-
Postów
418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MiśMały
-
Jak to jest, że tutaj ludzie chwalą sobie(i to mówią ludzie z nerwicami czy depresją) Abilify, Solian, Sulpiryd, że ich te leki odhamowują i dodają motywacji? Na mnie te leki działają kompletnie odwrotnie odbierają motywację oraz powodują znaczną znieczulicę emocjonalną. Obecnie jestem na Reagili i efekt jest ten sam. Nawet mikrodawki Solianu czy Abilify mnie znieczulają. Zauważyłem, że te skutki uboczne dotyczą konkretnie neuroleptyków aktywizujących, bo leki zamulacze mnie tak nie znieczulają. Dużo lepiej czułem się nawet na Tisercinie... Lekarz neurolog przepisał mi offlabel pramipeksol czyli odwrotność neuroleptyku i również mnie znieczulał.
-
Moja lekarka twierdzi, że neuroleptyki w niskich dawkach bardziej aktywizują. Ale w jakichś badaniach była mowa, że czym większa dawka latydy, tym bardziej antydepresyjnie działała. Może nie przyzwyczaiłaś się do większych dawek leku i bardziej odczuwałaś działanie neuroleptyczne. Warto dać szansę temu lękowi.
-
Próbowałaś pridinol na akatyzję?
-
Nowy neuroleptyk już dostępny w aptekach.
-
Nie podzielisz bo to są kapsułki.
-
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
MiśMały odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Miał ktoś niewyraźne widzenie po tym leku? Minęło to wam czy przez cały okres brania był ten problem? -
Większa akatyzja na 3mg.
-
Brałem 1,5mg i 3mg
-
Ja brałem reagilę. Lek jest kapsułkowany. Ja nietypowo reaguję na leki, więc nie ma co się mną sugerować. Abilify był dla mnie paskudnym lekiem, bo powodował niepokój, zmęczenie. Reagila powodowała akatyzję, spowolnienie czasu i chroniczną nudę. Działała przeciwlękowo i zwiększała pozytywną uczuciowość. Za pewien czas będę chciał zrobić drugie podejście do niej, bo wierzę w ten lek.
-
Apatia z anhedonią i abulią - czy ktoś się z tym zmaga?
MiśMały opublikował(a) temat w Depresja i CHAD
Czy jest tu ktoś, kto zwłaszcza od wielu lat doświadcza tych trzech zaburzeń? Jakie leki pomogły a jakie zaszkodziły? -
Trzy dni biorę brintellix 10mg + 450mg pregabaliny + 200mg tiaprydu. Skutków ubocznych od brintellixu nie mam żadnych.
-
Nie ma co się zbytnio sugerować badaniami klinicznymi, bo często są przesadzone. Też się delektowałem, że dany lek działa dobrze na apatię, anhedonię lub prospołecznie lub prokoginitywnie. Nic się w moim przypadku w ogóle niesprawdziło. Również opinie z forum trzeba brać na poprawkę. Tutaj ludzie mocno najeżdżają na pewne leki np. na paroksetynę sporo osób narzekało, że zwarzywia i otumania. Mnie absolutnie. Z kolei trazodon w ogóle proseksualnie na mnie nie działał.
-
Co może oznaczać, to że leki SSRI/SNRI nasilają mi introwersję? Na jakimkolwiek tego typu antydepresancie, zwiększa mi się mrukliwość, brak potrzeby kontaktów z ludźmi oraz potrzeby tworzenia związków. Krótko mówiąc kwestie społeczne mam całkowicie w d00pie, nawet jak mam doskonały nastrój. Proposłecznie działa na mnie tianesal oraz agomelatyna. Jestem bardziej rozmowny i tematy do rozmów nasuwają się same, a nie taka pustka w głowie. Tutaj często czytałem jak na SxNRI, ludzie byli towarzyscy i mega pewni siebie. Jak to wszystko rozumieć? Nie brakuje mi serotoniny, tylko innego neuroprzekaźnika?