-
Postów
2 175 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Verinia
-
-
no cóż,m przeprosić nie umiesz
-
no tak Cię widzę kociątko na trawie
-
bardzo Cię lubię, jesteś cud
-
mężczyźni potrafią być słodcy i uroczy jak @Grouchy
-
Czekam na fotki!!!!!!
-
NIektórzy widocznie lubują się w owsiance. Ona to stwierdziłą po krótkiej rozmowie ze mną. Mówiłam o problamach w relacjach. Jeśli miałabym sama siebie zdiagnozować, to bym powiedziała, że mam ChAD i borderline. Ale nikt nie chce mi zrobić badań kurfffa,... a mi zalezy, by wiedziec, czy cos z tym borderem jest na rzeczy. WKurzają mnie ci lekarze, którzy mówią - a po co CI ta wiedza? Psycholodzy też tak ględzili.
-
Dzisiaj taki temat, który zawsze był mi bliski. Jako osoba wrażliwa i empatyczna, podatna na wpływy mogę powiedzieć z całą szczerością, że TAK - przejmuję się opinią drugiego człowieka na mój temat. Nie chciałabym jednak znać jego zdania o mnie, chociaż może... Odkąd pamiętam robiłam wszystko, by zadowolić innych. Tak samo było i w rodzinie i tak samo wśród rówieśników. Umiem odczytywać emocje, wczuwam się w nie. Prawdpodobnie jestem wysoko wrażliwą osobą. Wolę łagodzić konflikty niż je wywoływać, ale to też nie jest reguła. Potrafię powiedzieć co myśleć, zranić, nawrzeszczeć, czy zmanipulować. Potem jednak zwykle żałuję i szybko przepraszam. Jestem impulsywna. Mówię szybciej niż pomyślę. Nie zastanawiam się co robię. Po prostu to robię/mówię. Jestem zwykle zapamiętywana przez ludzi, bo jestem charakterystyczna, ale czy lubiana? nie wiem zawsze chciałam być lubiana, bo to miłe zawsze chciałam mieć zgraną paczkę - taką miałam jedynie w gimbazie chwilami w liceum Ale i tak mało kto liczył się z moim zdaniem. Trochę zaczęłam eksperymentować ze swoim zachowaniem i stałam się czarną owcą/outsiderką, mimo że bardzo lubię ludzi, jestem ich ciekawa. MOgę porozmawiać, ale boję się wejść bliżej w relację. Może to lęk przed odrzuceniem? Border? Wielka niewiadoma. Pragnę jeszcze spotkać na drodze kogoś, kto mnie utuli swoją obecnością. Rozmowy, milion wypitych kaw, wspólne plany. Razem jest raźniej. Okłamuję siebie, że ludzi mi nie trzeba. Kłamstwo. Potrzebuję, tylko boję się, że coś nie wypali. Że uzna mnie za dziwną, i jakąs tam niefajną. opinie,opinie, opinie przykre wspomnienia odrzucenie w podstawówce, siedziałąm sama, byłam wyśmiewana, bo koleżanki chyba były zazdrosne, że chłopaki lubili ze mną gadać, i liderka klasy ustanowiła, że jestem kozłem ofiarnym z pewnej siebie dziewczyny stałam się fobiczką społeczną nie jestem dupą wołową, choć bywam., To zależy... potrafię odpyskować, ale i potrafię zostać stłamszona ludzie są różni. Jedni źli, drudzy dobrzy. Jeśli można tak to ująć. Życie mi pokazało trochę jak ten świat wygląda. Jestem sama jak palec, ostatnio zakonczenie toksycznej relacji. I zostałam tylko ja, ze sobą. A jak jest u Was?
-
no trochę mnie zjechał
-
to wcześnie, ja tak wstaję do roboty dzisiaj wolne, wstałam po 7, ale w nocy coś nie mogłam spać i słuchałam muzy pisząc na forum no ale jakoś zasnęłam chyba 7 godzin snu idę dziś do psychiatry poprosić o inny antydepresant zaproponuję wortioksetynę, zobaczymy wenla może i jest ok, ale u mnie generuje silne lęki i niepokój a dawce 75mg w ogóle nie poprawia nastroju
-
To samo. Często robię dobrą minę do złej gry.
-
Czuję samotność. Smutek. Pada deszcz. Zamknięta w czterech ścianach. Nawet nie czuję świata. Rzeczywistość z nierzeczywistością miesza się...
-
Wybacz. To chyba polecialo za daleko. Przepraszam. Nie chciałam żeby ta rozmowa się tak potoczyła. Napisalam że mężczyźni są bardziej agresywni w sumie bardziej impulsywnie. Pewnie nawet tak nie uważam. A potem już usilnie chciałam mieć rację. Popłynęłam Mój błąd
-
Już przestań udawać mądrzejszego niż jesteś. Zaczynasz mnie irytować. Nie lubię takich ludzi. Wiesz jakich ? Wiem co to efekt Barnuma bo się kiedyś tym interesowałam. Znam te badania. Numerologia to pseudonauka i sama nie wiem do końca czy w nią wierzę. Może dałam się nabrać. Tak jak pisałeś wcześniej. Każdy inaczej odbiera świat. Możemy go sobie na zawołanie zniekształcać. Mózg jest jeszcze nieodkryty. Wiem, że piszesz dobrze. Przepraszam za moje impulsywne pisanie w Twoją stronę. Po prostu może poczulam, że mogę nie mieć racji. Często napisze coś szybciej niż zdołam pomyśleć. I chyba w wielu sprawach się pomylilam. Tak. Numerologia to pseudonauka. Nie chciałam nikogo wprowadzić w błąd. Niestety mam okresowo skłonność do urojeń i wtedy ta numerologia się mnie przyczepia Kiedyś byłam mega sceptykiem Tylko nauka i badania. Oraz ateizm Ciężko mi do tego wrócić choć po części nadal staram się myśleć racjonalnie, ale czasem te urojenia biorą górę. Nie traktujcie zatem numerologii jako jakiejś wyroczni. Tak. To efekt Barnuma. Warto poczytać. Ja już w pewnym momencie się zatraciłam i pogrążyłam. Wchodzenie w te tematy nie jest niczym dobrym. Nie polecam
-
A ja Ci podaje badania na temat psychopatii Bardzo usilnie próbujesz ze mnie zrobić idiotkę. Nie no, nie szczędz sobie. Pisz, puść hamulce. Za każdym razem mam Ci podawać badania na temat tego o czym pisze? Zabawne. Pan naukowiec od siedmiu boleści.
-
Masz za swoje Gratuluję i powodzenia!
-
Obczaję sobie. Dzięki! No cóż. Nie zaskoczyłeś mnie. Wiem czym jest efekt Barnuma. I nie o to się rozchodzi Panie Mądrzejszy.
-
Przykry jesteś. Czytałam i oglądałam filmy na ten temat. A zresztą... To co w moim doświadczeniu jest już nieważne? Potrafisz pisać normalnie bez pasywnej agresji? Testosteron. Pomysł i zastanów się nad tym. Nie rób ze mnie debila, bo nim nie jestem. I nie życzę sobie tej formy pisania do mnie. Już dawno zauważylam że szukasz zaczepki na forum.
-
Faceci siedzą w więzieniach za morderstwa, są częściej psychopatami od kobiet. Agresją werbalna i kobiet występuje bo jakoś muszą się bronić. Agresją jest u mężczyzn stwierdzona naukowo. Tak zostali skonstruowani. Wiedziałam że się zgłosisz @Sensys Pozdrawiam A plotkują kobiety, bo się ludźmi interesują bardziej niż faceci. Nie burz sie., bo to prawda.
-
Czy ten post nie był wcześniej publikowany ?
-
Mężczyźni są agresywni. Kobiety rzadko.
-
Dziękuję za miłe słowa Po prostu czasem choroba mnie wykańcza. Ale zwykle daję radę.
-
Nie. Tylko pewna psychiatra na podstawie rozmowy ze mną to stwierdziła
-
Zgadzam się. To taki fragment. Ogólny. Każda liczba np. 3 będzie inna od 3. Każdy jest inny. Ale ogólny opis pozwala nam coś w sobie odkryć. Zawsze można zamówić osobisty portret @marra jesteś 1?
-
No to daj na to przepis.