Coccinella

Kasiu, masz jakieś wsparcie, kogoś bliskiego, kto Cię rozumie? Byłaś u psychiatry? Masz zamiar podjąć terapię? Myślę, że nie ma co zwlekać. Trzymaj się

obserwuje twoje poczynania i widze jak sie odnosisz do innych, stad tez moje wnioski Dziękuje zz uwagę i poświęcenie cennego czasu. W imię jakiej idei? Ratowania świata? To budzi podziw... obserwacji glupoty

obserwuje twoje poczynania i widze jak sie odnosisz do innych, stad tez moje wnioski

posty

Nie ma żadnych "drugich połów", są partnerzy w relacji. Niczym nie muszą się wykazywać. Mogą robić, co uważają. moze dla niektorych sa? Uszanuj zdanie innych, a nie w kazdym watku sie rzucasz i siejesz jad.

a co na to Twoja partnerka? Wspiera Cię?

leczysz sie? Terapia, leki?

dlatego w zwiazku ludzie powinni ze soba rozmawiac, o wszystkim

nikt? :)

Wcale niekoniecznie wie. zapytac nie zaszkodzi

I co to niby miałoby zmienić? to, że w związku trzeba rozmawiać ze sobą na tematy swoich uczuć i odczuć. Możemy tu snuć domysły, ale tylko on wie co się takiego zadziało, że jest zmiana.

porozmawiaj z nim i powiedz to co tutaj napisałaś.

:)

yerba mate, guarana

szkoda, ale to jest silniejsze i jest innym kosztem

pozwalasz sobie na to, to masz

naprawdę nie potrafię zrozumieć po co o wszystkim ich informujesz?

saliorka, po co to piszesz w kazdym mozliwym watku? Pomaga ci to jakos? Czy lubisz sie pouzalac?

polecicie cos na ulge dla zoladka po przejedzeniu? Jakies tableteczki czy cos?

pewnie, lepiej zwalic na modly niz wziac odpowiedzialnosc

brzmi ciekawie, myslicie, ze ma szanse zadzialac jak osobne oba leki nie mialy zadnego dzialania na mnie?

tylko jakie leki? na mnie zadne nie dzialaja na przyklad.

tak, robilam juz wszystkie mozliwe badania, co kilka miesiecy mnie badaja. Borelioze tez i jest wszystko w normie. Nie mam zadnych odchylen, anemii, niedoborow itp. Wyniki super jak mi powiedziala lekarka... nie rozumiem jak mozna miec takie wyniki i czuc sie jak 80 letni czlowiek... albo i gorzej. Magnez tez biore. Przede wszystkim zmień psychiatre i spróbuj terapii. Ostatecznie może być potrzebny pobyt w szpitalu.... bylam w terapii kilka ostatnich lat, nic sie nie zmienilo. Porzucilam wiec juz jakis czas temu. A psychiatre zmienie, jak tylko bede miala wiecej sily.

wiekszosc witamin w tabletkach, proszkach itp i tak sie nie wchlania

tak, robilam juz wszystkie mozliwe badania, co kilka miesiecy mnie badaja. Borelioze tez i jest wszystko w normie. Nie mam zadnych odchylen, anemii, niedoborow itp. Wyniki super jak mi powiedziala lekarka... nie rozumiem jak mozna miec takie wyniki i czuc sie jak 80 letni czlowiek... albo i gorzej. Magnez tez biore.