Skocz do zawartości
Nerwica.com

Verinia

Użytkownik
  • Postów

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Verinia

  1. Jeszcze nie tak dawno używałam GG. Fajny komunikator, piękne emotki, dobre wspomnienia. Toż to majstersztyk.
  2. Verinia

    Spam i przepychanki słowne

    Wywalaj ode mnie, przygłupie.
  3. Verinia

    Spam i przepychanki słowne

    Ej, miła. Przestań sobie zakładać nowe konta, bo wiem kim jesteś. I nie pisz w moją stronę, okay?
  4. Ja tam przeważnie używam tableta, bo mam do niego bezprzewodową klawiaturę, ale czasem pisze na tel, tak jak teraz, bo jestem w pracy
  5. A ja nie ogarniam jak można wierzyć w kogoś kto stworzył pieklo, albo ewentualnie nie zlikwidował go.
  6. A na mnie kurde prega działa jak złoto. Mam zawsze po niej dobry flow i chce mi się egzystować. W końcu to egzysta Pielęgniarz w szpitalu nazywał ją ekstazy. XD
  7. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    2 tygodnie brałam 75mg. Od tygodnia 150mg. Czyli jestem na wenli od trzech tygodni Sertralina na mnie aż tak dobrze nie działała. Dzisiaj czuję się również dobrze. Nawet w pracy się poprawiło i są chęci i nie mam dzisiaj też tej niechęci do ludzi. Fajnie!
  8. Od 3 tygodni jestem na wenli. 150 mg od tygodnia. Jestem w szoku jak ten lek mi robi dobrze w głowie. Spokój, dobry nastrój, oby to trwało.
  9. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    Bardzo dobrze, taki spokojny, uśmiechnięty stan. Wenlafaksyna zdziałała cuda.
  10. Verinia

    Test na wiek umysłowy

    Mój wiek umysłowy to 26 lat, a mam 30
  11. Verinia

    Mizantropia.

    Dodam, że nie zawsze tak mam. Tylko do niektórych ludzi i rzadko. Ale nie mam pojęcia skąd się to u mnie wzięło ..
  12. Verinia

    Mizantropia.

    Dziwnie mi o tym pisać, ale coraz częściej czuję pogardę wobec ludzi. Jest to taki stan w którym po prostu ludzie mnie drażnią. Pracuje w sprzedaży więc mam kontakt z nimi, ale ostatnio pracuję z trudem, bo muszę ciągle z nimi rozmawiać. Wcześniej tego nie miałam. Chociaż w okresie po liceum uważałam się właśnie za mizantropa. Nie wiem skąd mi się to wzięło. Masa ludzka mnie mdli i muszę się zmuszać żeby się odezwać. Ma ktoś podobnie?
  13. Pamiętam jak raz jechałam na rolkach po drodze rowerowej, a jakiś traktor zaczął jechać prosto na mnie. A ja że nie umiałam zbytnio hamować rolkami i byłam rozpędzona, to uznałam, że lepiej dla mnie będzie, gdy wpadnę w kukurydzę niż w niego. Więc skręciłam prosto w krzaki i nic mi się nie stało xD
  14. Verinia

    Dzisiaj czuje się...

    I mnie też wszystko ominęło U mnie dobrze.
  15. Czy jest tutaj ktoś, kto lepiej czuje się po ketrelu niż po benzodiazepinach? Ketrel robi mi w głowie taki haj, relaks, odprężenie. Benzo nie działa na mnie tak znacząco. Ma ktoś podobnie?
  16. Verinia

    Powrót...

    Witamy
  17. Chcę wejść na tę dawkę, bo ma mi pomóc w zwiększeniu energii, poprawie motywacji i koncentracji. Większa dawka wpływa na noradrenalinę.
  18. Verinia

    Ezoteryka- dyskusja.

    Dobra, to może ja coś napiszę. Miałam kiedyś hisotrię miłosną, historię toksyczną z wróżbami, numerologią i horoskopami. Teraz wiem, że jest to efekt Barnuma. Efekt Barnuma to szukanie potwierdzenia. Horoskop jest stworzony tak, by pasował do każdego. To manipulacja. A więc każdy z nas znajdzie w horoskopie coś dla siebie. Tak to jest skonstruowane i tak działa mózg. Nie ma w tym żadnej magii, czy czegoś nadprzyrodzonego. Ja, jako urodzona marzycielka, uwielbiam odlatywać, a wróżby i numerologia mi w tym pomagały. Gorzej było, gdy się na tym zafiksowałam i wydałam miliony monet na odczyt numerologiczny u "profesjonalisty", jakieś aury i tego typu rzeczy. Coraz bardziej wpadałam w obsesję, bo "coś tam mi nie pasowało i musiałam to zweryfikować". Dostałam jakiejś nerwicy. Poważnie. Nie potrafiłam już do tego podejść racjonalnie. Pojawiły się natrętne myśli związane z numerologią. Ktoś tam mi stawiał tarota i też wtedy czułam, że to o mnie. Teraz jak o tym myślę, to wiem, że nie było w jej słowach nic specjalnego i każdy z nas mógłby to usłyszeć i podpasować pod siebie. Dziś jestem mądrzejsza i wiem, że z moją skłonnością do psychoz i odrealnienia, to się nie sprawdzi. To mi szkodzi. Szkodzi każdemu z Was, bo to bzdura. Poczytajcie o efekcie Barnuma i spróbujcie wejść na większy level w swoim życiu, czyli level logiki.
  19. @Cień latającej wiewiórki też nie znoszę dzieci. Nie chcę ich mieć i nie chcę mieć z nimi styczności.
×