Skocz do zawartości
Nerwica.com

Vizyo

Użytkownik
  • Postów

    502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vizyo

  1. Vizyo

    Moja nerwica

    Twoja postawa jest bardzo dobra. Pamiętaj tylko żeby czytać jak walczyć z nerwicą i nie doszukiwać się jej nowych objawów w sobie. Jesteś na dobrej drodze i ja wierzę a nawet jestem przekonany, że to pokonasz wiesz ja również przechodzę to co ty więc jeżeli chcesz możesz się ze mną skontaktować.
  2. Vizyo

    Wątek Betixy

    Ja na depresje gdy mnie nic nie cieszy to oglądam ulubiony serial wieczorem najgorzej jest w robocie bo tam nikt nie rozumie, że masz depresję tylko, że nie chce Ci się pracować ale trzeba to zrozumieć bo oni mają prawo nie wiedzieć. Na szczęście praca to tylko 8 godzin u mnie a później już jest luźniej. A wy jak radzicie sobie z depresją co wam pomaga a co potęguje?
  3. Vizyo

    Moja nerwica

    Depers w punkt u mnie było tak samo gnębienie w szkole codzienne i teraz mam poczucie, że każdy ma mnie za śmiecia i ciągle ręce mi drążą gdy coś robię bo się boje, że gdy jak się pomyle to znów będzie to samo i też mam duszności lęki ostatnio miałem taką sytuację byłem sam na przejażdżce w lesie. I myślałem że pomyliłem drogi i miałem atak paniki a byłem sam w lesie ale udało się go opanować i dojechałem do domu.
  4. Vizyo

    Wątek ms99

    U mnie napewno nastąpiły jakieś zmiany lękowe. Chyba trzeba poradzić się specjalisty zawsze byłem typem który się uczył. A gdy już trzeba było brać technikum zaczęły się praktyki i byłem bardzo wyśmiewany za swoje błędy. Ale znosiłem to i sam się z siebie śmiałem. Teraz po latach gdy coś robię a ktoś nade mną stoi dostaje ataku paniki. Nawet jak mam wykonać prostą czynność ręce mi skaczą i robię wszystko szybko ( Byle tylko znów mnie nie wyśmiał). Strasznie to męczy. Najlepsza rada dla ciebie to powtórne udanie się do lekarza i na terapię. Bo widzę, że bardzo ciężko a na ten moment prawie w ogóle nie możesz dopuścić do głowy tego, że nie masz schizofrenii musiałbyś skontaktować się z osobą która na nią cierpi może ona by wytłumaczyła Ci na czym polega ta choroba. Ja kiedy wmawiałem sobie zaburzenia hgh w 8 klasie gdy ludzie mieli po 185 180 a ja wtedy 160cm dziś 176cm robiłem wszystkie badania na wzrost. Badania miałem na testosteron hgh ojjj ile tego było
  5. Jest tu może ktoś kto był ofiarą przemocy ze strony rówieśników w czasach szkolnych. I sobie z tą traumą poradził nie chodzi mi o drobne zaczepki ale już o takie codzienne regularne gnębienie gdzie nic nie można było zrobić bo przecież "To tylko dzieci". Jeżeli ktoś przeżył coś takiego to proszę o wiadomość bardzo przydałby mi się kontakt z taką osobą.
  6. Ja również miałem długo problemy z tym "włosem w gardle". Ja na swoją nerwicę lękową miałem dużo objawów brak koncentracji uwagi odrealnienie ciągle uczucie drapania w gardle ciągłe uczucie głodu. Naprawdę było to męczące i też również sobie wmawiałem dużo chorób wystarczy, że lekko zakuło mnie w prawym dolnym boku i już przeczytałem 10 artykułów na temat wyrostka Jakoś sobie z tym poradziłem ale nie było łatwo. Po prostu nie wolno wyczytywać objawów w internecie mimo , że i tak wiem że ludzka ciekawość zwycięży to wierzcie mi lub nie to nic dobrego nie wniesie nakręcicie się tylko niepotrzebnie.
  7. Vizyo

    Wątek ms99

    W dzisiejszych czasach choroby psychicznej jest w 90% winien człowiek człowiekowi. Bo ludzie robią z nas durni po prostu. Najpierw jesteś mega ważny gdy coś trzeba później jesteś jak powietrze gdy nie trzeba nic. Gdy coś trzeba nagle znów sobie o tobie przypominają. Wiem, że nie każdy taki jest ale kiedyś taki cytaty był który we mnie mocno trafił. Otóż brzmiał on tak "Kiedyś poprosiłem Boga by chronił mnie przed moimi wrogami i nagle zacząłem tracić swoich przyjaciół"
  8. Vizyo

    Wątek ms99

    Dokładnie tak. Wiedza to nie Inteligencja to tak na dobrą sprawę dwa różne pojęcia. Wiesz to co szkoły Ci przyda się w życiu tak naprawdę kończy się na klasie 4 bo ze szkoły umiesz czytać pisać liczyć mnożyć dzielić. Jeżeli chcesz rozszerzać horyzonty. To wiadomo już inaczej. Znam ludzi po podstawówkach co robią kariery lepsze niż niektórzy magistrzy. Liczy się pomysł i zaangażowanie.
  9. Vizyo

    Wątek ms99

    Wiedza to nie to co umiemy w tym zaprogramowanym systemie szkolnym. Tylko jak sobie radzimy w życiu. Ludzie którzy myślą że dobre życie to oceny są naprawdę w ogromnym błędzie.
  10. Vizyo

    Wątek ms99

    Wiesz no z medycznego punktu widzenia faktycznie mogło tak być. A ile już bierzesz te leki?
  11. Vizyo

    Wątek ms99

    Ja miałem tak przez lęk i nerwicę. A nerwica polegała na tym, że całe życie byłem przekonany, że każdy ma łatwiej odemnie. Mianowicie pisałem sprawdziany i zawsze oczywiście ja 1 a inny przynajmniej to 2. Podawali sobie opinię i całkiem ich traktowali. A ja zawsze jak ten od którego wymaga się niewiadomo czego. Ten lęk mnie prawie wykończył byłem na skraju załamania całkowitego. Ale widać ktoś czuwał i udało mi się wyjść. A przynajmniej na tyle by jakoś funkcjonować. Mój pierwszy raz z nerwicą pochodził czasów szkolnych. Mianowicie uwierzyłem w ludzi na tyle, że mało się całkiem nie załamałem później. Ja zawsze pomagałem ludziom jeżeli chcieli. A później gdy ja chciałem pomocy każdy rękę umył i poszedłem. Jako dziecko mocno to przeżyłem i to naprawdę we mnie trafiło.
  12. Vizyo

    Wątek ms99

    Problemy z koncentracją miną wtedy kiedy sobie odpuścisz otóż już tłumaczę. Moje problemy z koncentracją minęły wtedy kiedy rozwiązywałem krzyżówki grałem w gry mianowicie zmuszałem mózg do ciągłego skupiania się. Później zacząłem odpuszczać i nie zadręczać się tym na co nie mam wpływu włączyłem sobie komedie na telewizorze i oglądałem śmiejąc się do łez. Po tygodniu "luźnego" życia bo akurat wtedy nie chodziłem do szkoły kiedy to się zaczęło było to gdzieś na wakacjach zacząłem dostrzegać zmiany. Pamiętałem coraz więcej rzeczy nie było już takiego odpływania myślami. Więc wszystko jest do zrobienia klucz to nastawienie i chęci.
  13. Vizyo

    Wątek ms99

    Słyszałeś o czymś takim jak mizofonia. Może to też ciebie dotyczy jest to syndrom nie zaburzenie. Poczytaj trochę o tym.
  14. Vizyo

    Lęk przed...

    Dokładnie ja też tak mam niby się boje a nie wiem czego bo co chwila przypisuje sobie inne powody lęku.
  15. Mój kolega miał przypadek, że poszedł na egzamin prawo jazdy na ciągnik i dostał ataku paniki i nie mógł go odpalić. Tak się tym załamał, że wylądował na terapii ale rzucił ją bo czuł, że terapeuta go nie rozumie. Otóż terapeuta twierdził, że ma nerwicę lękową a ja i on myślimy, że ma traumę o to moje argumenty na to. Boi się ciągników od tej pory gdy widzi auta lub inne pojazdy gdy widzi że ktoś odpala w 4 sekundy ma ucisk żołądka. Więc każda myśl która dotyczy tego wydarzenia wywołuje stan depresyjny krótkotrwały. Więc nie wiem jak to interpretować.
  16. U mnie są duszności w klatce na przykład gdy potrzebuje wyjść do toalety na lekcji mam 18 lat a czuję się jak taki niewolnik. No ale wracając nauczyciel nie wypuszcza i odrazu duszności drżenie rąk. Czarne scenariusze, że jak nie wyjdę to coś mi się stanie widocznie zawsze znajdzie się powód dla nerwicy tylko nie wolno jej zbytnio karmić tylko pewne rzeczy puszczać w niepamięć. Mi się pogorszyło bo nie potrafiłem tak robić.
  17. Nadal staram się go zrozumieć. Po prostu nauczyłem się z tym żyć analizowałem dużo to czego się boję i dlaczego się tego boję. I starałem się rozumieć te mechanizmy zachodzące w mózgu i zapisywałem sobie w dzienniczku kiedy się stresuje co wywołało u mnie lęk ile on trwał. To naprawdę pomaga jeżeli chcesz możemy popisać bo widzę, że masz podobny problem do mojego.
  18. Zaburzonych** przepraszam klawiatura mi czasami poprawia bez sensu.
  19. Ale połączone czy jak? Bo to dwie z goła inne choroby. Jeżeli ten lek nie pomaga w dawkach zalecanych przez lekarza. To może poproś o zmianę leku. Dzisiaj jest wiele możliwości leczenia chorób psychicznych. Kiedyś kiedy było tylko to tak zwane Relanium na wszystko to był okropne czasy dla osób zanurzonych. Depresja dzisiaj jest coraz częściej wykrywanach po skutkach pandemii. Kiedyś choroby były tak jak dziś ale straszne jest to, że dziś występuje to na taką skalę.
  20. Ja też tak miałem pamiętaj, że jeść musisz nawet na musa tak jak ja bo możesz sobie porządnie zepsuć zdrowie. Kupuj soki smoothie coś co ma sporo kalorii. A jaką diagnozę postawił lekarz, że jaka to choroba?
  21. U mnie terapia poznawczo-behawioralna też nie poskutkowała. Ja swoją nerwicę próbowałem leczyć samoterapią która zrobiła robotę. Na początku musimy sobie uzmysłowić czego tak naprawdę się boimy i co jest źródłem naszego lęku. Gdy przeanalizujemy nasze źródło lęku będziemy mogli je pokonać. Jest to droga bardzo ciężka i nikt nie mówi, że będzie łatwo bo przekonać mózg do tego, że nasze lęki to głównie nasze myśli jest bardzo ciężko. Ja ostatnio mam stan depresyjny i sobie uzmysławiam, że już z nie takiego bagna wychodziłem. I to pomaga kluczem jest nasze nastawienie do problemu.
  22. Jeżeli masz bardzo duże lęki przed schizofrenią. Warto byś wybrał się na terapię i opisał szczegółowo swój problem terapeucie. Wiem napewno, że takie lęki to jest normalne przy nerwicy lękowej wiem co przeżywasz i bardzo Ci współczuję. I wiem jakie to trudne by sobie uzmysłowić, że to nie jest schizofrenia. Mimo iż lekarz zapewnił Ci to to twój mózg nie chce przyjąć tej informacji i żyje w ciągłym lęku. Jeżeli czujesz że twój lekarz mógł postawić nie trafną diagnozę wybierz się do innego. Jeżeli drugi lekarz również wykluczy schizofrenie to musisz zacząć próbować uzmysławiać sobie, że jeżeli lekarze wykluczają schizofrenie to napewno jej nie masz. Czy masz przy sobie kogoś bliskiego komu możesz się wygadać?
  23. Chodziło mi o to, że jak będę harował na siłce. To zacznę chudnąć z powodu wysiłku. Ale jeżeli mówisz, że nic nie będzie to wrócę do treningów
  24. Witam jestem nowy na tym dziale otóż u mnie jest sprawa taka, że potrafię jeść 3500kcal dziennie a waga stoi byłem u lekarza później u dietetyka badania w porządku. Więc nie wiem co jest problem ważę nie całe 60kg przy 176cm wzrostu 18 lat i chciałbym ćwiczyć na siłce tylko czy przy takiej wadze te mięśnie urosną czy szkoda tracić czasu?
×