-
Postów
2 196 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Verinia
-
espresso jest spoczko, ale muszę wtedy dodać odrobinę mleka, bo ten smak mi czasem nie podchodzi A najwyżej zrobię sobie drugą kawę, ale słabą z expresu, może capuccino, może machiatto
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Verinia odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
mam podobnie. te stumulanty tylko indukują u mnie lęk i nieprzyjemne pobudzenie. W takim stanie nie jestem w stanie zrobić nic, tylko się telepię. Gdy jestem spokojna to i też lepiej mi coś zaplanować, poczuć się dobrze. Wolę leki, które mnie wyciszają. Mam pytanie: czy na esci się tyje? -
Witaj w klubie Okropne uczucie niepokoju, to zgroza. Już chyba wolę mieć dołka. Ale w sumie mam to i to. Wygrana na loterii kurde
-
Dwie płaskie łyżki.
-
NIe robię nic. Trochę ogarnę pokój i kuchnię. Wracam do łóżka, oglądam serial i inne rzeczy. Może w końcu coś przeczytam, ale bez spiny. Po prostu nic.
-
Taaak, ja też korzystałam z opisów mojej liczby z innych stron lub filmików na yt. A tej stronki tylko do obliczenia liczby
-
Czuję się wyczerpana. Wszystkie emocje, nerwy, fazy nastrojowe zmniające się i ataki lęku mnie sponiewierały w ostatnim czasie. Czuję pustkę i próżnię. Mam ochotę znowu zasnąć,a tu czeka mnie cały dzień wegetacji. Tak bardzo chciałabym być normalna i normalnie żyć. Nie da się.
-
No ja i tak robiłam mocne kawy w nich. Ale chyba czas trochę ograniczyć kawę u mnie.
-
moje diagnozy: nerwica depresja lękowa dwubiegunówka borderline schizofrenia paranoidalna potem zaburzenie schizoafektywne i znowu ChAD mieszany glownie i uwaga.... autyzm a moja lekarka się śmiała z tej diagnzy autyzmu -Coś Ty jej nagadała?!!!! xD
-
No miło Też mi się podoba. Ostatnio wolę mniejsze kubki, a zawsze kupowałam i piłam w takich wielgaśnych... W mniejszych po prostu kawa jest mocniej skoncentrowana.
-
Wiesz może, czy Abilify może indukować niepokój? Bo mam wrażenie, że to od tego leku się zaczęło.
-
Ja dziś też tylko jedna. Bo niepokój mnie dobija i nie będę go podkręcać
-
Ale to nie Twoja sprawa i tak, jesteś bezczelna. Bez odbioru.
-
O, właśnie zaczęłam pić Smacznej kawy
-
Ostatnio tak
-
To że nie mam niepokoju. Cóż. Magia klona...
-
O to też mam. Balabym się bólu jaki by odczuwali moi bliscy.
-
No też prawda.
-
hahaha, @kokeshi to ja we śnie miałam basen pełny mleka i kulek czekoladowych
-
ja kocham kwiatami ozdabiać
-
hahaha, no dobra mama. Taka luzara ;-D we śnie wszystko jest możliwe nawet sikanie na suficie
-
W sumie mnie te sny o szkole nie straszą, bo miałam na nią wywalone. Wieczne wagary, złe zachowanie i nienawiść nauczycieli wobec mnie A ostatnio śniło mi się, że leciałam spadochronem z tatą i wylądowaliśmy na trawie. Fajne uczucie. Latanie we śnie to HIT. Ostatni sen, nie wiem czy opowiadałam. Dzwoni do mnie babeczka i pyta, czy może coś kupić. No jasne, kupuj pani. Będzie pani płacić gotówką czy przelewem? - No.... chciałabym zapłacić ręcznikiem papierowym, którym okna umyłam. - No dobrze, pomyślimy. Kolejny sen tej samej nocy. Jakiść gość mówi - Ale mnie zadziwia ta wiara, ta wasza religia. To zjednoczenie. To jest piękne. W mojej sekcie robiliśmy rytuały. Zamykaliśmy ludzi w samochodzie i kazaliśmy się im wić jak żmije. hmm.... ja mam naprawdę zrytą banię xDDDDDD
-
kawę z ekspresu z mlekiem wcześniej cola
-
Nigdy się nie okaleczałam, ale zawsze zastanawiało mnie to, co to daje? W jaki sposób to pomaga na :ból psychiczny"? Dlaczego ludzie się okaleczają? Pewna koleżanka z zaburzeniami chyba borderline i bulimią w czasach gimnazjalnych wyciągnęła żyletkę, odsłoniła przede mną brzuch i zaczęła się tym okaleczać. Powiedziała mi wtedy-- " jak mnie to relaksuje"...