po 2 godzinach od wzięcia. Biorę ją rano i po południu.
  18. Poproś lekarza o lek Tialorid. Pozwala pozbyć się obrzęków skóry. Działa moczopędnie. Ja zażywam I w końcu widzę kostki
  19. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    W pracy zirytowana, zmęczona i niewyspana. Drażnią mnie ludzie, drażni mnie wszystko.
×